Skocz do zawartości

temat dla wszystkich pytających ,,czy dostanę wizę? czy mam szanse? iść czy nie?"


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
1 minutę temu, Roelka napisał:

Bylam w Ambasadzie. Dwa razy. Po dwie rozne wizy. Moze jestem dziwna, ale jakos nie gapilam sie na innych ludzi i malo mnie obchodzilo kto co dostaje a kto nie.

no własnie, to po co piszesz takie głupoty, że nie dostają tylko ci co się zachowują jak stado baranów. Odmowę dostają profesorowie w garniturach, ale wg ciebie odwalali pewnie oborę

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

slipdog czy kiedyś spotkałeś się w swoim zyciu ze mimo pochwal nagród ludzie inni mieli ale do Ciebie? Jeśli tak to dlaczego ma być inaczej przy wizach turystycznych? Tzw wolna wola jest . Tak wiem o wizach za kasę. Dlatego są różne rozmowy i jedni wizę otrzymują a inni nie. Bylem po wizę w różnych czasach i różne widziałem zachowania.

Napisano
50 minut temu, slipdog napisał:

a skąd, mają za zadanie odrzucać tych dobrze zarabiających a dawać tylko bezrobotnym, nie wiesz o tym :) zapewne znasz się na procedurach znakomicie, bo ja od siebie mogę dodać że osobiście znałem gościa pracującego przy okienku wydajacym wizy który na boku brał 1,5 zł za wydanie pozytywnej opinii. Rozumiem, ze masz lepsze wtyki prawda? opowiedz, z checią posłuchamy :D

Nie mam żadnych wtyk... Mam tylko alergię na dwie rzeczy: gawedziarstwo i głupotę... Niepotrzebne skreślić. 

Cała moja bliska rodzina wizy, większość znajomych, sam byłem w ambasadzie cztery razy i prosta "losowosc" nie opisuje sprawy. To można napisać nie dostrzegając złożoności każdego przypadku. Mój brat, kiedy szedł po wizę nie pracował a wizę dostał, mój kuzyn, też bezrobotny, nie. Ty wrzucasz to do jednego worka: bezrobotni, ale liczy się cały "background". Znajomi i rodzina pyta mnie o szansę przed wizytą w ambasadzie, i do tej pory nie pomylilem się ani razu a kostką nie rzucam. 

Jak podasz dowód na swoją teorię to będziemy gadać. Na tą chwilę to kolejny cykliczny temat w stylu: a ja wiem, że to to wszystko to loteria... Jakby to była loteria to na cztery wizy jednej bym nie dostał... 

Napisano
1 godzinę temu, slipdog napisał:

Co inni mają uwalone w głowie w 2017 r to naprawde mało mnie to interesuje. 

I w 2016. Wiec swoje żale sobie w pamiętniku wypisuj. 

 

1 godzinę temu, slipdog napisał:

:D Natalia Siwiec nie tak dawno nie dostała wizy do USA - rozumiesz - sama zarabia koło 0,5 mln-1 mln rocznie, jej mąż jest milionerem, ale zapewne chciała tu zostać nielegalnie ...

A wiesz jakie głupoty naopowiadała? Moze zaczęła im wymyślać, ze stać ja aby sobie w USA zamieszkać i jej powiedzieli ze turystyczna do tego nie służy. Kto wie z jakim nastawieniem sie w ambasadzie pojawiła. 

1 godzinę temu, slipdog napisał:

skoro nie wiesz, to po co piszesz jakieś brednie? jak ktoś nie wie co powiedzieć, to się nie odzywa - proste, jak widać nie dla wszystkich :D

No moze sie do swoich słów zastosuj. Na twoja wypowiedz o obcinaniu członków(i nie tylko) to mozna jedynie czoło ręka podeprzeć. 

Napisano
45 minut temu, KaeR napisał:

Nie mam żadnych wtyk... Mam tylko alergię na dwie rzeczy: gawedziarstwo i głupotę... Niepotrzebne skreślić. 

Cała moja bliska rodzina wizy, większość znajomych, sam byłem w ambasadzie cztery razy i prosta "losowosc" nie opisuje sprawy. To można napisać nie dostrzegając złożoności każdego przypadku. Mój brat, kiedy szedł po wizę nie pracował a wizę dostał, mój kuzyn, też bezrobotny, nie. Ty wrzucasz to do jednego worka: bezrobotni, ale liczy się cały "background". Znajomi i rodzina pyta mnie o szansę przed wizytą w ambasadzie, i do tej pory nie pomylilem się ani razu a kostką nie rzucam. 

