Gość Violonczela Napisano 25 Marca 2014 Zgłoś Napisano 25 Marca 2014 Czy ma ktos moze wypozyczyc w j.polskim kodeks drogowy?
andyopole Napisano 25 Marca 2014 Zgłoś Napisano 25 Marca 2014 W kazdym stanie sa inne przepisy drogowe. Idz do DMV, tam na parapecie leza ksiazeczki o grubosci zeszytu z ogolnymi zasadami ruchu. Jesli to wkujesz w lepetyne wystarczy w zupelnosci do zdania egzaminu. Ja zdalem za drugim razem przy symbolicznej znajomosci jezyka. Chyba nawet jeszcze mam w domu te knizke. A p polsku nie maja, napewno.
Gość Violonczela Napisano 25 Marca 2014 Zgłoś Napisano 25 Marca 2014 W kazdym stanie sa inne przepisy drogowe. Idz do DMV, tam na parapecie leza ksiazeczki o grubosci zeszytu z ogolnymi zasadami ruchu. Jesli to wkujesz w lepetyne wystarczy w zupelnosci do zdania egzaminu. Ja zdalem za drugim razem przy symbolicznej znajomosci jezyka. Chyba nawet jeszcze mam w domu te knizke. A p polsku nie maja, napewno. dzieki ..w PL zdalam za pierwszym razem (teoretyczny), to moze tutaj tez mi sie uda…
andyopole Napisano 25 Marca 2014 Zgłoś Napisano 25 Marca 2014 No to powodzenia. Egzamin kosztuje grosze wiec mozna probowac do skutku. Bodaj po czterech nieudanych probach trzeba wziac miesiac przerwy a potem apiat'. Prowadzac auto podpytuj towarzyszy jazdy o szczegoly, ktorymi roznia sie przepisy tutejsze od europejskich bo na tym mozna polec. Skrecanie w prawo na czerwonym, znaki STOP itp. Jesli bedziesz chciala zdawac na CDL to mam materialy.
pelasia Napisano 25 Marca 2014 Zgłoś Napisano 25 Marca 2014 Za drugim razem ? Andy no nie spodziewalam sie. mi sie testy wydawaly latwe, wiekszosc na logike. Wazne aby sie nie stresowac i nie spieszyc z odpowiedziami. Powodzonka zycze.
Gość Violonczela Napisano 25 Marca 2014 Zgłoś Napisano 25 Marca 2014 No to powodzenia. Egzamin kosztuje grosze wiec mozna probowac do skutku. Bodaj po czterech nieudanych probach trzeba wziac miesiac przerwy a potem apiat'. Prowadzac auto podpytuj towarzyszy jazdy o szczegoly, ktorymi roznia sie przepisy tutejsze od europejskich bo na tym mozna polec. Skrecanie w prawo na czerwonym, znaki STOP itp. Jesli bedziesz chciala zdawac na CDL to mam materialy. mysle, w koncu zdam , za piewszym czy za ktoryms razem.. jezdze tutaj autem, poczatkowo droga do Albertsona wydawala mi sie trudna , teraz to po "miescie" jakos sobie radze… Natomiast po freeway, to jeszcze nie dla mnie, ostatnio sie mocno nastresowalam..,to jednak nie Katowice...
andyopole Napisano 25 Marca 2014 Zgłoś Napisano 25 Marca 2014 Tez wpisywalem Polski Kosciol w GPS na poczatku. Autostrady sa latwiejsze niz miasto ale wiem ze nie wszystkim to sie miesci w glowach. Mamy tu kolezanke-Polke. W USA ponad 20 lat, kilka lat temu przeniesli sie z NY do OR. Do dzis za skarby swiata nie wjedzie na autostrade. Nadlozy godzine drogi ale jedzie bocznymi ulicami I nikt jej nie jest w stanie przetlumaczyc ze autostrada wygodniej.
Sara Napisano 25 Marca 2014 Zgłoś Napisano 25 Marca 2014 Ja zdawałam dopiero co, ale w stanie Waszyngton. Jak sobie wejdziesz na ich stronę ta sa przykładowe pytania. Test był prosty 25 pytań i przy 20 poprawnych zaliczasz. Ja przeczytałam tego manualna raz dokładnie i potem raz jeszcze powróciłam do kilku kwestii typu kiedy należy sie zatrzymać przy school bus i takie tam. Jeśli przeczytasz ta książeczkę to naprawdę nie będziesz mieć problemu ze zdaniem. Test nie jest taki porąbany jak w Polsce. Jest nastawiony na sprawdzenie czy znasz zasady bezpiecznego zachowania sie na drodze. Bez stresu Ze mna zdawał jakiś gościu z Meksyku z biegu, bez przygotowania i tez zdał.
andyopole Napisano 25 Marca 2014 Zgłoś Napisano 25 Marca 2014 Pamietam ze planujesz przenosiny do WA ale mysle ze wiesz o tym ze mieszkajac w OR powinnas miec tutejsze prawo jazdy. Jest ono przydatne np. wtedy gdy jestem w Vancouver, WA to robiac zakupy jako Oregonczyk nie musze placic sales taxu. Za drugim razem ? Andy no nie spodziewalam sie. mi sie testy wydawaly latwe, wiekszosc na logike. Wazne aby sie nie stresowac i nie spieszyc z odpowiedziami. Powodzonka zycze. Czego sie nie spodziewalas? Na ucho Ci powiem ze mam usprawiedliwienie, pierwszy raz poszedlem na tegim kacu.
Gość Violonczela Napisano 25 Marca 2014 Zgłoś Napisano 25 Marca 2014 Tez wpisywalem Polski Kosciol w GPS na poczatku. Autostrady sa latwiejsze niz miasto ale wiem ze nie wszystkim to sie miesci w glowach. Mamy tu kolezanke-Polke. W USA ponad 20 lat, kilka lat temu przeniesli sie z NY do OR. Do dzis za skarby swiata nie wjedzie na autostrade. Nadlozy godzine drogi ale jedzie bocznymi ulicami I nikt jej nie jest w stanie przetlumaczyc ze autostrada wygodniej. rozumiem Twoja kolezanke... , bo jak ostatnio jechalam, ciezko mi bylo koncetrowac sie na wszystkim.., , jak dla kobiety z malego miasteczka, szybko i za duzo na raz . W efekcie pomylilam droge, myslalam ze wyladuje gdzies w Meksyku . Nastepnym razem do campusu pojechalam maxem i to bardzo mi odpowiada...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.