Skocz do zawartości

Auto z PL do USA


RaidenMax

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jestem tu nowy wiec na początku się przedstawię, mam na imię Michał, jestem z Krakowa i od lipca 2018 jestem szczęśliwym posiadaczem Octavii RS. Auto zostało kupione jako nowe (kredyt z ratą balonową w VW banku) więc obecnie ma pól roku.
I tutaj zaczyna się właściwe pytanie, moja firma chce mnie wysłać na wizie L1 do USA, tam oczywiście wniosek o zieloną kartę itd. W związku z tym że auto jest nowe, sprzedaż go wydaje się mocno niekorzystna, zastanawiam się nad zabraniem go ze sobą, pewnie będą tam patrzeć na mnie jak na ufo ale co tam  koszty transportu znam i mam już ofertę, pozostaje tylko jedno ale bardzo istotne pytanie, czy uda mi się moją Octaviie tam zarejestrować oraz jak szybko muszę zarejestrować auto po przyjeździe ? czy może znacie takie przypadki ? w USA niema Skody więc wymiana świateł czy innych elementów raczej nie wchodzi w grę... fizycznie takich lamp niema 
Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam,
Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RaidenMax napisał:

Witam,

Jestem tu nowy wiec na początku się przedstawię, mam na imię Michał, jestem z Krakowa i od lipca 2018 jestem szczęśliwym posiadaczem Octavii RS. Auto zostało kupione jako nowe (kredyt z ratą balonową w VW banku) więc obecnie ma pól roku.
I tutaj zaczyna się właściwe pytanie, moja firma chce mnie wysłać na wizie L1 do USA, tam oczywiście wniosek o zieloną kartę itd. W związku z tym że auto jest nowe, sprzedaż go wydaje się mocno niekorzystna, zastanawiam się nad zabraniem go ze sobą, pewnie będą tam patrzeć na mnie jak na ufo ale co tam  koszty transportu znam i mam już ofertę, pozostaje tylko jedno ale bardzo istotne pytanie, czy uda mi się moją Octaviie tam zarejestrować oraz jak szybko muszę zarejestrować auto po przyjeździe ? czy może znacie takie przypadki ? w USA niema Skody więc wymiana świateł czy innych elementów raczej nie wchodzi w grę... fizycznie takich lamp niema 
Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam,
Michal

 https://www.cbp.gov/trade/basic-import-export/importing-car

Good luck.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przerabiałem import auta z Kanady. 

Masz rok czasu od momentu przekroczenia granicy przez auto na odprawę w urzędzie celnym. Auto może przekroczyć granice na przykład w NY a odprawę przejdzie przykładowo w Nevadzie, bo tam akurat mieszkasz czy przebywasz. Nie ma z tym problemu. Aby odprawić auto musisz przedstawić compliance letter od producenta (m.in. zgodności ze standardami EPA dotyczące emisji spalin oraz bezpieczeństwa), jak odprawisz auto (zobacz ile cła zapłacisz za auto wyprodukowane poza USA - chyba 2.5% - moje było wyprodukowane w USA) to następnie  rejestracja auta. Jako, ze jest to import auta to się nie liczy, ze jesteś szczęśliwym posiadaczem auta od ponad pół roku i trzeba zapłacić Sales Tax - wygooglaj sobie stawki w poszczególnych stanach (miedzy 0% a 13.5%) - chyba, ze na idiotę w urzędzie trafisz - ja swoje się nachodziłem i za n-tym razem trafiłem.

Do tego dochodzi, ze auto musi być pozbawione wszelkich kredytów/leasingow czy tym podobnych. W skrócie - musi być spłacone, a w akcie własności (czyli dowodzie rejestracyjnym i/oraz fakturze/umowie kupna-sprzedaży) jako właściciel figurujesz tylko Ty.

Odnosnie pytania, czy uda Ci się Octavie zarejestrować w USA. Jeśli:

- nie ma aktywnych zobowiązań na auto

- akt własności przetłumaczony jest na angielski przez tłumacza przysięgłego 

- dostaniesz compliance letter od producenta

- zapłacisz cło 

- zapłacisz sales tax

- wykupisz ubezpieczenie

To tak, zarejestrujesz swojego VW, jesli nie to sorry :)

 

PS. Jesli myślisz, ze czegoś nie ma na dany rynek (wspomniane światła) to, ze wówczas nie są wymagane? Oj, możesz się zdziwić z wieloma rzeczami :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno.

