aga71 Napisano 3 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 3 Kwietnia 2014 Płakać mi się chce i nic nie jest w stanie mnie pocieszyć. Mam tylko nadzieję że ktoś będzie zainteresowany taką sprawą. Jeszcze trochę i będzie rok jak nas zwłóczy. On ukręcić kiedyś na siebie bata.
MII Napisano 3 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Napisano 3 Kwietnia 2014 Właśnie ja po ślubie zastanawiałam się nad wzięciem prawnika ale.. poszłam do szwagierki która jest prawnikiem i powiedziała że z tego co ona wie to w Polsce nie ma co szukać prawników od spraw imigracyjnych, lepiej w Stanach bo w Polsce to prawnicy tyle wiedzą co każda osoba, która: poczyta, rozumie angielski i posiedzi w internecie . W stanach wtedy jeszcze... no cóż nie mieliśmy znajomych ani nikogo takiego kto mógłby kogoś polecić ( wręcz przeciwnie mówi się zwykle o takich sprawach które były zawalone przez kogoś bo prawnik źle wypełnił itd) i stwierdziliśmy że nie ma sensu brać kogoś na siłę , przejrzeliśmy dokumenty jak to p. Karina powiedziała wydawały się dość "łatwe " logiczne, wszystko po kolei do uzupełnienia. I jak widać trochę się na swoich umiejętnościach przejechaliśmy . Tak więc w twoim przypadku aga71 to był błąd, a ja żałuję że nie wzięłam prawnika na początku....może faktycznie byłabym już w Stanach, może kosztowałoby mnie to mniej nerwów
aga71 Napisano 3 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 3 Kwietnia 2014 Ja właśnienie miałam prawnika od początku, tak więc nie wiem co masz na myśli, że w moim przypadku co było błędem? Bo nie rozumiem co masz na myśli. Ten początek to sierpień 2013 r. i do dziś jestem w NVC. A ten prawnik jest z USA nie ploski.
MII Napisano 4 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Napisano 4 Kwietnia 2014 Wydaje mi się ze zrobiłaś błąd biorąc nie sprawdzonego prawnika..... a moim błędem było to że w ogóle się uparłam że będę sama wszystko robić..... zamiast posiedzieć poczytać znaleść kogoś kto dobrze poprowadzi sprawę... hmm no to powiem Ci że fakt ja miałam jeden RFE ale akurat NVC przeszłam w miare "bezboleśnie" robiąc wszystko z pomocą internetu..... - to było moje takie wcześniejsze przemyślenie nie krytyka ani nic z tych rzeczy....
aga71 Napisano 4 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 4 Kwietnia 2014 Nie pisałam że mój prawnik jest nie dobry. On świetnie się orientuje w prawie, ale jest nieuczciwym prawnikiem i tu tkwi problem. Wie że mam córkę do wizy na pograniczu wieku i teraz ona mogła jeszcze dostać wizę, ale on sobie założył że będzie ją ściągać z odwołania i dlatego gra na czas a do dokumentów nas nie dopuszcza a ja sama mając subsponsora nie potrafię wnieść poprawek bo nie orientuję się co z czym co ugryść. Wiem że to są małe błędy ale należy wiedzieć jak odnieść się z pierwszym do drugiego sponsora żeby nie narobić groch z kapustą tak jak on teraz to uczynił. Gdybym umiała wypełniać te papiery to nie brałabym prawnika, czyż nie logiczne. A prawnik nie powinien działać na szkodę klienta. Założył sobie że jak nam córkę odrzucą to on będzie miał następny Case. Ale powiem tylko tyle że jeżeli on będzie miał ze mną nasępny Case to napewno nie w sprawie mojej córki tylko w swojej sprawie. P.S. A może ktoś poleci prawnika, najlepiej mówiącego też po polsku, który chciałby się zająć sprawą w USA, przeciwko drugiemu prawnikowi który od sierpnia 2013r. działał na szkodę klienta. Dowody są i je udostępnię a to jakie odszkodowanie ugra będzie dla niego. Chcę tylko aby spotkała go kara za to co uczynił mi i mojej rodzinie.
