Skocz do zawartości

Dream Killers, Czyli Niemiłe Doświadczenia W Ambasadzie


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 84
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

No tak, na pewno byłam w tej grupie podwyższonego ryzyka, ale przeciez po to właśnie zapraszają na interview żeby 'wybadać' i ocienić sytuację. A co do szkoły, to nie każdy dostaje się na uniwerek. Mi się w tym roku nie udało, mimo bardzo dobrych wyników na maturze. Wolałam iść do wyższej szkoły niż nie iść wcale :P No ale niektóre osoby tego nie rozumieją i takie potem zgrzyty wychodzą .Pominę to, że szkoła udzieliła mi urlopu na kilka tygodni i wystawiła pismo, specjalnie do Ambasady ( + pozytywną opinię nauczycieli i ich zgodę na urlop), w którym były podane dokładne terminy, terminy zaliczeń itd. Jednak stało się jak się stało. Może Pani miała 'zły dzień', może pracuje za kare, nie wiem. Wiem tylko że cały ten piątkowy cyrk kosztował mnie prawie 1000 zł.

Napisano

No tak, na pewno byłam w tej grupie podwyższonego ryzyka, ale przeciez po to właśnie zapraszają na interview żeby 'wybadać' i ocienić sytuację. A co do szkoły, to nie każdy dostaje się na uniwerek. Mi się w tym roku nie udało, mimo bardzo dobrych wyników na maturze. Wolałam iść do wyższej szkoły niż nie iść wcale :P No ale niektóre osoby tego nie rozumieją i takie potem zgrzyty wychodzą .Pominę to, że szkoła udzieliła mi urlopu na kilka tygodni i wystawiła pismo, specjalnie do Ambasady ( + pozytywną opinię nauczycieli i ich zgodę na urlop), w którym były podane dokładne terminy, terminy zaliczeń itd. Jednak stało się jak się stało. Może Pani miała 'zły dzień', może pracuje za kare, nie wiem. Wiem tylko że cały ten piątkowy cyrk kosztował mnie prawie 1000 zł.

A co powiedziała odnośnie uczenia się w szkole wyższej a nie na uniwersytecie? Czym się w ogóle różni szkoła wyższa od uniwerku? Generalnie domyślam się, ale trochę mnie nie było.

Napisano

Pani Konsul zrobiła tylko niezadowoloną minę i kiwnęła głową, że źle.... no na uniwerku ogólnie jest wyższy poziom, masz stopnie naukowe typu. doktor i ogólnie uniwerki są nastawione na kształcenie wykwalifikowanych pracowników, ogolnie wieksza renoma, lepiej wykwalifikowaniu nauczający. Szkoła wyzsza to tak naprawde prywatna szkoła, w której możesz zrobić licencjat i magisterkę. I z tego co zauważyła, niektórzy z moich nauczycieli nie potrafia nawet wymówić niektórych angielskich słów.... :(

Napisano

Pani Konsul zrobiła tylko niezadowoloną minę i kiwnęła głową, że źle.... no na uniwerku ogólnie jest wyższy poziom, masz stopnie naukowe typu. doktor i ogólnie uniwerki są nastawione na kształcenie wykwalifikowanych pracowników, ogolnie wieksza renoma, lepiej wykwalifikowaniu nauczający. Szkoła wyzsza to tak naprawde prywatna szkoła, w której możesz zrobić licencjat i magisterkę. I z tego co zauważyła, niektórzy z moich nauczycieli nie potrafia nawet wymówić niektórych angielskich słów.... :(

Odmowa była z BF z dużym prawdopodobieństwem, reszta to "wkurzenie" za upierdliwość. Już ktoś dobrze tutaj napisał, że konsul nie będzie w większości przypadków podważał decyzji innego konsula z ostatnich kilku miesięcy. Nie chce mi się wracać do Twojego poprzedniego wątku, ale chyba jasno wynikało z wypowiedzi, że nie ma po co do ambasady iść. Gdybyś odczekała rok, zadomowiła się w szkole, nie była w gorącej wodzie kąpana itd itp... może. Tak przez rok, a pewnie i dłużej, o turystycznej nie ma co myśleć.

Napisano

No i narazie o niej nie będę myśleć. Ogólnie to albo mi się tak wydaje, albo rzeczywiście tak jest, że jeżeli masz chłopaka/dziewczynę w USA to nie zostaje ci nic innego jak K-1. Takie mam wrażenie. Z resztą, może i to dobre rozwiązanie. Nie wiem.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...