Osoba Bezrobotna

[Traveller1]

Witam. Chciałabym wybrać się do USA na wakacje, wyłącznie w celach turystycznych. Natomiast boję się aplikować o wizę, ponieważ obecnie przebywam w Anglii, juz od 5 miesięcy, Na dzień dzisiejszy nie mam pracy, wciąż szukam i zależy mi na tym żeby coś znaleźć. A sytuacja jest na tyle napięta, że musiałabym składac aplikacje o wizę jak najprędzej żeby mieć czas na zakup biletu do USA w odpowiednim czasie. Myślicie ze mam szanse żeby uzyskać wizę? W USA nie mam rodziny, w Polsce o wszem. To jedyne co mam za argument. Według mnie nie opłaca się nielegalnie zostawać W US, kiedy mogę podjąć legalnie prace na terenie Europy.

[katlia]

No dobrze, a co odpowiesz jezeli zapytaja w ambasadzie jak mozesz sobie podrozowac do/po USA jezeli od 5 miesiecy nic nie zarabiasz?

I zapytaj sama siebie: w roli urzednika, dalabys wize osobie ktora nie pracuje lub nie moze znalezc pracy od prawie pol roku? I nie ma wlasciwie co jej trzymac w Polsce (bo tam nie mieszka) ani w Anglii (bo tam nie ma zatrudnienia)?

Jak dla mnie szanse na otrzymanie wizy nie sa dobre. Ale jedno jest pewne: jezeli nie sprobujesz, do USA sie nie dostaniesz wiec jezeli masz czas i pieniadze na staranie sie na wize, to dlaczego nie?

[Traveller1]

No dobrze, a co odpowiesz jezeli zapytaja w ambasadzie jak mozesz sobie podrozowac do/po USA jezeli od 5 miesiecy nic nie zarabiasz?

I zapytaj sama siebie: w roli urzednika, dalabys wize osobie ktora nie pracuje lub nie moze znalezc pracy od prawie pol roku? I nie ma wlasciwie co jej trzymac w Polsce (bo tam nie mieszka) ani w Anglii (bo tam nie ma zatrudnienia)?

Jak dla mnie szanse na otrzymanie wizy nie sa dobre. Ale jedno jest pewne: jezeli nie sprobujesz, do USA sie nie dostaniesz wiec jezeli masz czas i pieniadze na staranie sie na wize, to dlaczego nie?

Tzn praca była, przez ostatnie 4 miesiące. Natomiast była to jedynie umowa zawarta z agencją. Zastanawiam się czy mając chociaż tego typu umowę zwiększe swoje szase

[glimi]

Malo prawdopodobne bo takie umowy sa zazwyczaj na okreslony czas, musial bys miec tak dlugi czas wymowy aby obejmowal czas twojego wyjazdu.

[Traveller1]

A czy ktokolwiek z użytkowników forum miał podobną sytuację ?

[Gucio]

Miales umowe 0day czyli pracowales przez agencje. Nic nowego na poczatku drogi imigranta w UK. To tak samo jak praca na construction po przyjezdzie do USA. Zyc z czegos trzeba.

Ale znajac realia pewnie wizy do USA nie dostaniesz.

[Zibi79]

Byłem w ambasadzie w Londynie na początku grudnia. Swoje spostrzeżenia opisałem w wątku

http://forum.usa.info.pl/topic/25235-wyjazd-swiateczny-do-usa-z-uk/

Moim zdaniem szkoda pieniędzy na aplikację. Przytkro mi.

[Gucio]

Tia.

A juz nie mowie o Angolach co sa na benfitach a jezdza do usa tylko dlatego iz nie musza isc do ambasady po wize.

Inna tez sprawa iz taki Angol jest za leniwy co by pracowac w UK no i oczywiscie w US, no a polak to bedzie zabijal sie o prace w US na nielegalu np. czy odstraszaniu ptakow na Long Island (http://forum.usa.info.pl/topic/25421-long-island-praca-na-czarno/#entry232505). Sie usmialem tym postem. Szkoda ze go zamkneli. Pewnie koles mial by wieksze szanse jak by lapal szury w NYC. Ale co na to zwiazki zawodowe kotow Nowojorskich

ROLF

[Traveller1]

Okej. Lepiej spróbować niż żałować. Poźniej dam znać co sie wydzarzyło A dokumenty potrzebne podczas wizyty u ambasadora? Co warto mieć poza oczywiście potwierdzeniem złożonego wniosku ?

[ilon]

http://www.ustraveldocs.com/pl_pl/pl-niv-typeb1b2.asp