Skocz do zawartości

Jakie Miejsce W Twoim Zyciu Zajmuje Bog ?


kanadol

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Kaer jak poczytasz pisma pewne to zobaczysz nie tylko to ;)

faktycznie jak sie chce nalezec do pewnego kregu to nalezy znac przepisy oraz wypelniac je :)


a dodam do tego,osoba ktora nie zbyt byla w religii w Polsce,zagranica naucza dzieci religii :) bo tam odnalazla Boga :)

  • Odpowiedzi 110
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Kaer jak poczytasz pisma pewne to zobaczysz nie tylko to ;)

faktycznie jak sie chce nalezec do pewnego kregu to nalezy znac przepisy oraz wypelniac je :)

a dodam do tego,osoba ktora nie zbyt byla w religii w Polsce,zagranica naucza dzieci religii :) bo tam odnalazla Boga :)

Problem z tym, ze ktos sobie ten krag zawlaszczyl i uchwalane przepisy maja na celu utrwalenie porzadku sluzacego malej grupie ludzi. Co szkodzi tej grupce podjac decyzje, ktore z logika nie maja nic wspolnego? Nie, u podstaw religii chrzescijanskiej nie lezy gazylion przepisow czy mam jesc w piatek rybe i czy moje dziecko ma uczeszczac na religie, bo inaczej nie bedzie jakiegos tam sakramentu. Obecny kosciol uzywa jedynie znaku towarowego reprezentujacego pewna idee, a z tym co lezalo u jego podstaw nie ma juz za wiele wspolnego. To troche jak produktami ze znakiem Unitry. Ostatnio wrocily na rynek. Z produktami firmy, ktora kazdy urodzony przed 83 powinien pamietac, nie maja one nic wspolnego oprocz loga.

Napisano

Kaer jak poczytasz pisma pewne to zobaczysz nie tylko to ;)

faktycznie jak sie chce nalezec do pewnego kregu to nalezy znac przepisy oraz wypelniac je :)

a dodam do tego,osoba ktora nie zbyt byla w religii w Polsce,zagranica naucza dzieci religii :) bo tam odnalazla Boga :)

jesli urazilam Sly6 to przepraszam.

Oczywiscie nie kazdy ksiadz jest degeneratem, ale..... duzo bardzo naslyszalam sie o srodowisku ksiedzy

ja, pomimo mojej bardzo negatywnej postawy wobec kosciola katolickiego jestem osoba wierzaca i mam nadzieje na religious revival :) w jakims przyjaznym srodowisku

Napisano

jesli urazilam Sly6 to przepraszam.

Oczywiscie nie kazdy ksiadz jest degeneratem, ale..... duzo bardzo naslyszalam sie o srodowisku ksiedzy

ja, pomimo mojej bardzo negatywnej postawy wobec kosciola katolickiego jestem osoba wierzaca i mam nadzieje na religious revival :) w jakims przyjaznym srodowisku

Ja w stosunku do katolickiego bylem bardzo sceptyczny, luteranski z ktorym chcac nie chcac mialem stycznosc tu przez rodzine zony wydaje sie znacznie bardziej sensowny i znacznie mniej nachalny jezeli chodzi o narzucanie sie ludziom. Nie zebym chodzil do kosciola co tydzien, ale przynajmniej to akceptuje.

Gość Violonczela
Napisano

Bylam tutaj w kilku hotelach i w kazdym z nich byla Biblia. Nawet w "miescie grzechu" ;). U nas w PL nigdy sie z czym takim nie spotkalam..

Napisano

Bylam tutaj w kilku hotelach i w kazdym z nich byla Biblia. Nawet w "miescie grzechu" ;). U nas w PL nigdy sie z czym takim nie spotkalam..

Ja ostatnio w Residence Innie mialem zarowno biblie jak i "Book of Mormon" - niestety zauwazylem za pozno...

Od kiedy obejrzalem genialny musical The Book of Mormon (http://en.wikipedia.org/wiki/The_Book_of_Mormon_%28musical%29) (hint - napisany przez Tworcow South Parku - jak u kogos w okolicy akurat bedzie i ten ktos nie jest specjalnie obrazliwy to polecam), koniecznie chce Book of Mormon przeczytac...

Napisano

“We are all atheists about most of the gods that humanity has ever believed in. Some of us just go one god further.” Richard Dawkins

Napisano

Ja ostatnio w Residence Innie mialem zarowno biblie jak i "Book of Mormon" - niestety zauwazylem za pozno...

Od kiedy obejrzalem genialny musical The Book of Mormon (http://en.wikipedia.org/wiki/The_Book_of_Mormon_%28musical%29) (hint - napisany przez Tworcow South Parku - jak u kogos w okolicy akurat bedzie i ten ktos nie jest specjalnie obrazliwy to polecam), koniecznie chce Book of Mormon przeczytac...