karina Napisano 4 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 4 Kwietnia 2014 Nie pisałam że mój prawnik jest nie dobry. On świetnie się orientuje w prawie, ale jest nieuczciwym prawnikiem i tu tkwi problem. Wie że mam córkę do wizy na pograniczu wieku i teraz ona mogła jeszcze dostać wizę, ale on sobie założył że będzie ją ściągać z odwołania i dlatego gra na czas a do dokumentów nas nie dopuszcza a ja sama mając subsponsora nie potrafię wnieść poprawek bo nie orientuję się co z czym co ugryść. Wiem że to są małe błędy ale należy wiedzieć jak odnieść się z pierwszym do drugiego sponsora żeby nie narobić groch z kapustą tak jak on teraz to uczynił. Gdybym umiała wypełniać te papiery to nie brałabym prawnika, czyż nie logiczne. A prawnik nie powinien działać na szkodę klienta. Założył sobie że jak nam córkę odrzucą to on będzie miał następny Case. SA PRAWNICY I PRAWNICY. SA TACY, KTORZY TYLKO PATRZA NA PIENIADZE I SA TACY, KTORZY NAPRAWDE CHCA POMOC. POWIEM TYLKO TYLE: PAMIETASZ JAK Z TOBA ROZMAWIALAM PRZEZ TELEFON? PAMIETASZ CO POWIEDZIALAM? WSZYSTKO CO DO JOTY SIE SPRAWDZILO... MUSISZ RUSZYSC SPRAWE DZIECKA - PO PROSTU MUSISZ. INACZEJ NIE BEDZIE SIE OD CZEGO ODWOLYWAC. Ale powiem tylko tyle że jeżeli on będzie miał ze mną nasępny Case to napewno nie w sprawie mojej córki tylko w swojej sprawie. TU BEDZIE PROBLEM, BO ON ROBI WSZYSTKO WEDLE PRAWA.. A TO, ZE PRZECIAGA... NIE MA NIGDZIE NAPISANE, ZE MUSI WYSYLAC DOKUMENTY W TYM SAMYM DNIU... WIEM JAK TO BRZMI, ALE OSOBISCIE WATPIE ABY KTOS WZIAL TAKA SPRAWE W USA. P.S. A może ktoś poleci prawnika, najlepiej mówiącego też po polsku, który chciałby się zająć sprawą w USA, przeciwko drugiemu prawnikowi który od sierpnia 2013r. działał na szkodę klienta. Dowody są i je udostępnię a to jakie odszkodowanie ugra będzie dla niego. Chcę tylko aby spotkała go kara za to co uczynił mi i mojej rodzinie. Wydaje mi się ze zrobiłaś błąd biorąc nie sprawdzonego prawnika..... a moim błędem było to że w ogóle się uparłam że będę sama wszystko robić..... zamiast posiedzieć poczytać znaleść kogoś kto dobrze poprowadzi sprawę... hmm no to powiem Ci że fakt ja miałam jeden RFE ale akurat NVC przeszłam w miare "bezboleśnie" robiąc wszystko z pomocą internetu..... - to było moje takie wcześniejsze przemyślenie nie krytyka ani nic z tych rzeczy.... MII teraz trzeba pomyslec co dalej, co bylo to bylo, tego sie nie zmieni. Teraz trzeba wymyslic cos i podjac decyzje co i jak zebys dostala wize i mogla wyjechac.
karina Napisano 4 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 4 Kwietnia 2014 Uderz do Kariny. Juz rozmawialysmy kilka tygodni temu i uwierz mi, ze chcialam pomoc. Ale to nie takie proste - tam we wszystko jest zamieszany prawnik i teraz to jest poprawianie calej sprawy po kims a to zajmuje czas a dla niej (i dla jej corki) czas odgrywa kluczowa role. Sprobuje sie z nia jutro zdzwonic i zobacze co bede mogla pomoc. Jesli tylko bedzie chciala mojej pomocy, to tak jak powiedzialam, moze dzwonic o kazdej porze.
aga71 Napisano 4 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 4 Kwietnia 2014 Prawnik pierwszy czek dostał w sierpniu zeszłego roku, poprawki robi pojedyńcze chociaż wymienionych było siedem. Nie wiem w takim razie czy to jest według prawa jeżeli bierze się sprawę ze względu na dziecko, a później robi się celowe niedociągnięcia aby zawlec sprawę. Ale nie w tym problem. Wiem i pamiętam wszystko o czym pozmawiałyśmy, nie wątpiłam w żadne słowo. Wątpliwości miała moja kochana rodzinka, której trzebabyło kolejnych porażek aby przetrzeć oczy. Dziękuję Karina, w Tobie moja jedyna nadzieja.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.