vonhorn Napisano 13 Października 2015 Zgłoś Napisano 13 Października 2015 Trzy lata temu miałem wyjechać na stałe do USA (sponsorowanie rodzinne). Wszystkie badania i procedury miałem już za sobą. Na wyjazd miałem pół roku. Niestety w tamtym czasie pojawiły się problemy rodzinne *choroba matki) i musiałem zostać w Polsce. Czy jest możliwość żeby odnowić ten proces i czy tym razem musiałbym czekać kolejne 10 lat? Wciąż jestem kawalerem.
vonhorn Napisano 13 Października 2015 Autor Zgłoś Napisano 13 Października 2015 i od nowa czekam 10 lat?
sly6 Napisano 13 Października 2015 Zgłoś Napisano 13 Października 2015 jesli nic sie nie zmieni to tak od nowa formularze,oplaty,czas a jesli ktos Ci mowi cos innego to niech pokaze przepis
Gość aneska22 Napisano 14 Października 2015 Zgłoś Napisano 14 Października 2015 Współczuję sytuacji..jednak niestety wszystko od nowa:(
vonhorn Napisano 15 Października 2015 Autor Zgłoś Napisano 15 Października 2015 czyli już tylko wyjazdy turystyczne mi zostają bo cholera wie czy ojciec dożyje następnych 10 lat mam nadzieję że nie wpłynie ta sprawa negatywnie na wizę turystyczną.
sly6 Napisano 15 Października 2015 Zgłoś Napisano 15 Października 2015 czy wplynie to zalezy od wielu czynnikow,nie zawsze masz wplyw na to a czy do zyje Twoj tata to do zyje dlugo bedzie zyc
kzielu Napisano 15 Października 2015 Zgłoś Napisano 15 Października 2015 czyli już tylko wyjazdy turystyczne mi zostają bo cholera wie czy ojciec dożyje następnych 10 lat mam nadzieję że nie wpłynie ta sprawa negatywnie na wizę turystyczną. Zadzwon do NVC i sprawdz - bo o ile dobrze pamietam - petycja I130 generalnie jest wazna bezterminowo (przynajmniej IR-1/CR-1 jest) o ile petitioner caly czas zyje a beneficiary dalej spelnia warunki.
mesio007 Napisano 16 Października 2015 Zgłoś Napisano 16 Października 2015 Zadzwon do NVC i sprawdz - bo o ile dobrze pamietam - petycja I130 generalnie jest wazna bezterminowo (przynajmniej IR-1/CR-1 jest) o ile petitioner caly czas zyje a beneficiary dalej spelnia warunki. Byc moze, ale on juz przeszedl caly proces, tylko nie wjechal do USA w przeciagu tych 6 miesiecy. Na moje oko pozamiatane, ale co ja tam wiem, zdecydowanie szukac i pytac madrzejszych. Cos mi sie tez przypomina ze jak szwagierka nie ciagla dalej procesu to chyba po 2 latach od pierwszego zawiadomienia czy jakos tak dostala list z NVC, ze jezeli nadal nic nie bedzie robic to sprawe zamka i jak zmieni zdanie to bedzie musiala skladac nowe I-130 i od nowa czekac az petycja bedzie current. Ale to tez bylo lata temu, wiec kto wie czy sie moze przepisy nie zmienily albo mnie pamiec zawodzi.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.