Skocz do zawartości

W&t I Ślub.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

ja poznalam mojego meza na w&t , ale slub wzielismy za moim drugim razem bycia na W&T dwa lata pozniej po czym i tak wrocilam do polski i przeszlam przez proces CR1 z Polski.

Jedna laska co byla ze mna pierwszy raz, wziela slub chyba z 3 miesiace po przylocie na W&T i siedzi w stanach do dzis..

wiec mozna milosc poznac w tak krotkim czasie ale czy bedzie ona na zawsze to inna sprawa.

  • Odpowiedzi 28
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
  • 2 miesiące później...
Napisano

Ja poznalam mojego meza, tam Jak ilon, na campie, nie trzeba duzo czasu zeby sie zakochac, potrzeba jednak sporo czasu, wytrwalosci i pieniedzy zeby przetrwac proces wizowy. Jak ktos wytrwa do rozmowy w ambasadzie, ok roku czekania, to 'wersja wydarzen moze przejsc'.

hahaha, "nie trzeba dużo czasu żeby się zakochać", dokładnie...

byłem na w&t 4 razy, za każdym razem w innym miejscu i zawsze było tak samo... polki kurwiły się jak najlepsze zdziry burdelowe, nawet imprezy w klubie BuBinga w Reno amerykanie nazywali "Polish buffet"... you can get whatever you want: blond one, short one..." wszystkie z nadzieją, że się zaraz zakochają... ale jak to mówią tylko kobieta jest zdolna do dania dupy, żeby tylko poprawić swój status społeczny bądź materialny. peace!

Napisano

hahaha, "nie trzeba dużo czasu żeby się zakochać", dokładnie...

byłem na w&t 4 razy, za każdym razem w innym miejscu i zawsze było tak samo... polki kurwiły się jak najlepsze zdziry burdelowe, nawet imprezy w klubie BuBinga w Reno amerykanie nazywali "Polish buffet"... you can get whatever you want: blond one, short one..." wszystkie z nadzieją, że się zaraz zakochają... ale jak to mówią tylko kobieta jest zdolna do dania dupy, żeby tylko poprawić swój status społeczny bądź materialny. peace!

Kogoś d**pa zabolała, ze nie mógł Polki wyrwać.

  • 1 miesiąc później...
Napisano

Mnie to zawsze dziwi jak ktos moze wziac slub po mniej niz 4 miesiacach znania kogos. Ja rozumiem ze jest sie zakochanym i sie mysli ze sie chce spedzic cale zycie, ale to jest desperacja i wiadomo ze chec dostania green card.

Spotkalam kiedys taka polke co wziela slub na W&T, jak bylismy w barze to ona byla pijana i wypijala pozastawiane drinki innych osob, chyba nie miala zbyt wiele pieniedzy. Zalosne!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...