Jak podasz dowód na swoją teorię to będziemy gadać. Na tą chwilę to kolejny cykliczny temat w stylu: a ja wiem, że to to wszystko to loteria... Jakby to była loteria to na cztery wizy jednej bym nie dostał... 

no właśnie, czyli ogólnie nic nie wiesz. A ja miałem wiadomości z pierwszej reki od osoby która tam pracowała i załatwiała. Skoro wg ciebie to nie jest loteria tylko są jakieś wytyczne to dlaczego bezrobotni od 10 lat potrafią dostać bez problemu a osoby majace swoją firme i zarabiajace 10 tys na reke nie? przeciez wg tych bzdur które dają zawsze na końcu to 1 osoba nie ma zadnych zwiazków z krajem a druga jak najbardziej, wiec gdzie ty widzisz jakiś wspolny mianownik? Akurat że to loteria to ci powie każda osoba która tam pracuje ale jak rozumiem, żadnej nie znasz, ale wiesz lepiej niz pracownicy uhm :)

Napisano
13 minut temu, pelasia napisał:

I w 2016. Wiec swoje żale sobie w pamiętniku wypisuj. 

 

A wiesz jakie głupoty naopowiadała? Moze zaczęła im wymyślać, ze stać ja aby sobie w USA zamieszkać i jej powiedzieli ze turystyczna do tego nie służy. Kto wie z jakim nastawieniem sie w ambasadzie pojawiła. 

No moze sie do swoich słów zastosuj. Na twoja wypowiedz o obcinaniu członków(i nie tylko) to mozna jedynie czoło ręka podeprzeć. 

już nie pisałem 2016 gdyż uważałem że ludzie mają mózgi i zrozumieją o co chodzi no ale, jak widać nie każdy załapał.

Na pewno im nawrzucała nie wiesz o tym? jak osoba wczesniej napisała ,,wizy nie dostają tylk oci co obore robią" wychodzi na to że z 60 % osób tam nie potrafi nawet sklecić zdania ani się zachować :D 
Skoro nie zrozumiałaś tak prostych słów na koniec to nie wiem, poproś kogoś dorosłego to ci wytłumaczy o co chodzi

Napisano

Eh, nie pogadasz.

Widac slipdog to typ osoba ktora wie wszystko (i ma wtyki w ambasadzie) i tylko przyszedl nas tutaj naobrazac.

Napisano
39 minut temu, slipdog napisał:

już nie pisałem 2016 gdyż uważałem że ludzie mają mózgi i zrozumieją o co chodzi no ale, jak widać nie każdy załapał.

Na pewno im nawrzucała nie wiesz o tym? jak osoba wczesniej napisała ,,wizy nie dostają tylk oci co obore robią" wychodzi na to że z 60 % osób tam nie potrafi nawet sklecić zdania ani się zachować :D 
Skoro nie zrozumiałaś tak prostych słów na koniec to nie wiem, poproś kogoś dorosłego to ci wytłumaczy o co chodzi

Nawrzucała? A co mozna w ambasadzie nawrzucać? Jak masz taka wiedzę to sie podziel, co Świec mogła tam nawrzucac. 

Tak 60% nie potrafi sklecić zdania i sie zachować. Czytajac twoje wypowiedzi i stosunek do innych, to do statystyk ( oczywiscie wymyślonych) sie zaliczasz.

39 minut temu, slipdog napisał:

już nie pisałem 2016 gdyż uważałem że ludzie mają mózgi i zrozumieją o co chodzi no ale, jak widać nie każdy załapał.
Skoro nie zrozumiałaś tak prostych słów na koniec to nie wiem, poproś kogoś dorosłego to ci wytłumaczy o co chodzi

Prostych słów ? Niczego prostego w twoich wypowiedziach nie ma, moja 10 letnia bratanica ładniej gramatycznie sie wypowiada niz ty. No ale juz nie będziemy o przyczynach dyskutować. 

34 minuty temu, Roelka napisał:

Eh, nie pogadasz.

Widac slipdog to typ osoba ktora wie wszystko (i ma wtyki w ambasadzie) i tylko przyszedl nas tutaj naobrazac.

Nie, nie pogadasz. Choc mnie jego wypowiedzi bawią :) 

Napisano
Godzinę temu, slipdog napisał:

no właśnie, czyli ogólnie nic nie wiesz. A ja miałem wiadomości z pierwszej reki od osoby która tam pracowała i załatwiała. Skoro wg ciebie to nie jest loteria tylko są jakieś wytyczne to dlaczego bezrobotni od 10 lat potrafią dostać bez problemu a osoby majace swoją firme i zarabiajace 10 tys na reke nie? przeciez wg tych bzdur które dają zawsze na końcu to 1 osoba nie ma zadnych zwiazków z krajem a druga jak najbardziej, wiec gdzie ty widzisz jakiś wspolny mianownik? Akurat że to loteria to ci powie każda osoba która tam pracuje ale jak rozumiem, żadnej nie znasz, ale wiesz lepiej niz pracownicy uhm :)

 

ok, mi pracownicy ambasady powiedzieli, ze to nie loteria. Prosili, zeby nie rozpowiadal, ale jak Ty masz od nich pozwolenie na publikowanie informacji o lamaniu przez nich prawa, to ja tez wyloze karty na stol. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...