"Book of Mormon" świetny.

W tutejszych hotelach napotykałam nie tylko Biblię (rozprowadzaną przez Gideon Society, a hotelom nie wypada odmówić przyjęcia) ale również Bhagvad Gitę, Dharmapatę, no i Book of Mormon.

Napisano

Żałosny jesteś . Emigracja do USA bardzo dobrze wpływa na ludzi którzy nie przepadają jak panowie w sutannach ingerują w każdy zakątek życia normalnych ludzi. W Polsce niestety jeszcze to trwa ,choć jak pokazują najnowsze dane frekwencja w kościołach jest raczej kiepska i fanatyków religijnych coraz mniej . .http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Coraz-mniej-Polakow-chodzi-do-kosciola-Alarmujace-dane,wid,16745623,wiadomosc.html?ticaid=1131a2

No nie wiem czy emigracja do USA jako ucieczka od kościoła to dobry pomysł. Przypomnę tylko że to na amerykańskich dolarach jest napis " In God we trust", przypomnę że to amerykański prezydent co chwila używa zwrotów typu "niech was Bóg błogosławi, jak Bóg dopomoże" itp. Przysięgał na biblie przy zaprzysiężeniu na prezydenta.

Cytat:

" We wrześniu 2010 r., Obama mówił, że jest chrześcijaninem z wyboru, gdyż przemawia do niego nauka Jezusa, który umarł za jego grzechy. Nieraz mówił także, że bycie prezydentem tylko umocniło jego potrzebę modlitwy i przeżywanie wiary. Zapewnił, że modli się każdego dnia. W wywiadzie dla telewizji ABC News, Obama powiedział, że zanim został prezydentem modlił się wieczorami, a obecnie modli się stale. Wcześniej twierdził również, że Chrystus jest dla niego źródłem siły oraz wytrwałości w codziennym życiu i chciałby choć w małym stopniu wypełniać to, czego wymaga od niego Bóg. Mówił także, że należy sięgnąć do Pisma Świętego, aby przypomnieć sobie, że nikt nie zna wszystkich odpowiedzi. Zdaniem bliskich mu osób, Obama ma codziennie czytać fragmenty Biblii. Wyjątkowo dużo czasu miał poświęcić na wgłębienie się w Księgę Hioba."

Prawda jest taka ze amerykańskie społeczeństwo jest najbardziej sklerykowanym społeczeństwem jakie widziałem. Wiara obecna jest wszędzie. Niewierzący kandydat na prezydenta nie ma żadnych szans w wyborach. Mieszkając w USA w ok 3 tys miasteczku były tam 4 kościoły... nie do pomyślna w Polsce. Z resztą odłamów chrzescijaństwa w US jest niezliczona ilość, z czegoś chyba to się bierze ? Jest popyt jest podaż. Nie będę wspominał już o takich rodzynkach jak mormoni itp. bo to już jest folklor... Pojęcia takie "teleewangelista" są znane chyba tylko w US. Jak pracowałem na Campie to dzieci przed posiłkiem się modliły co raczej na Polskiej kolonii by nie przeszło :)

Poza tym religijne szkoły w usa to nie jest wcale taki margines:

http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kosciola/art,17843,usa-szkoly-katolickie-wzmacniaja-tozsamosc.html

Z uwagi na powyższe byłbym bardzo ostrożny z tą ucieczką do USA przed klerem, co innego Niemcy, tam rzeczywiście kościół nie ma żadnego wpływu na państwo czy społeczeństwo.

Pozdrawiam

Napisano

Karus najlepiej uciec do Czech,tam jest mniej religii itd

Mozna poczytac sobie statystki wiec czemu nie tam wyjechac :)

Serafina tez znam wiele przykladow,opowiadan ,czasami czlowiek sie zastanawia co jest grane..gdzie ja zyje .

Nie urazilas mnie :)

Kaer na wiele spowiedzi raz tylko mialem pytanie czy jadlem mieso w piatek ;) ,poszcze pare dni w roku

Kiedys czytalem skad to sie wzielo,w dawnych czasach ludzie nie mogli inaczej poscic to zamiast kasy,jalomuzny poscili

Raz mialem rozmowe z zakonnikiem z europy zachodniej co sie uczyl w Polsce i powiedzial cos takiego,czy jak sie zje kielbase to sie wejdzie do Raju czy tez nie ,niech kazdy sobie sam na to odpowie :).Tak naprawde to licza sie intencje,co robimy w swoim zyciu,czy dajemy serce a nie czy zjedlismy kielbase ;)

ps wiele z tych spraw jak posilki to sa z lat dawnych i to ludzie sami zrobili :) taka tradycja :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...