zakaz wejscia do samolotu podczas kolejnej podróży do USA, z powodu unieważnionej wizy bez podania powodu

[wtomek600]

Temat jak w tytule. Wiza ważna do 2026 roku , a podczas kolejnej podróży nie zostałem wpuszczony do samolotu z powodu blokady przez ambasadę.

Nigdy nie przekroczyłem czasu dopuszczalnego pobytu. Na zapytanie skierowane do ambasady dostałem odpowiedź by odesłać paszport celem anulowania wizy.

W ostatnim czasie przebywałem w USA 6 +3 miesiące z dwumiesięczną przerwą, podejrzewam ,że to jest przyczyną .

Jestem nieczynny zawodowo , nigdy w niczym nie podpadłem w USA.

Czy i kiedy jest sens ponownego starania się o wizę do USA, tam mieszka moja córka i wnuki...

 

[kzielu]

Nie ma sensu - moim zdaniem.

[wtomek600]

13 minut temu, kzielu napisał:

Nie ma sensu - moim zdaniem.

Jakieś masz doświadczenia, informacje w tym względzie?. Tu są prawnicy od procedury waiver ....nie mam pojęcia czy z nimi warto cokolwiek rozpoczynać.

[mcpear]

Moim zdaniem przez najbliższe 10-12 lat nie wpuszczą Ciebie do USA w celach turystycznych. Jeśli córka ma obywatelstwo USA to może starać się o zieloną kartę dla Ciebie - jest to prawdopodobnie jedyna droga do wizyty w USA. Jeśli ma zieloną kartę to musi wystąpić o obywatelstwo wpierw swoje. Jeśli jest nielegalnie to nie ma dla Ciebie łatwej drogi ich odwiedzenia w USA- ja takowej nie widzę.

[mcpear]

4 minutes ago, wtomek600 said:

Jakieś masz doświadczenia, informacje w tym względzie?. Tu są prawnicy od procedury waiver ....nie mam pojęcia czy z nimi warto cokolwiek rozpoczynać.

Waiver na wizę turystyczną? Nie warto z nimi cokolowiek rozpoczynać - to wyrzucenie pieniędzy

[wtomek600]

2 minuty temu, mcpear napisał:

.Jeśli jest nielegalnie to nie ma dla Ciebie łatwej drogi ich odwiedzenia w USA- ja takowej nie widzę.

Jest najbardziej legalnie na świecie, oddelegowana wraz z mężem z pracy w Brukseli do Stanów. Mają zielone karty. W moim wieku za 10 lat , to musztarda po obiedzie.

Czemu sądzisz ,że to aż 10 lat, ja gdzieś widziałem takie zakazy na 3 lata. Nie zrobiłem nic niedozwolonego..

[wtomek600]

11 minut temu, mcpear napisał:

Waiver na wizę turystyczną? Nie warto z nimi cokolowiek rozpoczynać - to wyrzucenie pieniędzy

 

11 minut temu, mcpear napisał:

Waiver na wizę turystyczną? Nie warto z nimi cokolowiek rozpoczynać - to wyrzucenie pieniędzy

 

12 minut temu, mcpear napisał:

Waiver na wizę turystyczną? Nie warto z nimi cokolowiek rozpoczynać - to wyrzucenie pieniędzy

Też tak mi się to wydaje, bardzo dziękuję za opinię. To forum znalazłem przypadkiem, zarejestrowałem się z nadzieją, uzyskania jakiś opinii od ludzi z praktyką życiową.

Wielkie dzięki.

[mcpear]

8 minutes ago, wtomek600 said:

Jest najbardziej legalnie na świecie, oddelegowana wraz z mężem z pracy w Brukseli do Stanów. Mają zielone karty. W moim wieku za 10 lat , to musztarda po obiedzie.

Czemu sądzisz ,że to aż 10 lat, ja gdzieś widziałem takie zakazy na 3 lata. Nie zrobiłem nic niedozwolonego..

A jak przyleciałeś tam na te 6 miesięcy to urzędnik Ciebie pytał zapewne na jak długo przyleciałeś. Odpowiedziałeś, że na "6 miesięcy"? Czy odpowiedziałeś że na krócej a jak wbił ci 6 miesięcy to zostałeś na maxa?

10 lat - nie masz zapewne oficjalnego bana. Ale praktyka będzie taka, że na wyjazdy nieimigracyjne nie dostaniesz zgody.

[wtomek600]

17 minut temu, mcpear napisał:

A jak przyleciałeś tam na te 6 miesięcy to urzędnik Ciebie pytał zapewne na jak długo przyleciałeś. Odpowiedziałeś, że na "6 miesięcy"? Czy odpowiedziałeś że na krócej a jak wbił ci 6 miesięcy to zostałeś na maxa?

10 lat - nie masz zapewne oficjalnego bana. Ale praktyka będzie taka, że na wyjazdy nieimigracyjne nie dostaniesz zgody.

Zgadza się nie planowałem pobytu 6 miesięcy i nie pamiętam czy urzędnik się pytał na jak długo planuję pozostać. Zostałem 6 miesięcy ponieważ był zakaz wjazdu do USA z powodu Covid  i nie mogła do wnuczka przelecieć matka zięcia na zmianę. My tam dotarliśmy po odbyciu kwarantanny na Costa Rica. Z tym, że następny wjazd nastąpił po 2 miesiącach i trwał 4 miesiące.

[kzielu]

1 hour ago, wtomek600 said:

Jakieś masz doświadczenia, informacje w tym względzie?. Tu są prawnicy od procedury waiver ....nie mam pojęcia czy z nimi warto cokolwiek rozpoczynać.

Jak zadajesz pytania to badz gotow na odpowiedz ktorej nie chcesz uslyszec. 

Po Twoim ostatnim poscie dosc oczywiste jest dlaczego Ci wize uniewaznili - 6 miesiecy pobyty, wyjazd na troche i powrot to klasyczny scenariusz kogos kto "mieszka" raczej niz "odwiedza". Jeszcze ta wnuczka to jeszcze bardziej klasyczny przypadek "pracy" (opieka nad dziecmi jest traktowana jako praca). 

Waiver na turystyczna to fikcja troche- jak udowodnisz hardship ? Dla kogo ? Corki ? Ze nie mozesz opiekowac sie jej dzieckiem ? To jest dokladnie to czego nie powinienes mowic i co spowoduje natychmiastowa odmowe nawet bez wczesniejszej historii.