Ślub z obywatelką USA

[Sammy2000]

5 minut temu, everden napisał:

Spoko, nic się nie stało, faktycznie reakcja niemal w tym samym czasie ;P

Ad plan: no niby nic strasznego w nim nie ma, bo ślub na B2 można wziąć, nie jest to karalne. Podpada mi te 5m-cy na B2, jesteś pewien że tyle dostaniesz? Ostatnio w Wawie słyszałam jak Konsul w okienku 'krzyknął' do petenta - 2 months?!? No i imigracyjni na lotnisku też krzywo patrzą na długie terminy (to wiem z innych wątków na forum). Pamiętaj, że tak naprawdę to ten imigracyjny na lotnisku określa Ci czas jaki możesz zostać w Stanach. 

Wróć z B2 na czas do Polski, bo przeginka w tej kwestii to właśnie złamanie prawa i niestety konsekwencje. 

Jeszcze jednej sprawy nie jestem pewna (i tu pewnie zaleją nas ataki typu 'kompletna bzdura') ale z definicji CR1 wynika że małżonkowie są w oddaleniu: jedno w U.S, drugie w PL. Nie wiem czy USCIS nie przyczepi się że małżonka rozpoczęła procedurę jak Ty siedzisz przy stole obok niej ;P  Ale może ktoś mądrzejszy się wypowie.

Jeśli zdecydujesz się na swój plan to pamiętaj wziąć ze sobą wszystkie niezbędne papiery do wszczęcia CR1. Albo jeszcze lepiej  - wysłać je do narzeczonej kurierem, na wypadek jak na lotnisku przeszukają Ci bagaż i znajdą te papiery w bagażu (ała...)

No i jak wrócisz do PL z amerykanskim aktem ślubu to warto go osadzić również w PL, just in case

powodzenia i pomyślności

 

Wizę mam na 10 lat, do roku 2019. Na lotnisku w Chicago jak mnie pytają po co przyleciałem i na ile, to im za każdym razem mówię że w sprawach business-owych na 3-4 tygodnie. Przedostatnio wklepali mi wizę na 3 miesiące, a podczas ostatniej wizyty na 6 miesięcy.

Może to dziwnie i śmiesznie dla niektórych zabrzmi co teraz powiem, ale swoją przyszłą żonę znam od 36 lat.

Teraz mamy po 53 lata. Pobraliśmy się w wieku 21 lat i po dziesięciu latach małżeństwa w wieku lat 30-tu musieliśmy się rozstać i wziąć rozwód. 

Teraz chcemy być z powrotem razem. Tym razem na zawsze.

Ponoć pierwsza miłość nie rdzewieje. 

Straciliśmy 23 lata! Dlatego nam się tak śpieszy i nie chcemy tracić kolejnych dni będąc w rozłące.

[sly6]

tylko ze taki pośpiech może źle się skończyć dlatego należy to zrobić po przemyśleniu paru opcji.

[Sammy2000]

29 minut temu, everden napisał:

Podpada mi te 5m-cy na B2, jesteś pewien że tyle dostaniesz? Ostatnio w Wawie słyszałam jak Konsul w okienku 'krzyknął' do petenta - 2 months?!?

 

 

To teraz nie dają wiz turystycznych w ambasadzie USA na 10 lat?

Ja swoją dostałem w 2009 roku na 10 lat. 

[sly6]

dają różne i 2009 tez dawali krótsze. Poczytasz fora to zobaczysz jak jest.

[Sammy2000]

11 minut temu, sly6 napisał:

tylko ze taki pośpiech może źle się skończyć dlatego należy to zrobić po przemyśleniu paru opcji.

Tak, masz rację. Może trochę przesadziłem z tym pośpiechem, chociaż w moim wieku powinno być odwrotnie :)))) 

Jak ty mi radzisz?

Jak to zrobić sprawnie i w miarę szybko bez zbyt długiego czasu rozstania?

[Sammy2000]

2 minuty temu, sly6 napisał:

dają różne i 2009 tez dawali krótsze. Poczytasz fora to zobaczysz jak jest.

No to miałem farta

[sly6]

juz napisałeś wcześniej. Możecie latać do siebie,posiedzisz trochę u niej i czas szybko zleci.

[sly6]

fart to milosc odwzajemniona. Wiza za ktoryms podejsciem bedzie.

[pelasia]

5 godzin temu, Sammy2000 napisał:

Gdzie to napisałem że chcę powiedzieć urzędnikowi że chcę brać ślub?

Czytaj ze zrozumieniem.

To ty czytaj ze zrozumieniem! Moja wypowiedz tyczyła sie bardziej wypowiedzi Roelki, która sarkastycznie wspomniała abyś na granicy mówił prawdę o swoich planach. Teraz całkowicie sie z nią zgadzam, opowiedz oficerowi dokładnie szczegóły swoich planów imigracyjnych 

[Gość]

6 godzin temu, Sammy2000 napisał:

Tak, masz rację. Może trochę przesadziłem z tym pośpiechem, chociaż w moim wieku powinno być odwrotnie :)))) 

Jak ty mi radzisz?

Jak to zrobić sprawnie i w miarę szybko bez zbyt długiego czasu rozstania?

Już ci powiedzieliśmy tyle razy. Najszybsza jest wiza narzeczenska w tym momencie. Bez rozłąki się nie obędzie- tak już jest w świecie emigracji. 

Tylko mam wrażenie że Ty tak naprawdę nie jesteś zainteresowany naszymi poradami jak legalnie emigrować. W kółko tylko wspominasz o tej wizie turystycznej czy swoich biznesach co w twoim przypadku i twojej emigracji nie ma żadnego znaczenia.