Wyjazd Do Ny Na Tydzień

[acad]

Super . Dzieki za pomoc.

Jeszcze jedno pytanie czy nie beda sie czepiac dziewczyny, ze wplata poszla nie z jej konta a z mojego ?

[Dragony]

nie będą

[acad]

wybiegam troche do przodu ale chcialem zapytac o ten hotel:

http://www.booking.com/hotel/us/holiday-inn-express-north-bergen-lincoln-tunnel.pl.html?sid=b01976bf4ee42a8dce64852afec3e689;dcid=1;checkin=2013-12-06;checkout=2013-12-11;srfid=a8a7d02872624ec574d60105fdc9663c5079fd16X303#top

Jest to miejscowosc north bergen z dowozem busem za 3,5 usd w jedna strone (o 22 powrot do hotelu). Jak dla mnie hotel jest ok, ze sniadaniem, tylko nie wiem czy to nie za daleko i nie ma innych uniedogodnien?

Czy warto doplacac np 1500 zł wiecej za pobyt w hotelu na manhattanie ?

[Dragony]

Warto i nie warto. To zalezy czy. Cie stać. Jesli tak to warto

W swoim zyciu mieszkałam w rożnych hotelach w NYC i te poza ścisłym Manhattanem były ok, tyle ze daleko i w sumie dojazdy na dłuższa metę okazywały sie uciążliwe (mimo, ze metro czy hotelowy bus ) . Jak masz hotel na Manhattanie to zawsze mozna podrzucic do pokoju zakupy zanim sie np wybierze na obiad czy do muzeum.

Poza tym - dla większości ludzi to sa wakacje zycia ( ) wiec moze warto jednak zamieszkać na Manhattanie?

[KaeR]

Dragony ma trochę racji, ale moim zdaniem trochę. W hotelu siedzieć nie będziesz, 22 to czasem trochę wcześnie na powrót do hotelu, nadwyżkę lepiej przeznaczyć na atrakcje. To nie jest rada, ale ja np. przeważnie wynajmuje w okolicach 36st i 4 ave czy tam 3. na Brooklynie. Trochę Meksyku ale trzy linie w tym ekspresowa obok. Moi znajomi nocują w NJ ale moim zdaniem dojazd jest problemem.

[Dragony]

Dlatego tez napisałam ze warto i nie warto. Jesli kogos stac i te 1500 złotych to nie problem, to ja bym zainwestowała w hotel na Manhattanie. Ale jesli ma to byc kosztem np jakichś atrakcji, no to w takim przypadku moze lepiej zaoszczędzić na hotelu. To wszystko zalezy od zasobności portfela.

[acad]

No wlasnie dlatego sie zastanawiam nad tym. Wszystko ma swoje wady i zalety. Glownie pytam czy taki dojazd z tej okolicy nie jest uciazliwy. Mysle ze powrot kolo 22 jest jak najbardziej ok bo nie sądze bysmy przebywali tam dluzej po calym dniu zwiedzania. Gorzej jak sie przegapi autobus. Z kolei mozna wydac wiecej na hotel w centrum ale generalnie i tak tam sie bedzie tylko spalo, wiec nie wiem czy jest sens przeplacac.

Jak wyglada sprawa bezpieczenstwa w nyc ?

[KaeR]

Dokładnie tak jak napisałeś. Musisz wybrać swoje priorytety. Ja do NYC jeżdżę samochodem (wróciłem wczoraj właśnie) i Manhattan odpada z uwagi na parking, ale mieszkałem dwukrotnie na Times Square i jakiś dużych różnic poza dojazdem nie widzę (BTW "bliski" Queens lub Brooklyn to kwestia przeskoczenia rzeki, dla niektórych linii to kwestia jednego, dwóch przystanków, żeby się znaleźć na Manhattanie). Poza tym im bliżej turystycznych miejsc, tym zobaczysz mniej unikalnych restauracji. Dużo z nich to sieciówki lub nastawione na turystów drogie restauracje do których się już nie wróci. Dobra meksykańska, włoska, chińska restauracja to taka gdzie jedzą miejscowi. Wiem, że pierwszy raz to co innego, ale np. podczas mojego pierwszego razu w NYC (tydzień) mieszkałem na Greenpoincie i to był mój najlepszy pobyt w NYC bijący na głowę noclegi na TS... ale wszystko zależy od waszych oczekiwań.

Moim zdaniem NYC jest bezpieczne. W niektórych rejonach może się wydawać, że nie jest, ale... jeszcze nic mi się złego tam nie przytrafiło a lubię zbaczać z ubitych szlaków.

[Dragony]

Tak jak wczesniej pisałam - to "tylko spanie" w hotelu to kwestia umowna - zwykle jednak kończy sie na tym, ze ma sie jakies zakupy przy sobie zrobione gdzies po drodze i wtedy pojawia sie nieodpartą chęć pozostawienia ich w hotelu - w przypadku hotelu poza Manhattanem jest to niemożliwe Podobnie rzecz sie ma w przypadku gdy chciałoby sie zmienic ubranie bo np wlasnie zmieniła sie pogoda i jest nam za ciepło / za zimno ewentualnie wlasnie zmokliśmy.

Ograniczanie sie busem tez nie jest fajne - trzeba pilnować czasu, zeby sie nie spóźnić....

Tak naprawde za hotelem poza Manhattanem przemawia TYLKO cena, wiec jak Was stac, a podróż do NYC jest Waszym marzeniem, to zainwestujcie w hitem na Manhattanie... nie wiadomo kiedy po raz kolejny uda sie Wam tam pojechać.

Inaczej na to patrzy osoba, ktora bywa tam często / mieszka stosunkowo blisko NYC, a inaczej osoba, ktora jest tam na wakacjach raz na kilka/kilkanaście lat (chociaz ja, mimo ze byłam tam wiele razy i powiedzmy jestem tam stosunkowo często, bardzo sie ciesze ze moge mieszkać w samym środku Manhattanu).

[Dragony]

np. podczas mojego pierwszego razu w NYC (tydzień) mieszkałem na Greenpoincie i to był mój najlepszy pobyt w NYC bijący na głowę noclegi na TS... ale wszystko zależy od waszych oczekiwań.

Poważnie? Ja miesiac temu pierwszy raz w zyciu odwiedziłam Greenpoint i przyznam szczerze - chciałam stamtąd pryskać jak najszybciej. Pomijam, ze odniosłam wrazenie ze czas sie tam zatrzymał w latach 90-tych XX wieku to cała atmosfera tej dzielnicy.... Nieeee, jak miałam tam jechać po raz drugi do "Pyzy" po pierogi (bo akurat pierogi i tylko pierogi tam są pyszne, poza tymi z kapusta i grzybami, bo te to nie wiem do czego porównać, chyba do pierogów z kwaśną kapustą, brrr) to radością mnie to nie napawało. A juz w zyciu nie chciałabym tam byc zakwaterowana w czasie wakacji marzeń.