Skocz do zawartości

Nauka w USA.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Moja narzeczona czeka na GC z petycji F2B (niezamężna córka rezydenta). Myślimy o wspólnym wyjeździe gdy będzie musiała lecieć odebrać GC, Ja poleciałbym na wizie turystycznej (zakładając żebym ją oczywiście dostał). Chcielibyśmy się pobrać w USA i złożyć na mnie wniosek o GC jako męża rezydenta i tutaj pojawia się moje pytanie. Chcąc pozostać z przyszłą żoną w Stanach chciałbym ubiegać się o wizę studencką i dokształcać się by nie musieć po pół roku wracać do Polski, innymi słowy zostać do czasu przyznania mi GC jako osobie tam się uczącej i chciałbym dopytać jak wygląda przyznawanie takich wiz? Czy jest trudno ją otrzymać? Zdaję sobie sprawę z tego, że nauka tam jest kosztowna ale to chyba najlepszy sposób na pozostanie na terenie USA bo wiem, że wiza pracownicza jest nie do uzyskania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz tak okolo 200,000$ (na semestr) i znajdziesz szkole ktora cie przyjmie to zawsze mozesz probowac.

Nie wiem jak to wyglada w polaczeniu z oczekiwaniem na wize. Wiem, ze musisz caly czas utrzymac legalny status.

A tak szczerze? Zamiast kombinowac to zrobcie tak jak robia tysiace par w podobnej sytuacji. Niech zona/narzeczona leci do US utrzymywac swoje domicle i zielona karte, a ty odczekaj swoje w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kanix, jezeli mozecie sobie na to pozwolic -- poczytaj o kosztach community college (najtansza opcja) w rejonie gdzie bedziecie mieszac. Na wizie studenckiej bedziesz out-of-state resident, placac dwa (lub wiecej) razy wiecej niz tutuejsi. U mnie, dla studentow miedzynarodowych, community college kosztuje jakies $15,000 na rok/full time 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...