wiza uzyta 1.raz po wielu latach/inny cel

[el.moo]

Witam serdecznie i proszę o pomoc/poradę

8 lat temu dostałem bez problemu wizę B1/B2 na wyjazd na konferencje do USA na ktora nigdy nie pojechalem (z przyczyn osobistych). Wyjazd planuje dopiero teraz, w sierpniu, 10 dni, bilet kupiony w dwie strony, cel mojego wyjazdu jest 100% turystyczny. Moje pytanie - czy myslicie ze mogę mieć jakies problemy po wylądowaniu na JFK skoro o wize staralem w oparciu o inne cele (konferencja/praca) a teraz lece jako turysta (inne miejsce, inne terminy, inne hotele, praktycznie wszystko inne od tego, co podalem w formularzu)? Czy urzędnikowi na lotnisku nie wyda sie to dziwne ze lece dopiero 8 lat po dostaniu wizy? Jesli porownają to co mowilem jak sie staralem o wizę z obecnym stanem to nie uznaja mnie za klamcę? Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale nie mieszkam juz w PL tylko w innym kraju EU i, dodatkowo, ta wiza jest w starym paszporcie - jest nieuszkodzona i teoretycznie wciąż wazna do 2019 ale skad mam byc 100% pewny ze nie została anulowana ponieważ przez 8 lat z niej nie skorzystalem. Nie wiem, moze to jakas histeria z mojej strony ale moj przypadek wydaje mi sie mocno "przekombinowany" i boje sie ze mnie zawrocą. 

Bardzo dziekuję za porady/sugestie

Kuba

[kzielu]

Nie powinienes miec najmniejszych problemow.

[sly6]

a bilet jest na te 10 dni/?

wizę masz ważną to możesz lecieć i odbyć rozmowę na granicy.

[el.moo]

3 hours ago, sly6 said:

a bilet jest na te 10 dni/?

wizę masz ważną to możesz lecieć i odbyć rozmowę na granicy.

Tak, bilet na dokładnie 10 dni. 

Po prostu czytam tu o ludziach którzy już po otrzymaniu wizy zmenili datę wylotu/miejsce docelowe w USA i mieli problemy. 

Czy ktoś tutaj na forum miał podobny przypadek do mojego? 

[sly6]

tylko ze Ty lecisz na 10 dni a ktoś na dłużej,lecisz sam do nikogo.. Popatrz trochę inaczej na swoją sprawę. Są tacy ludzie i ile osób tyle odpowiedzi.

[el.moo]

2 minutes ago, sly6 said:

tylko ze Ty lecisz na 10 dni a ktoś na dłużej,lecisz sam do nikogo.. Popatrz trochę inaczej na swoją sprawę. Są tacy ludzie i ile osób tyle odpowiedzi.

@sly6 czyli uważasz że mogę lecieć bez stresu? 

[el.moo]

@karina czy byłabyś uprzejma skomentować moją sprawę jak znajdziesz czas? Dziękuję. 

[quarterback87]

Jak się ma czyste intencje, to się podróżuje bez stresów.

[sly6]

9 godzin temu, el.moo napisał:

@sly6 czyli uważasz że mogę lecieć bez stresu? 

lec i ciesz się z odpoczynku

[el.moo]

1 hour ago, quarterback87 said:

Jak się ma czyste intencje, to się podróżuje bez stresów.

@quarterback87 no ale ja właśnie napisałem swój pierwszy post po przeczytaniu tego co Ty napisałeś. Zrozumiałem że, właśnie tak jak ja planuje, leciałeś sobie bez żadnych złych intencji tylko ze zmienionymi datami i potem, niesprawiediwie i nie wiadomo dlaczego spotkała Cię taka "niespodzianka".