sly6 Napisano 12 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 12 Listopada 2013 sypi a teraz czy kazdy bedzie robic przez 7 dni w tyg przez wiele lat ja wiem co to jest Ty tak samo,poznalem takich ze maja marzenia,chca cos a nic dalej nie robia Trejk no jesli tak sadzisz ze w Polsce nic sie lepszego nie trafi a tylko w Kalifornii to jedz,poczuj co to praca,zmaganie sie a do tego wiza odpowiednia,pozwolenie na prace..
KaeR Napisano 12 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 12 Listopada 2013 Bardzo latwo siedzi sie na dupie i nic nie robi, niestety nie jest latwo trzeba sie nameczyc napracowac i robic w zyciu rzeczy ktorych sie nie chce robic. Jezeli kazdy by tak mowil to nikt by nic nie robil, nie mowie zeby z 5$ jechac w ciemno, ja zeby wyjechac meczylem sie 3 lata a ostatni rok 7 dni w tygodniu w robotach ktore nienawidzilem, ale oplacalo sie, Kto napisał, że ktoś siedzi na dupie? Wciśniesz się komuś na siłe nawet jak powiedział tysiąć razy nie? To są slogany. Na jakiej zasadzie OP ma wjechać do USA? Jako scenarzysta? Inżynier? Najpierw inzynier a potem scenarzysta?
Gość Violonczela Napisano 12 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 12 Listopada 2013 Marzenia...,cudownie je miec, a jeszcze lepiej, gdy sie ma te 18 lat i wszystko przede soba...Wtedy swiat stoi otworem.., Trzeba miec marzenia, otwarty umysl, twardy tylek i ruszajmy w droge.. . Nie bac sie ryzyka, probowac, tak jak ktos tu powiedzial, by potem nie zalowac. Coz mozna tak naprawde stracic?? Z kazdego doswiadczenia wychodzimy bogatsi, mocniejsi.. Mysle, ze ta mlodziencza szczerosc jest szalenie fajna..,jak dla mnie pobudzajaca... Tak na zakonczenie mojej mysli, zycze autorowi tego watku wytrwalosci, realizacji planow... pozdrawiam ,
kzielu Napisano 12 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 12 Listopada 2013 Kto napisał, że ktoś siedzi na dupie? Wciśniesz się komuś na siłe nawet jak powiedział tysiąć razy nie? To są slogany. Na jakiej zasadzie OP ma wjechać do USA? Jako scenarzysta? Inżynier? Najpierw inzynier a potem scenarzysta? No wlasnie - moze ktos chlopakowi wyjasni ze drogi do wyjazdu zadnej nie ma - poza loteria.
Paulina_89 Napisano 12 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 12 Listopada 2013 I co tam, Trejk? Poczytales co nieco o tym jak te Twoje plany zrealizowac, wiesz cos wiecej o wizach czy o loterii? Zycze Ci zeby sie udalo, zycze tez wytrwalosci. Kojarze takiego jednego goscia, ktory za cel wzial sobie spotkanie z Lady Gaga i to tylko dlatego, ze wszyscy dookola mowili mu, ze mu sie nie uda, ze nie ma takiej opcji i smiali sie z jego planu. A jemu sie udalo i mimo, ze jego spotkanie trwalo zaledwie kilkadziesiat sekund to nawet fotke sobie z Gaga cyknal. Dla ulatwienia dodam, ze to Polak byl
Anubis Napisano 12 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 12 Listopada 2013 No wlasnie - moze ktos chlopakowi wyjasni ze drogi do wyjazdu zadnej nie ma - poza loteria. Chyba może pojechać do Kalifornii na work & travel i skonfrontować swoje marzenia z rzeczywistością. Trejk, plany filmowe to ściśle strzeżone obszary, nawet jeżeli filmują na ullicy teren planu jest niedostępny osobom nieupoważnionym, więc niestety muszę zniweczyć jedno z Twoich marzeń, że stojąc z boku i gapiąc się zostaniesz dostrzeżony i nawiążesz znajomości..
paradoox Napisano 13 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 13 Listopada 2013 I co tam, Trejk? Poczytales co nieco o tym jak te Twoje plany zrealizowac, wiesz cos wiecej o wizach czy o loterii? Zycze Ci zeby sie udalo, zycze tez wytrwalosci. Kojarze takiego jednego goscia, ktory za cel wzial sobie spotkanie z Lady Gaga i to tylko dlatego, ze wszyscy dookola mowili mu, ze mu sie nie uda, ze nie ma takiej opcji i smiali sie z jego planu. A jemu sie udalo i mimo, ze jego spotkanie trwalo zaledwie kilkadziesiat sekund to nawet fotke sobie z Gaga cyknal. Dla ulatwienia dodam, ze to Polak byl http://www.youtube.com/watch?v=OAoTJfXRDtI
Paulina_89 Napisano 13 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 13 Listopada 2013 http://www.youtube.com/watch?v=OAoTJfXRDtI mial sam poszukac. popsules!
paradoox Napisano 13 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 13 Listopada 2013 mial sam poszukac. popsules! Nie mogłem się powstrzymać
Trejk Napisano 13 Listopada 2013 Autor Zgłoś Napisano 13 Listopada 2013 Świetny z niego człowiek, mimo to, że chciał tylko coś udowodnić posunął się do wszystkiego... Osobiście oddał bym wiele za dostanie się na plan filmowy jakiegokolwiek filmu i mógłbym przyjrzeć się pracy profesjonalnej ekipy, w której chciałbym się kiedys znaleźć.. Ciekaw jestem tego co trzeba zrobić żeby dostać sie do wytwórni filmowej, konkretniej "Lions gate". Wiem, że teraz większość aktorów/aktorek młodego pokolenia wbija się do "Hollywood" za pomocą mocnych pleców, poprzez ojca albo matkę itp. No, ale chyba można jeszcze dostać się z własnych ambicji, czy jednak nie?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.