Skocz do zawartości

Droga Do Stałego Pobytu W Usa Poprzez Wizę L Lub E Prozę O Pomoc.


Rekomendowane odpowiedzi

Więc nigdy nie wiadomo jak to zinterpretują zależy jaki Biznes :)

Tak byc moze interpretowali biznes lat temu 15 badz wiecej. Wtedy, za starych czasow byl INS (pozniej USCIS, nastepnie DHS) - skoro nazwa zdazyla sie tyle razy zmienic, to pomysl jak zmienily sie wymogi :) Napisalam "byc moze interpretowali", bo jak slowo daje nie znam nikogo kto dostal wize o jakiej mowisz na biznes ponizej $75,000. Moze to subtelna roznica miedzy $50,000 a $75,000 ale takowa roznica istnieje.. Albo moze bylo to $50,000 TYLKO na inwestycje - bez prawnika, oplat za wynajem lokalu, przygotowania planu biznesowego, itd.

Wiesz ale fundusze musisz mieć "odłożone" a nie że tyle sie zarabia w rok. Dalej to firmę trzeba utrzymać i rozwijać do tego zatrudnić pracownika obywatela USA na cały etat i to najlepiej po roku nie jednego więc to też nie jest takie łatwe.

To jest wrecz trudne, dlatego jesli ktos nie ma pojecia o tym jak to wyglada w rzeczywistosci, to sie za cos takiego nie bierze, bo primo: moze stracic to co ma (nawet jesli byloby to tylko $30,000), secundo: jesli nie jest obeznany w realiach amerykanskich to tym bardziej nawet nie bedzie wiedzial jak sie tutaj poruszac w labiryncie zwyklych spraw do zalatwienia. Cos, co dla nas, ludzi tutaj mieszkajacych jest normalne, dla kogos z Polski, jest szokiem. Dlatego ludzie, ktorych ja znam z wiza E, to ludzie, ktorzy mieli tutaj rodzine z biznesem, badz sami byli tutaj na wizie np. F i rozeznali sie co i jak i wtedy dopiero brali sie za dzialanie, albo byli tutaj na turystycznej i po kilku miesiacach decydoowali co dalej.

Mialam czlowieka z Gruzji (z podwojnym obywatelstwem), ktory chcial tutaj otworzyc winnice. Rodzina zrzucila sie, on sprzedal co mial, i zainwestowal tutaj w biznes marzen. Tyle, ze on byl tutaj wczesniej przez rok jako wykladowca na uczelni, poznal jak to dziala, pojezdzil, popatrzyl i wtedy dojrzal do zalozenia biznesu. I udalo sie.

Mialam czlowieka z Polski, ktory chcial polski sklep otworzyc. Tatus i mamusia poslali dziecko do szkol prywatnych, samochod dostal na 17 urodziny, w zyciu dnia nie przepracowal, rozpieszczony dzieciak, ktory chcial zaimponowac, ze zna sie na biznesie, bo rodzice mieli kilka sklepow. Rodzice zafundowali wize E, dzieciak przylecial i na tyle by tego bylo. Jak z nim rozmawialam to nie wiedzialam ile on ma lat: wyglad na jakies 25, zachowanie na 15, inteligencja na 9. On mi tlumaczyl, ze on wie jak sie robi biznes, bo on skonczyl prywatna szkole biznesu. Sklep mu splajtowal po 3 miesiacach, bo ani nikt tam nie chcial pracowac ani chlopak sie nie przykladal. A ze lokalizacja byla beznadziejna to tylko dopelnilo katastrofy. Ale on sobie zatrudnil firme polska, ktora mu poszukala i lokalizacji i zapewnili go, ze w tym miejscu bedzie tanio i dobrze. Tyle, ze tam Polakow to moze z 10 rodzin mieszkalo w calym miescie (reszta to Latynosi). Dlugo by pisac..

Dzięki za wypowiedzenie się, ale nie obraź się poczekam na opinie innych użytkowników może ktoś będzie miał jeszcze jakieś przydatne informacje. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 37
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Wydaje mi się, że nie ma na tym forum nikogo z E-2.

