Praca na terenie USA - delegowanie praowników

[KatarzynaN]

Dzień dobry,

o jaką wizę dla pracowników muszę ubiegać się jako pracodawca, który chce wysłać pracowników na montaż linii transportowej na terenie USA. Pracodawca Polski będzie świadczyć usługę na terenie USA dla firmy mającej tam siedzibę.

Pracodawca nie posiada oddziału w USA. Linia transportowa wyprodukowana w Polsce - jedynie montaż odbędzie się na ternie USA.

 

[katlia]

To chyba ta firma ktora ma siedzibe w USA powinna sie tym zajac. To ona was sprowadza, prawda? Wiec oni powinni zatrudnic prawnikow i zalatwiac wam wizy. 

[Lukasz_S]

11 hours ago, KatarzynaN said:

Dzień dobry,

o jaką wizę dla pracowników muszę ubiegać się jako pracodawca, który chce wysłać pracowników na montaż linii transportowej na terenie USA. Pracodawca Polski będzie świadczyć usługę na terenie USA dla firmy mającej tam siedzibę.

Pracodawca nie posiada oddziału w USA. Linia transportowa wyprodukowana w Polsce - jedynie montaż odbędzie się na ternie USA.

 

Wiza B1 After Sale Services Contract. Wpisz w google i bedzie wiecej szczegolow.

Druga opcja to:

B1 in lieu of H1b

[mcpear]

To nie jest typ pracy, na który przysługuje wiza H1B - montażysta to nie jest "specjalizowany pracownik" w rozumieniu wizy H1B tak więc B1 in lieu of H1B nie przysługuje tutaj (raczej, aczkolwiek można próbować wykazać, że linia transportowa jest bardzo specjalistyczna).

[Lukasz_S]

15 hours ago, mcpear said:

To nie jest typ pracy, na który przysługuje wiza H1B - montażysta to nie jest "specjalizowany pracownik" w rozumieniu wizy H1B tak więc B1 in lieu of H1B nie przysługuje tutaj (raczej, aczkolwiek można próbować wykazać, że linia transportowa jest bardzo specjalistyczna).

Masz racje ale...

Wiza B1 in lieu of H1b w teorii powinna miec takie same wymagania jak pelne H1b ale w praktyce wyglada to inaczej.

Sam mialem B1 in lieu of H1b i to bez wyksztalcenia wyzszego. Konsul zapytal przy rozmowie jaki uniwersytet skonczylem i odpowiedzialem zgodnie z prawda ze zaden.

Znam osobiscie mnostwo osob z calego swiata ktorzy otrzymali wize B1 in lieu of H1b nie spelniajac co do tego warunkow. Malo tego znam osoby ktore dostaly taka wize na 10 lat 

(normalnie jest max 1 rok)

Czesc z tych osob jest "specjalizowanym pracownikiem" a czesc nie typu elektryk, mechanik, montazysta. 

 

Jesli osoba aplikujaca jest z "cywilizowanego kraju" to Konsulaty przymykaja oko na te wymagania i nie ma problemu zeby taka wize otrzymac.

Oczywiscie jezeli aplikant jest np z Indii to nie ma szans na taka wize bez spelniania wszystkich warunkow H1b

 

[mcpear]

7 hours ago, Lukasz_S said:

Sam mialem B1 in lieu of H1b i to bez wyksztalcenia wyzszego. Konsul zapytal przy rozmowie jaki uniwersytet skonczylem i odpowiedzialem zgodnie z prawda ze zaden.

Znam osobiscie mnostwo osob z calego swiata ktorzy otrzymali wize B1 in lieu of H1b nie spelniajac co do tego warunkow. Malo tego znam osoby ktore dostaly taka wize na 10 lat 

(normalnie jest max 1 rok)

Czesc z tych osob jest "specjalizowanym pracownikiem" a czesc nie typu elektryk, mechanik, montazysta.

 

Jest to bardzo ciekawe co piszesz. Nie znałem nikogo na B1 in lieu of H1B - nie znam praktyki wydawania wiz. A ta praktyka "przymykania oka w krajach cywilizowanych" to była praktyka w czasach Trumpowych czy przed nim? W sensie kiedy uzyskałeś swoją wizę? Myślę, że ten temat tu od czasu do czasu się pojawiał i brakowało nam zawsze relacji kogoś kto "przebył tę drogę". Jak dłuo byłeś w USA? Musiałeś rozliczyć się z zarobionych pieniędzy w USA w formie opodatkowania ich? Czy firma, która Ciebie wysyłała z Polski to była Polska firma czy amerykańskie / międzynarodowe korpo?Jakbyś mógł się podzielić to byłoby to tutaj cenne.

[Lukasz_S]

3 hours ago, mcpear said:

Jest to bardzo ciekawe co piszesz. Nie znałem nikogo na B1 in lieu of H1B - nie znam praktyki wydawania wiz. A ta praktyka "przymykania oka w krajach cywilizowanych" to była praktyka w czasach Trumpowych czy przed nim? W sensie kiedy uzyskałeś swoją wizę? Myślę, że ten temat tu od czasu do czasu się pojawiał i brakowało nam zawsze relacji kogoś kto "przebył tę drogę". Jak dłuo byłeś w USA? Musiałeś rozliczyć się z zarobionych pieniędzy w USA w formie opodatkowania ich? Czy firma, która Ciebie wysyłała z Polski to była Polska firma czy amerykańskie / międzynarodowe korpo?Jakbyś mógł się podzielić to byłoby to tutaj cenne.

Bardzo chetnie podziele sie moimi doswiadczeniami z B1 in lieu of H1b

Ja swoja wize B1 in lieu of H1b otrzymalem koncem 2015 roku czyli jeszcze przed Trumpem. Gdy Trump zostal prezydentem to tez w tej kwestji sie nic nie zmienilo i wizy te sa normalnie wydawane. Firma ktora wyslala mnie do USA to byla firma z UK z ktora wtedy wspolpracowalem.

Do tej pory nigdy nie bylem w USA i nie mialem zadnego pojecia o wizach itp. Aplikowalem o wize B1 dla mnie i B2 dla zony, poniewaz chcielismy jechac razem.

Konsul w Krakowie zadal mi kilka podstawowych pytan i od razu stwierdzil ze wiza o jaka aplikuje nie nadaje sie do tego co zamierzam tam robic.

Poprosil mnie o kontrakt, zapytal jaki uniwerystet skonczylem i przyznal mi wize B1 in lieu of H1b a zonie B1/B2. Musze przyznac ze adnotacja na wizie B1 in lieu of H1b baaaardzo pomaga na lotnisku i ja nie mialem zadnych problemow z wjazdem. Wiza przyznana mi byla na 1 rok, ale raz przedluzylem swoj status i w sumie 2 lata spedzilem na tej wizie.

Nie rozliczalem sie w USA, oplacany bylem w 100% przez firme z UK. Teraz mam GC i siedze juz na stale w US (niecale 2 lata proces trwal) 

 

Jest na prawde sporo ludzi jezdzacych na projekty do USA jako programisci. Boeing, Tesa, Daimler Alabama, BMW Spartanburg itp. i wielu z nich ma wize B1 in lieu of H1b.

Moj dobry kolega dostal 6 razy z rzedu B1 in lieu of H1b kazda na pol roku. Po kazdym wygasnieciu wizy czekal okolo miesiaca i szedl do kosulatu. Nigdy nie mial problemow zeby ja dostac. Te wizy sa normalnie wydawane w Krakowie i Warszawie. Oczywiscie nie teraz  w czasie pandemii