everlostify Napisano 9 Maja 2016 Zgłoś Napisano 9 Maja 2016 Witam. Za jakis czas wybieram sie do stanow w celach turystycznych i ogolnie przekonac sie czy aby na pewno jedno z marzen jakim jest podroz po stanach motocyklem jest dla mnie osiagalna. Mam zamiar juz na miejscu kupic motocykl a nie ciagnac swoj z polski. -Gdzies kiedys czytalem ze podobno osoba nie bedaca obywatelem/rezydentem nie moze zarejestrowac na siebie pojazdu ale pewnie zalezy to od danego stanu tak? -W razie jakby wyzej odpowiedz brzmiala ,,tak,, to czy wystarczy prawo jazdy miedzynarodowe czy musze wyrobic amerykanskie i czy wgl maja jakies ograniczenia dotyczace pojemnosci dla ,,nowych,, kierowcow? Polska kat A mam od 2012 a motocykl w jaki celuje to Bmw f 1200. -Ubezpieczenie pewnie tez byloby drozsze dla nie ,,swoich,, ludzi? -Moglbym sie poruszac takim pojazdem po wszystkich stanach czy gdzies byloby to nielegalne? I tak samo czy moglbym wjechac motocyklem do Kanady? Pozniej pewnie probowalbym go sprzedac lub przewiezc do polski a z tego co mi swita w glowie pojazd zarejestrowany na ta sama osobe w stanach po imporcie do polski nie podlega pod clo. To prawda? Cala podroz zaczynalbym od Nowego Jorku lub Los Angeles i prowadzila by mniej wiecej przez srodkowe stany ale w pewnym momencie zboczylbym do Kanady. Moze ktos ma podobne plany i chcialby sie dolaczyc bo jak wiadomo w kupie razniej:)
Aiglon Napisano 10 Maja 2016 Zgłoś Napisano 10 Maja 2016 Gdzies kiedys czytalem ze podobno osoba nie bedaca obywatelem/rezydentem nie moze zarejestrowac na siebie pojazdu ale pewnie zalezy to od danego stanu tak? Tak Proponuje rozeznac sie jakie przepisy panuja w danym stanie i skontaktowac sie z a lokalnym DMV W razie jakby wyzej odpowiedz brzmiala ,,tak,, to czy wystarczy prawo jazdy miedzynarodowe czy musze wyrobic amerykanskie i czy wgl maja jakies ograniczenia dotyczace pojemnosci dla ,,nowych,, kierowcow? Polska kat A mam od 2012 a motocykl w jaki celuje to Bmw f 1200. Prawo jazdy bez stalego adresu? Raczej niemozliwe chyba? Ubezpieczenie pewnie tez byloby drozsze dla nie ,,swoich,, ludzi? Bedzie potwornie drogie Moglbym sie poruszac takim pojazdem po wszystkich stanach czy gdzies byloby to nielegalne? I tak samo czy moglbym wjechac motocyklem do Kanady? Pewnie bys mogl wszedzie, ale liczylabym sie z czestymi kontrolami, bo blachy bys mial inne. Pomysl fajny, ale zastanow sie czy to ma sens. Nie wiem na ile jedziesz, ale sama papierkologia moze cie uszczuplic nawet o kilka tysiecy dolarow. Nie lepiej motocykl wynajac? I ni zebym sie czepiala, ale doslownie 15 sekund w google: https://www.quora.com/Can-a-non-US-citizen-buy-a-motorcycle-in-Florida-and-ride-it-to-California
everlostify Napisano 10 Maja 2016 Autor Zgłoś Napisano 10 Maja 2016 Koszta nie graja roli a jesli chodzi o wynajecie to watpie ze ktos by sie zgodzil na wynajecie pojazdu dla 22 latka na kilka miesiecy;p Kilku polakom juz sie to udalo wiec wiem ze plan ma szanse wypalic;p Mam gdzies tam jakos daleka rodzine w nowej brytani czy cos podobnego. Daloby sie to przez nich zalatwic? Tj. da sie zdobyc jakis meldunek tymczasowy na terenie usa bedac na wizie turystycznej zeby wlasnie zrobic prawko i wtedy na spokojnie rejestrowac na siebie czy lepiej zarejestrowac na brata/wujka i poruszac sie na miedzynarodowym prawku? Strzelam ze pewnie bym mial duze problemy przy kontrolach bo w polsce omal mnie nie aresztowali jak nie mogli dodzwonic sie do mojego kolegi ktorego samochodem jechalem jakies 400 km od miejsca zamieszkania i mysleli ze go ukradlem:D
Aiglon Napisano 10 Maja 2016 Zgłoś Napisano 10 Maja 2016 Jak koszty nie graja roli, to rzeczywiscie, kup na miejscu nowy i popros ladnie,zeby ci wszystko zalatwili w salonie. Marzenie zycia marzeniem, ale przekalkuluj sobie. Wynajecie bedzie tansze niz wywalenie kupy kasy na motocykl, ktorego tak o nie sprzedasz sobie po porstu. Z tego prostego powodu, ze zadne trade-in nie wchodzi w gre, a oddanie do dealara jakiegos utnie ci z wartosci pare k. Zabranie to tez jest zabawa i koszta, a clo jest na bank - przeciez to nie mienie przesiedlencze. Nie wiem za bardzo co maja nie wynjamowac 22 latkowi. Przekalkuluj sobie, powaznie I bezpieczniej jest,bo na normalnych blachach jezdzisz. Jeszcze wez pod uwage fakt, ze taka rejestracja i zabawa to moze sie ciagnac i ciagnac Robienie prawka nie ma najmniejszego sensu - po pierwsze mozesz miec problemy pozniej z wjazdem. Po