A nie prawda, bo ja jestem :)

Podobno wiza E wydawana jest na rok czy dwa

Na rok. Po roku musisz jechać do Warszawy, żeby ją przedłużyli.

Teoria, bo takimi sprawami zajmuja sie prawnicy - to nie jest rzecz ktora robi sie samemu.

Dokładnie tak. Do tego trzeba prawników i to amerykańskich (sama jestem prawnikiem - polskim rzecz jasna, i absolutnie nie podjęłabym się załatwiania tego samemu). Nasz wniosek o E2 to był dosłownie potężny segregator dokumentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na rok. Po roku musisz jechać do Warszawy, żeby ją przedłużyli.

Wiza E jest wydawana na 2 lata. Mozna ja przedluzac wiele razy. Nie musi sie wyjezdzac po to do Polski, mozna to zrobic w USA, a w Polsce pojsc do ambasady/konsulatu wtedy kiedy ktos bedzie w swoim kraju.

Jesli ktos dostal wize E na rok, to tylko dlatego, ze jego prawnik tak wpisal w dokumentach - urzad imigracyjny nie daje wizy E na tyle na ile uwaza - oni daja to na podstawie tego jaki czas byl wpisany w dokumentach czyli nie ma tak, ze np. ktos ubiega sie o 2-letnia wize, a tu przychodzi decyzja, ze "sorry kolego, ale my, jako urzad imigracyjny, uwazamy, ze wystarczy Ci wiza na rok, wiec masz tu wize na rok". Wedle prawa kazda osoba ma prawo do ubiegania sie o wstepna (pierwsza) wize E na okres max. 2 lat. Przedluza sie te wize rowniez na okres max. 2 lat za kazdym razem przedluzania. Co wazne, w przeciwienstwie do wizy H1B, nie ma tutaj max. liczy lat ile mozna byc w USA, nie ma max. liczby przedluzen tej wizy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

tak z ciekawosci zapytam

czy mozna przejsc z wizy H1B na EB-2

jaki jest okres oczekiwania na EB2 i jakie sa koszta w porownaniu do H1B?

dzieki

Mozna a nawet trzeba. To są dwa niezależne procesy. Moi znajomi czekali około dwóch lat. Koszty to prawnik plus aplikacja, czyli około 10k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak z ciekawosci zapytam

czy mozna przejsc z wizy H1B na EB-2

jaki jest okres oczekiwania na EB2 i jakie sa koszta w porownaniu do H1B?

dzieki

Jedna z druga przeciez nie ma zupelnie nic wspolnego. Na EB-2 mozna byc sponsorowanym nie bedac w ogole w US. Jezeli sie jest na H-1B w US, to przy zatwierdzonej petycji / labor cert na EB-2 robi sie po prostu AoS do GC. Co do oczekiwania, to poza formalnosciami -> Visa Bulletin. Dla Europy EB-2 jest zwykle current. Dla innych rejonow - niekoniecznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedzi

a ile kosztuje pracodawce H-1B? u mnie w firmie to ponoc kosztuje ich ok 25k USD i ciezko mi w to uwierzyc, czy jest to mozliwe aby to tyle kosztowalo?

Zwykle mniej, ale to zalezy na ile sie ceni prawnik z ktorego korzystaja. Generalnie nie powinno to miec wiekszego znaczenia, oni maja pokryc koszty jezeli uwazaja ze pracownik jest warty. EB ma wiecej papierologii wiec bedzie jeszcze drozsza.

Poza tym to pamietasz ze najblizsze H-1B to w pazdzierniku przyszlego roku (chyba ze firma jest cap exempt) a poza tym jest loteria ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedzi

a ile kosztuje pracodawce H-1B? u mnie w firmie to ponoc kosztuje ich ok 25k USD i ciezko mi w to uwierzyc, czy jest to mozliwe aby to tyle kosztowalo?

25 to raczej nie. Jesli np. Za EB-2 NIW prawnik bierze okolo piataka, to mozna sie domyslec, ze H-1B non-premium to pewnie okolo 7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...