Skocz do zawartości

Paszport Jest Wciąż W Ambasadzie/konsulacie


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

nigdy nie wnikałem głębiej w temat, ale z tego co tu czytam, to człowiek nie może być niczego pewny do końca, aż nie wyjdzie z lotniska w usa, rozmowa z konsulem, potem to i tak dalej nie ma pewności czy na 100 procent dostaniesz paszport z wizą, później odprawa na lotnisku...mogłem zaplanować wycieczkę gdzie indziej, uważam to za nie poważne traktowanie obywateli Polski i poniżające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co jest w tym poniżającego?

Dzisiaj byłeś na rozmowie.

Powiedziano Ci, ze dostałeś wizę i zatrzymano paszport, żeby ją do niego wkleić.

Ponadto zaleca się, żeby nie kupować biletów przed otrzymaniem wizy - co jest niejako zrozumiałe, bo jak się wizy nie dostanie, to się popłynie na biletach ;)

Ponadto każdy wlatujący do USA (czy to Polak, czy Niemiec, czy mieszkaniec Indii) jest traktowany jako potencjalny imigranct - co jest zrozumiałe biorąc pod uwagę, jak wiele ludzi chce tam wyjechać i jak bardzo niektórzy kombinują, żeby to zrobić.

Nie stresuj się. Czekaj na paszport z wizą :) Nie oczekuj, że w kilka godzin po rozmowie już będziesz miał dokumenty w ręku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy nie wnikałem głębiej w temat, ale z tego co tu czytam, to człowiek nie może być niczego pewny do końca, aż nie wyjdzie z lotniska w usa, rozmowa z konsulem, potem to i tak dalej nie ma pewności czy na 100 procent dostaniesz paszport z wizą, później odprawa na lotnisku...mogłem zaplanować wycieczkę gdzie indziej, uważam to za nie poważne traktowanie obywateli Polski i poniżające.

Tak, bo w innych ambasadach to wbijaja od reki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

źle zrozumiane...po prostu porównuje drogę w Polsce, a drogę obywatela ruchu bezwizowego. Przecież to zrozumiałe, że musi być kontrola osób wlatujących do usa, tylko różnica jest taka, że na przykład obywatel Słowenii przechodzi jedna kontrolę i ewentualną niepewność,a tu wychodzi,że Polak trzy razy...rozmowa z konsulem, czas oczekiwania na paszport i odprawa...to daje matematycznie 3:1...

p.s. to nie stres, tylko zwyczajne spokojne przemyślenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

źle zrozumiane...po prostu porównuje drogę w Polsce, a drogę obywatela ruchu bezwizowego. Przecież to zrozumiałe, że musi być kontrola osób wlatujących do usa, tylko różnica jest taka, że na przykład obywatel Słowenii przechodzi jedna kontrolę i ewentualną niepewność,a tu wychodzi,że Polak trzy razy...rozmowa z konsulem, czas oczekiwania na paszport i odprawa...to daje matematycznie 3:1...

p.s. to nie stres, tylko zwyczajne spokojne przemyślenia

Bez przesady. Daj ambasadzie dzien lub dwa, wlec a potem krytykuj. Kraje bezwizowe maja ESTA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja raz czekalam dluzej, bo jak sie okazalo, moja organizacja sponsorujaca jakims cudem wpisala zle moj adres do odbioru i paszport jakims cudem znalazl sie w Rudzie Slaskiej. Swoja droga bylam bardzo szczesliwa, ze kurier po prostu nie zostawil paszportu pod zlym adresem, tylko zwrocil paszport do Konsulatu celem zweryfikowania co sie stalo i gdzie ja jestem. Tak wiec wtedy czekalam sobie z 2 tygodnie na paszport, wkurzona gdzie on w ogole jest :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...