Skocz do zawartości

Problem z otrzymaniem wizy turystycznej B2


Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 7.04.2017 o 14:51, filisz napisał:

Witajcie, piszę tutaj ponieważ mam problem z otrzymaniem wizy turystycznej na około 2 miesiące do Stanów. Wczoraj byłem na rozmowie w Warszawie w konsulacie i niestety wizy nie otrzymałem... Wizy nie otrzymałem, ponieważ jak to mi napisali, bo nie powiedzieli wprost - nie mam silnej więzi z Polską. Prawda, nie studiuję oraz nie pracuję, ale mam pasję którą cały czas rozwijam - fotografię (ale niestety nie zdążyłem o tym  powiedzieć...). Oraz kochającą rodzinę do której chcę wracać : Rodzice, bracia oraz Ciocie i Wujkowie. Fotografią pasjonuję się już prawie 5 lat i mój wyjazd (czysto turystyczny zresztą) jest związany właśnie z moją pasją. Chcę polecieć do Stanów na Całkowite zaćmienie oraz zobaczyć choć część Stanów - Waszyngton i okolice, Arizona i pobliskie atrakcje oraz później San Francisco jak się uda. W Stanach chciałbym zostać max 2 miesiące. Nie wiem czy też mogło być problemem to, że w miejscu gdzie trzeba było wpisać kto będzie płacił za wyjazd zaznaczyłem siebie (będę organizował zbiórkę pieniędzy). Oczywiście Rodzice i rodzina też mi coś dołożą do wyjazdu. Jak myślicie - czy mam szansę na otrzymanie wizy ? Na rozmowie byłem sam, może jak pójdę z Tatą to będzie lepiej.. Co myślicie o tym wszystkim ? Mam szansę na wizę ? Proszę Was o pomoc i porady.

Pozdrawiam serdecznie

Filip

 

na tym forum zauwazylem, ze ilekroc pada slowo fotografia i wyzyta turystyczna razem w 1 sprawie to prawie zawsze jest odmowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko dlaczego... To jest najdziwniejsze...

Jak myślicie czy ciągle tocząca się sprawa w sądzie może być uznana za gwarancję, że wrócę do Polski ? Będę musiał przecież przyjść osobiście na sprawę... Czy może poczekać na termin następnej sprawy i spróbować przekonać konsula...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, filisz napisał:

Tylko dlaczego... To jest najdziwniejsze...

Jak myślicie czy ciągle tocząca się sprawa w sądzie może być uznana za gwarancję, że wrócę do Polski ? Będę musiał przecież przyjść osobiście na sprawę... Czy może poczekać na termin następnej sprawy i spróbować przekonać konsula...

Dokładnie odwrotnie - może zostać uznana za powód że nie wrócisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...