KaeR Napisano 10 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Jak coś się zmieni w Twojej sytuacji na korzyść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HardManiac Napisano 10 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 OK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ilya_ Napisano 10 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Ok już jestem po rozmowie, niestety,ale wizy mnie otrzymałem . Dostałem raczej standardowe pytania (do kogo lecę,ile mam lat, czy mam rodzeństwo,na jak długo chciałbym pozostać i czy byłem kiedykolwiek za granica itp.) rozmowa trwała około 3-4minut Pan konsul bardzo miły Nie jestem zaskoczony,czy też załamany tą decyzją można powiedzieć, że miałem pecha i tyle . Wszedłem z grupą 8-9 osób i tylko chyba jedna osoba dostała wizę reszta wracała z paszportem . . . . Mam jeszcze jedno pytanie po jakim czasie mogę ponownie starać się o wizę rok?dwa, czy może wcześniej ? Tak tez myslalem. Nie chcialem Ci tego pisać przed rozmową aby nie zniechęcać. Masz 22 lata. Musisz sobie odpowiedziec na pytanie co Cie trzyma w tym momencie w kraju ? NIC. Możesz podjąc prace w zasadzie wszedzie gdzie sie znajdziesz. Szkołe tez masz skończoną. Musisz odczekać jakiś rok. Jak najszybciej podjąć prace..... W przyapdku szkoły...nie warto....bo ewidentnie bedzie widac brak ciaglosci. Cos musisz zaczac robic. Polska musi byc twoim miejscem gdzie wrocisz. POWODZENIA ! - Wiele osob dostalo odmowy, a potem dostało upragnione promesy. Nie jestes na staconej pozycji. To dopiero 1 rozmowa. Nie lataj tez do placowki po promese co miesiac [takie cos sie zdarza]...bo mozesz przekreslic calkowiecie szanse ! Jesli ciągnie za ocean ? Mozesz sie z wujkiem spotkać w Kanadzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 10 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 a do Kanady kazdy wleci i nie bedzie problemu na granicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HardManiac Napisano 10 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Za ocean nie ciągnie mnie jakoś specjalnie, ale chciałem pozwiedzać tylko i zobaczyć jak tam jest. Na pewno będę się jeszcze starł o wizę ,ale to dopiero za jakiś czas (rok,dwa). Dla mnie najważniejsze teraz będzie znalezienie legalnej pracy i ustawienie się w życiu . Powodzenie wszystkim starającym się ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 10 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 to pamietaj aby nie isc po wize zaraz jak bedziesz miec prace odczekaj troche Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HardManiac Napisano 10 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Tak wiem o tym . Szkoda mi tylko tych ludzi którzy byli ze mną, gdyż było widać po nich, że chcą otrzymać wizę . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KaeR Napisano 10 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Każdy kto wydaje 160 dolców chce dostać wizę. Głupotą jest iść kiedy szanse są bliskie zeru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ilya_ Napisano 10 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Każdy kto wydaje 160 dolców chce dostać wizę. Głupotą jest iść kiedy szanse są bliskie zeru. czlowiek jest w stanie wydac wieksza kase i na jeszcze wieksze glupoty to pamietaj aby nie isc po wize zaraz jak bedziesz miec prace odczekaj troche musisz pokazac, ze nie jestes napalony i nie zalapales sie specjalnie do pracy aby pokazac do w placowce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HardManiac Napisano 10 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 musisz pokazac, ze nie jestes napalony i nie zalapales sie specjalnie do pracy aby pokazac do w placowce Tak kumam o co chodzi . Każdy kto wydaje 160 dolców chce dostać wizę. Głupotą jest iść kiedy szanse są bliskie zeru. Ale zawsze jest jakaś szansa . Kto nie ryzykuje ten nie zyskuje! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.