Skocz do zawartości

Wjazd Do Usa A Chłopak-Amerykanin


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Historię USA akurat znam dobrze, bo studiuję anglistyke, ale po prostu w tym przypadku nie umiem być obiektywna, z wiadomych przyczyn.

Nie nie nie, nie będę kłamać. Powiem prawdę i mam nadzieję ze to, że muszę do Polski wrócić na obronę i to, ze mam tu pracę (szkoła), zdecydują, że mnie wpuszcza. Staram się być dobrej myśli. Na pewno nie odpuszczę, bo wiem że to na pewno miłość i nie mogę tak po prostu poddać się ze strachu, że mogą mnie nie wpuścić.

Napisano

i co jest wazne,jak powiesz ze chcesz zwiedzac to takie miejsca ktorych nie mialas okazji zwiedzic bedac na work i travel a te 2 tygodnie to za malo bylo ;)

kolejna sprawa aby nie wyszlo ze bedziesz zwiedzac 5 miesiecy z Twoim chlopakiem co pracuje ;)

widzisz to sa male sprawy ktore czasami maja znaczenie

a czasami jest na granicy tak,na ile,do kogo ,stempelek ,odbierasz bagaz i tyle :)

Napisano

Mam nadzieję, że tak właśnie będzie, że jakimś cudem nie będą mnie aż tak bardzo maglowac :) Przygotuję się do tej rozmowy na pewno.

Bardzo dziękuję za wszystkie rady i sugestie, trzymajcie kciuki, żeby się udało.

Napisano

przygotowanie to podstawa,pozniej luzna rozmowa :) usmiech bo przeciez nic nielegalnego nie zamierzasz robic,nie robisz :)

a reszta to juz decyzja urzednika :)

Napisano

Historię USA akurat znam dobrze, bo studiuję anglistyke, ale po prostu w tym przypadku nie umiem być obiektywna, z wiadomych przyczyn.

Nie nie nie, nie będę kłamać. Powiem prawdę i mam nadzieję ze to, że muszę do Polski wrócić na obronę i to, ze mam tu pracę (szkoła), zdecydują, że mnie wpuszcza. Staram się być dobrej myśli. Na pewno nie odpuszczę, bo wiem że to na pewno miłość i nie mogę tak po prostu poddać się ze strachu, że mogą mnie nie wpuścić.

Niestety long distance jest nie trywialne - sam to przerabialem jakis czas temu. Jezeli bylas w kwietniu, osobiscie dla swietego spokoju bym odczekal, ewentualnie zaprosil chlopaka do PL zeby obczail troche kulture itd,, to pozniej latwiej Wam sie bedzie dogadac...

Napisano

Chłopak był w Polsce w grudniu prawie trzy tygodnie i niestety nie może już teraz wziąć tak długiego urlopu, żeby móc tu przylecieć. Dlatego ja muszę polecieć tam.
Jestem dobrej mysli, to chyba najważniejsze :)

  • 2 tygodnie później...
  • 10 miesięcy później...
Napisano

Udało się! Jestem w USA :) Wszystko poszło naprawdę gładko. Byłam pewna siebie, uśmiechnięta, mówiłam prawdę i bez problemu dostałam wizę na 6 miesięcy :)

priv

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...