Skocz do zawartości

Obecność narzeczonego na rozmowie (i w ogóle w ambasadzie)


Trixie

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

będę wdzięczna za pomoc w ustaleniu, jak to dokładnie teraz jest - czytałam na forum, że narzeczony/a z US może towarzyszyć osobie z Polski na interview, ale pewnie nie wolno mu/jej podejść do okienka wraz z partnerem/ką. Wysłałam pytanie do service desk Ambasady i otrzymałam następującą odpowiedź:

"Dear Applicant, 
We understand that you are applying for K1 visa. Please be informed that U.S. citizens cannot be present during the interview."

No dobrze, czyli nie może podejść do okienka, ale czy może w ogóle wejść do Ambasady, nie będąc z nikim umówionym - po prostu na swój paszport? A jeśli tak, to czy może zejść ze mną na dół do sekcji wizowej (będę miała rozmowę w Warszawie)? Jeśli ktoś ma aktualne info, będę wdzięczna! Jak to zwykle ja, denerwuję się tak bardzo, że wolałabym, żeby mój facet był tam ze mną i w razie czego zeskrobał mnie z podłogi :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej kobietko, ta rozmowa nie jest aż tak stresująca, nie potrzebujesz żeby facet trzymał cię za rączkę. :P

Do Ambasady pewnie go normalnie wpuszcza ale tak jak napisali ci w mailu do okienka podejdziesz  sama. Facet posiedzi w poczekalni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu bylo o tym na forum. Musisz popatrzeć 2015/2016 roku pisaliśmy o tym. Ż tego co pamiętam,  ktoś mówił,  że on może wejść ale innym wejściem i podobno nie może być przy okienku. Zresztą,  jak nie kombinujesz nic, nie musisz obawiać się rozmowy. U mnie pamiętam poszło,  gładko i przyjemnie. A denerwowalam się jak jasna cholera. 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, ilon said:

Trixie zluzuj troche poslady. Jak tak sie wszystkim bedziesz stresowac to sie wykonczysz. Tyle ludzi tam chodzi codziennie i pewnie rzadko kogos trzeba 'zeskrobywac' z podlogi (cokolwiek to znaczy) :P 

Haaah, rozmowa w pt, a ja mam 23. raz pełne majty już :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy później...

Dodam do tematu z wlasnego doswiadczenia, ze w ambasadzie bardzo cieplo podchodza do tego, ze jest oboje narzeczonych na rozmowie i dodaje calej procedurze wiarygodnosci..Zaznaczyla tez, ze jest to rzadko spotykane.

Wiec jezeli macie mozliwosc to idzcie oboje na spotkanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...