Ubezpieczenie wykupisz niezależnie od tego czy auto jest sprowadzone lub zarejestrowane czy gdzie się znajduje. Ubezpieczenie kupuje się na nr VIN. Od momentu wykupienia ubezpieczenia na auto w jakimś stanie masz miesiąc czasu na rejestracje furgona w danym stanie lub w międzyczasie musisz zmienić stan w ubezpieczalni.

Przyklad:

Swoim autem przekroczyłem granice w lipcu w Montanie, zostawiłem je w Michigan jak leciałem do PL. W marcu kupiłem ubezpieczenie w Nowym Jorku (zrobiłem prawko w NY). W kwietniu odprawiłem w Tampie i zmieniłem ubezpieczenie na Florydę (wciąż na Kanadyjskich blachach), a następnie w maju zarejestrowałem na Florydzie.

Tak, w międzyczasie jak byłem w Chicago, zrobiłem niewielka parkingowke. Jak drugi uczestnik zdarzenia zobaczył, ze każdy dokument z innego miejsca/kraju to olał spisywanie informacji w celu pójścia po odszkodowanie i pojechał dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andyopole, tak inna para kaloszy lecz podobnych kaloszy :) z tego względu ze te same papiery potrzeba. To, ze coś prawdopodobnie będzie trzeba w aucie zmienić to inna bajka. czyli jak pisałem - jeśli dostanie compliance letter z VW to cacy. Jesli nie, to sorry. Od tego trzeba zacząć. Bez tego kwitu ani rusz. Koszt przerzutu auta przez Atlantyk to pikus. Koszta podatkowe w przypadku tej Skody mogą wynieść z $6k w zależności od stanu. (Tak, wiem, ze jest zapisane iż jesli jest się właścicielem auta ponad 6 miesięcy to nie trzeba płacić sales tax w przypadku importu - lecz chodzi o import wewnętrzny, z jednego stanu do drugiego. W przypadku importu z innego kraju to można mieć auto i przez 10 lat, a sales tax (use tax) trzeba zapłacić). Osobiście uważam, ze lepiej przeboleć podobna, a nawet ciut większa stratę na wartości auta przy sprzedaży teraz w PL niż bawić się w import. Tez przez to, ze auto praktycznie jest niesprzedawalne potem w USA (sprzedawałem auta na Florydzie przez rok) z dwóch powodów - brak danej marki na rynku USA oraz, ze po imporcie będzie w tzw grey zone czyli ani salon, ani handlarz w trade in nie weźmie i żeby się pozbyć auta to trzeba go będzie sprzedać bezpośrednio do finalnego nabywcy. Przez te dwie kwestie w momencie rejestracji auta w USA jego wartość drastycznie spada...

Poza tym... żadnej współczesnej skody nie ma na sprzedaż w USA... sprawdziłem Ebay, Autotrader, CarGurus, TrueCar i pare innych... czyli coś jest w temacie, zakładam, ze VW nie daje compliance letter i blokuje przez to export aut do USA. A załatwianie samemu wszelkich przeróbek i papierologii pełnej.... w skrócie - kup Pan Ferrari albo Rollsa w salonie na miejscu - będzie taniej i łatwiej i znacznie szybciej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, czarex napisał:

Poza tym... żadnej współczesnej skody nie ma na sprzedaż w USA... sprawdziłem Ebay, Autotrader, CarGurus, TrueCar i pare innych... czyli coś jest w temacie, zakładam, ze VW nie daje compliance letter i blokuje przez to export aut do USA. A załatwianie samemu wszelkich przeróbek i papierologii pełnej.... w skrócie - kup Pan Ferrari albo Rollsa w salonie na miejscu - będzie taniej i łatwiej i znacznie szybciej...

Napisales kilka stron tekstu i na sam koniec doszedles do jedynej istotnej informacji.... Czesto producenci identycznych modeli robia problemy zeby dawac compliance letter, o czyms czego nie ma rynku w ogole nie ma mowy. Jedyne co mozna w miare latwo sciagnac to samochod ktory jest starszy niz 25 lat (tak sa sciagane JDM'owe R32 Skylines na przyklad).

I nie chodzi o to ze VW blokuje, tylko wydanie compliance letter wymaga spelnienia procedur / przepisow ktore to z kolei kosztuja pieniadze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...