Dv 2015 - Jak Zaaplikować, Samemu ? 18Lat.

[GoldWing9]

Witam, wszystkich na forum jestem od dłuższego czasu jednak teraz zdecydował się, że napiszę. Sprawa wygląda tak chciałbym zaaplikować o GC w DV 2015 i...

Obecnie mam 18lat jestem uczniem 3klasy LO. czyli... z tego co się zdążyłem zorientować nie mogę teraz aplikować o GC ponieważ nie skończyłem szkoły średniej tak ?

A jak by to wyglądało gdyby moja mama wysłała zgłoszenie dla nas dwojga ? I przy ewentualnym wylosowaniu i otrzymaniu GC czy mógłbym tylko ja wyjechać a moja mama została by po prostu w PL ? ( Wiem, że raczej by nie wyjechała, mieszkała kilka lat na emigracji w Londynie, bardzo dawno temu, przed moimi urodzinami ) i... w Polsce czuje się najlepiej jak sama mówi To jest jej kraj. Dlatego czy była by możliwość Aby moja mama złożyła podanie o GC i w przypadku EWENTUALNEJ wygranej GC tylko ja bym poleciał do USA ?

I teraz... czy coś takiego ma sens? W PL mój plan jest taki aby po skończeniu LO iść na Politechnikę Łódzką, gdybym wylosował GC nie miałbym takiej możliwości, wyjechałbym praktycznie z żadnym wykształceniem, bez żadnego fachu, czy moja przyszłość była by łatwiejsza tam ?

Czemu piszę ten temat ? Czemu o to wszystko was pytam? Zawsze interesowały mnie Stany Zjednoczone, dużo czytam na temat tego kraju, jego gospodarki, jest coś takiego we mnie, że... czuje że to jest to... to jest ten kraj w którym chciałbym zamieszkać. Wiem, że DV 2015 może być ostatnią szansą na wylosowanie GC ponieważ gdy wejdzie ustawa imigracyjna legalizująca wszystkich nielegalnych, losowań już nie będzie. Dlatego uważam, że powinienem chociaż spróbować wziąć udział w losowaniu.

Prosiłbym Was o jakaś poradę, wskazówkę, odpowiedź na moje pytania.

P.S

Z j. angielskim nie mam problemów

Pozdrawiam

[Joanna30]

Odpowiem tylko na pytania dotyczące otrzymania zielonych kart w przypadku ewentualnej (szanse są chyba coś koło 2%) wygranej.

1. Dobrze wydedukowałeś, że sam w loterii brać udziału nie możesz.

2. Jeśli Twoja mama by wygrała, to musiałaby wyjechać, bo będzie głównym aplikantem, a jeśli główny aplikant nie wyjedzie, to cała reszta, która jest pod niego podpięta też wyjechać nie może.

ALE

3. Wystarczy, że mama wyjedzie na chwilę. Chodzi tylko o to, żeby przekroczyła granicę. Potem zielone karty przychodzą do domu (w USA - na adres wskazany przez Was), mama może i bez tego wyjechać, a Ty możesz zostać. To, że ona utraci zieloną kartę, bo nie będzie mieszkać w Stanach, nie znaczy, że Ty tez ją utracisz. Każde z Was już osobno utrzymuje swoje zielone karty.

[GoldWing9]

Wielkie Dzięki Joanno za odpowiedź, wszystko mi wyjaśniłaś w sprawie GC.

Fajnie gdyby jeszcze ktoś wypowiedział się w kwestii wyjechania do Stanów bez żadnego konkretnego wykształcenia, zawodu i perspektyw tam. ( Wiem, jak mała jest szansa na wylosowanie zielonej karty, ale jeśli teraz nie spróbuję wziąć udziału w losowaniu prawdopodobnie już nigdy nie postawie nogi na Amerykańskiej ziemi ). Tak jak pisałem, j. angielski nie jest żadnym problemem dla mnie, mam dalszą rodzinę w Atlancie ( myślę, że na początku pomogli by aby się zaaklimatyzować ) chęci i zapału do pracy też mi nie brakuje tylko tu rodzi się pytanie czy lepiej spróbować i wyjechać ( w każdej chwili mógłbym wrócić przecież do PL ) , czy zostać w PL skończyć studia i... no właśnie... nawet po skończeniu studiów nikt nie da gwarancji na znalezienie dobrze płatnej pracy w Polsce.

Jeszcze raz dzięki za odpowiedź, Pozdrawiam

[kzielu]

No wiec moim zdaniem przyjezdzanie tu bez zawodu i wyksztalcenia - jezeli zamierzasz sie dalej ksztalcic, nie ma wielkiego sensu. Wyksztalcenie tu kosztuje i to sporo, w Polsce mozna je na niezlym poziomie zdobyc za darmo. Pytanie co chcesz robic...

[sly6]

a robiles kiedys w Polsce?

To od Ciebie zalezy,nauki i tego jak sie sprzedasz czy znajdziesz prace i to dobrze platna np w Polsce

Podobnie bedzie w USA .

a rodzina,dowiedz sie dobrze co Ci moga pomoc aby nie bylo tak ze nie masz jednak nikogo tam .

[GoldWing9]

A czy po skończeniu studiów " Budownictwo " albo " Architekruta " na PŁ była by możliwość wyemigrowania do USA poprzez wizę pracowniczą ?

[KaeR]

Przez wizę pracowniczą tak do końca się nie emigruje. To są wizy czasowe. Ktoś musi Cię zasponsorować na GC.

[GoldWing9]

Tak, wiem jak to wygląda ale chodziło mi właśnie o wyjazd na wizie pracowniczej. A czy inżynierowie budownictwa są zawodem w USA poszukiwanym ? Czy była by szansa ewentualnego wyjazdu na wizie pracowniczej do USA w tym zawodzie ?

[KaeR]

Tak, wiem jak to wygląda ale chodziło mi właśnie o wyjazd na wizie pracowniczej. A czy inżynierowie budownictwa są zawodem w USA poszukiwanym ? Czy była by szansa ewentualnego wyjazdu na wizie pracowniczej do USA w tym zawodzie ?

Teoretycznie tak, praktycznie średnio. Sprawdź sobie ile przyznano wiz w zeszłym roku. A co z uprawnieniami? Nie przeniesiesz ich do USA. To nie chodzi o to czy inżynierowie budownictwa są poszukiwani, ale czy jest ich niedobór. Te dwie rzeczy nie są tożsame.

[karus]

Szanse na wygranie GC są jakie są... Na twoim miejscu poszedłbym na studia w PL i próbował po pierwszym roku pojechać na W&T i wtedy zbadać czy US to jest to co widziałeś na filmach Po takiej inspekcji ameryki możesz podjąć decyzję czy jechać czy nie. Takie pchanie się w ciemno na emigrację do kraju w którym się nie było jest trochę bez sensu.

pzdr