drugie klamiesz w zywe oczy na miejscu. Na normalnym mozesz sobie jezdzic chyba do roku czasu, wiec po co ci to? Rejestrowac sobie mozesz nawet na papieza, ale i tak ty musisz byc do tego ubezpieczenia wpisany, a zapewniam cie, ze rodzina sie nie ucieszy z naglego podskoku nawet o kilkaset dolarow miesiecznie. Teoretycznie wszystko sie da, ale to wszystkotrwa i kosztuje. Wynajecia wymyslono po to,zeby sie nie bawic wlasnie w tego typu duperele, bo ci z tych dwoch miesiecy miesiac zejdzie na zalatwianie rzeczy Chyba taniej byloby juz wziasc motocykl z polski i tak jechac. i znowu 5 minut w googlu: http://www.eaglerider.com/ Wynajecie tak bedzie cie kosztowac pare tysiecy ale to, co proponujesz moze cie kosztowac kilkanascie
sly6 Napisano 10 Maja 2016 Zgłoś Napisano 10 Maja 2016 a ta rodzina sprowadza sie na stale do Polski?jak nie to nici z 0 cła to co bylo kiedys mozliwe teraz jest problematyczne,nawet takie prawo jazdy. Bez podania Stanu mało da Nam czy można tam robic prawko
sly6 Napisano 10 Maja 2016 Zgłoś Napisano 10 Maja 2016 np takie forum http://www.ridingacrossusa.com/forum/ jest wiele tez osob co jezdza motocyklami i działaja w Polonijnych Stowarzyszeniach np tutaj tez pytaj https://www.facebook.com/sokolriders
ilon Napisano 10 Maja 2016 Zgłoś Napisano 10 Maja 2016 Mam gdzies tam jakos daleka rodzine w nowej brytani czy cos podobnego. Daloby sie to przez nich zalatwic? Tj. da sie zdobyc jakis meldunek tymczasowy na terenie usa bedac na wizie turystycznej zeby wlasnie zrobic prawko i wtedy na spokojnie rejestrowac na siebie czy lepiej zarejestrowac na brata/wujka i poruszac sie na miedzynarodowym prawku? Nie wiem jak sprawa wyglada w innych stanach - ale u mnie w MD - do tej pory nie wyrobilam prawka (a jestem tu od listopada) bo nie mialam wszystkich wymaganych przez nich dokumentow, glownie z tego powodu ze zmienialam nazwisko. Ogolnie wymagaja tego dosc sporo, chociazby 2 dowody bycia rezydentem w MD, czy SSN. Na turystycznej raczej nie wyrobisz SSN, wiec samo to juz bedzie Ciebie dyskwalifikowac. Chociaz tak jak pisalam - nie wiem jakie wymagania sa w innych stanach.
kzielu Napisano 10 Maja 2016 Zgłoś Napisano 10 Maja 2016 Prawa jazdy to na turystycznej w znakomitej wiekszosci stanow on nie bedzie mial zadnej mozliwosci zrobic.
everlostify Napisano 16 Maja 2016 Autor Zgłoś Napisano 16 Maja 2016 Temat na dzien dzisiejszy juz nie aktualny. Bylem dzis w ambasadzie i nie dali mi wizy. Pani stwierdzila ze nie mam wiezi z wlasnym krajem i nie chce jechac turystycznie. Haha no smieszna byla. Powiedzialem jej ze moge pokazac: akt notarialny dosc sporego gospodarstwa rolnego, dwoch mieszkan, dowod rejestracyjny samochodu i motocykla, wypis z ewidencji dzialalnosci gospodarczej ze od 2 lat prowadze wlasna dzialalnosc i wyciag z konta. Powiedziala ze to dla niej nie istotne. Rozmowa przebiegla bardzo szybko a cala wizyta w ambasadzie od wejscia do wyjscia trwala ok 5 minut. Zapytala czy mam tam rodzine, czy wyjezdzalem kiedys za granice i dwa razy czy bylem w stanach przy czym przy drugim razie sama ugryzla sie za jezyk ze juz pytala i tlumaczyla to tym ze mamy poniedzialek. Do tego byla bardzo nie kulturalna bo rozmawiajac ze mna jadla sobie kanapke i mowila z pelnymi ustami. A mowia ze to polscy urzednicy maja gdzies petentow... Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. W internecie czytalem ze ponownie moge skladac wniosek za rok i ta pani tez to potwierdzila bo zapytalem ja o to ale na kartce ktora dostalem od niej odnoscnie odmowy wizy jest napisane ze moge sie starac ponownie w dowolnym terminie. To w koncu jak jest? W drodze powrotnej pomyslalem ze moze na ponowna wizyte zglosze tez mame i moze wtedy sie uda albo sklamie ze stany beda tylko krajem tranzytowym?
KaeR Napisano 16 Maja 2016 Zgłoś Napisano 16 Maja 2016 Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. W internecie czytalem ze ponownie moge skladac wniosek za rok i ta pani tez to potwierdzila bo zapytalem ja o to ale na kartce ktora dostalem od niej odnoscnie odmowy wizy jest napisane ze moge sie starac ponownie w dowolnym terminie. To w koncu jak jest? Juz dzis o tym pisalismy. Mozesz isc nawet jutro. W drodze powrotnej pomyslalem ze moze na ponowna wizyte zglosze tez mame i moze wtedy sie uda albo sklamie ze stany beda tylko krajem tranzytowym? I Ty sie dziwisz, ze wizy nie dostales...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.