Skocz do zawartości

Obywatelstwo lub rezydencja dziecka obywatela


Bella89

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

potrzebuję porady w sprawie imigracyjnej. Jestem obywatelką Stanów Zjednoczonych i urodziłam syna w Polsce (długa historia, głównie medyczna). Mój mąż ma zieloną kartę i mieszka ze mną teraz w Polsce. Po porodzie złożyłam dokumenty dla syna o certyfikat urodzenia obywatela poza granicami. Niestety poproszono mnie o wycofanie podania z powodu braku dokumentacji dowodowej. Jest to dziwne, bo przecież to samo udowadniałam gdy starałam się o obywatelstwo. Właściwie nie odmówiono mi obywatelstwa syna, ale poproszono o wycofanie papierów (tak, zrobiłam choć teraz żałuję).

Moje pytanie, to CO TERAZ? Nie mogę zostawić małego dziecka w Polsce i wrócić do USA. Czy mam teraz składać dokumenty o Zieloną Kartę dla syna? Czy zostanie mu nadane obywatelstwo czy rezydentura (z przysięgi obywatelskiej pamiętam, że urzędnik mówił o automatycznym obywatelstwie moich dzieci)? Czy potrzebuję zabezpieczenie materialne do wniosku? Bo przecież jestem z nim tutaj i nie pracuję w USA?

Proszę o pomoc, bo utknęliśmy :(

Napisano
28 minut temu, Bella89 napisał:

Witam,

potrzebuję porady w sprawie imigracyjnej. Jestem obywatelką Stanów Zjednoczonych i urodziłam syna w Polsce (długa historia, głównie medyczna). Mój mąż ma zieloną kartę i mieszka ze mną teraz w Polsce. Po porodzie złożyłam dokumenty dla syna o certyfikat urodzenia obywatela poza granicami. Niestety poproszono mnie o wycofanie podania z powodu braku dokumentacji dowodowej.

 

Jakich KONKRETNIE dokumentów brakowało? 

Napisano
32 minuty temu, Bella89 napisał:

Witam,

potrzebuję porady w sprawie imigracyjnej. Jestem obywatelką Stanów Zjednoczonych i urodziłam syna w Polsce (długa historia, głównie medyczna). Mój mąż ma zieloną kartę i mieszka ze mną teraz w Polsce. Po porodzie złożyłam dokumenty dla syna o certyfikat urodzenia obywatela poza granicami. Niestety poproszono mnie o wycofanie podania z powodu braku dokumentacji dowodowej. Jest to dziwne, bo przecież to samo udowadniałam gdy starałam się o obywatelstwo. Właściwie nie odmówiono mi obywatelstwa syna, ale poproszono o wycofanie papierów (tak, zrobiłam choć teraz żałuję).

Moje pytanie, to CO TERAZ? Nie mogę zostawić małego dziecka w Polsce i wrócić do USA. Czy mam teraz składać dokumenty o Zieloną Kartę dla syna? Czy zostanie mu nadane obywatelstwo czy rezydentura (z przysięgi obywatelskiej pamiętam, że urzędnik mówił o automatycznym obywatelstwie moich dzieci)? Czy potrzebuję zabezpieczenie materialne do wniosku? Bo przecież jestem z nim tutaj i nie pracuję w USA?

Proszę o pomoc, bo utknęliśmy :(

Patrz pytanie Jackie.

 

Generalnie - (disclaimer) o ile dobrze pamietam - to dziecko albo jest obywatelem albo nie. Jezeli jest, to nie mozesz wystapic o zielona karte (to zreszta potrwa z rok i pytanie czy masz domicile w US) tylko dostarczyc dokumentacje (chodzilo o dllugosc Twojego przebywania w US jako obywatel ?). Jezeli nie jest, to skladasz I-130 i tyle.

Automatycznie dziecko obywatelem zostaje w momencie jak Ty zostajesz obywatelem, dziecko przebywa w US i mieszka z Toba - lub po przekroczeniu granicy US (do czego potrzebuje wizy imigracyjnej).

Napisano
4 minuty temu, kzielu napisał:

Patrz pytanie Jackie.

 

 

No właśnie tego nie wyjaśnia. Podejrzewam że chodzi o czas pobytu w USA przed urodzeniem dziecka, o ile OP była wówczas już obywatelką. Sama to przerabiałam w konsulacie nie tak dawno temu.

Napisano
2 minuty temu, Jackie napisał:

No właśnie tego nie wyjaśnia. Podejrzewam że chodzi o czas pobytu w USA przed urodzeniem dziecka, o ile OP była wówczas już obywatelką. Sama to przerabiałam w konsulacie nie tak dawno temu.

To bylo skierowane do OP - generalnie zeby spojrzala na Twoje pytanie (nie chcialem sie powtarzac).

Napisano
Teraz, kzielu napisał:

To bylo skierowane do OP - generalnie zeby spojrzala na Twoje pytanie (nie chcialem sie powtarzac).

 

Sorry, miałam zamęt w głowie spowodowany banowaniem Zenka ;)

Napisano

Witam ponownie,

przepraszam, że się ociągam z odpowiedziami.

Pierwszy raz poleciałam do USA w 2004 od tamtego czasu pracowałam w wakacje (co potwierdza mój wyciąg z SSA), zaczęłam pracę na pełen etat w 2010 a w 2011 dostałam obywatelstwo.W 2012 przyjechaliśmy do Polski na stałe z powodów m.in.medycznych (ja+mąż GC holder). 

Po urodzeniu naszego syna w 2015 starałam się o certyfikat, ale go nie dostałam, bo konsul stwierdził, że ok, pracowałam wakacjami, dostarczałam nawet zdjęcia, transkrypty studiów, rozliczenia (niestety były tylko 2) i to nie wystarczyło. Powiedział, że nie może na tej podstawie stwierdzić czy byłam tam pełne 3 lata czy tylko latałam na wakacje (bo mieszkałam z rodzicami a byłam w wieku po liceum, więc rachunków na mnie nie było).Kazano mi wycofać aplikację. Dosłownie. Bez odmowy.Wycofać:/

Mam nadzieję, że to coś wyjaśnia.

Napisano

Wycofać zmusił, bo wtedy lepiej dla niego i Ciebie. Ja bym bezczelnie składał jeszcze raz i nie wycofywał nic i czekał na decyzję. Mieliśmy w rodzinie tę samą historię z siostrą i moi rodzice niewykształceni życiowo i językowo podkulili ogony i dali się na spokój. Dopiero jak ja już podrosłem kilka lat to złożyliśmy podanie jeszcze raz i na siłę uzyskaliśmy w końcu ten papierek. Miał koleś jakieś ale i to i tamto, ale w końcu na przymus, że brak czegoś tam nie znaczy, że prawo łamała, itp. Aż w końcu koleś się ugiął i dał kwitek.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...