Caretaker, nurse, CNA, trade school i inne - parę pytań

[hawkind]

Hej wszystkim, mam 23 lata i chciałbym się was zapytać jak to wygląda w US z zawodem "opiekun medyczny"? Z tego co czytałem na zawód jest dość duże zapotrzebowanie, oraz jest na liście zawodów, które mają ułatwioną emigrację, jak nurse, tylko bez przymusu zdawania NCLEX, a to co określa zapotrzebowanie zawodów chyba nazywało się to Labour Department, coś takiego - jeśli się mylę proszę o poprawienie mnie. Jak to wygląda na miejscu i czy to w ogóle prawda? Spotkałem się z kategoriami zawodowymi: CNA (certified nursing assistant) i mniej więcej spełnia to zakres obowiązków opiekuna medycznego w PL, jest też Caretaker oraz Caregiver (któreś z tych jest w UK, lub Kanadzie, a któreś w US) i oni pracują raczej w domach starości niż w klinikach i szpitalach, czym one się różnią w perspektywie emigracji, oraz zapotrzebowania i czy to dobry wybór na start podczas próby emigracji na stałe? Po ukończeniu szkoły medycznej, oraz odebraniu dyplomu pozwalającego na pracę na terenie całej unii będę miał również suplement w języku ang. na którym są wymienione wszystkie czynności, które umiem i do których mam prawo wykonując zawód, czy to jest pomocne i traktowane jako nostryfikacja wyższych poziomów edukacji? Przepraszam jeśli się w czymś pomyliłem, jestem w tym zielony, biorę pod uwagę jeszcze prywatnie studiowanie w PL na kierunku pielęgniarskim, oraz aplikacje o Trade school w US. Jestem aktualnie w trakcie nauki zawodowej na opiekuna medycznego, czy macie dla mnie jakieś rady i opinie, które pomogą mi obrać właściwą drogę w kierunku emigracji?

Edytowane 16 Listopada 2023 przez Xarthisius
tlo + czcionka

[Roelka v.2]

Generalnie twoj pierwszy krok to bedzie znalezienie pracodawcy ktory zechce cie sponsorowac. Musisz wiec sam kontaktowac pracodawcow.

Nie wiem jak polskie wykształcenie bedzie sie przekladalo na amerykanskie wymagania. Podejrzewam ze cos tam bedziesz musial dodatkowo zdawac. Moze @katlia bedzie cos dodatkowo wiedziala?

[andyopole]

CN to jest figura, bardzo dobrze zarabia i robi wiele rzeczy ktore w Polsce naleza do lekarza. Studia!

CNA to pomocnik CN, cos tak jak felczer przy lekarzu. Ma znacznie mniejsze uprawnienia, wlasciwie niewiele. Robi to co CN kaze.

Niestety, nie ma juz z nami @Jackie ktora byla pielegniarka, wyjasnila by ci wiele rzeczy.

[hawkind]

Nie sądzicie, że 27 lat, bo tyle miałbym gdybym skończył studia pielęgniarskie w PL to dość dużo na emigrację? CNA słaby zawód ze słabymi zarobkami? Czy mieszkając we dwoje, bo emigrować będę z moją narzeczoną, lub wtedy już żoną sumując obie pensję nie moglibyśmy sobie pozwolić na godne życie? Prawdopodobnie bez doświadczenia zawodowego byłoby mi ciężko znaleźć pracę, więc musiałbym poświęcić jeszcze z rok, lub nawet dwa na pracę w PL. Mógłbym mieć nawet 29-30 lat. Czy to nie późno na stałą pierwszą próbę emigracji? Też chciałbym zapytać o to jak to wygląda prawnie, bo wiem, że są jakieś specjalne (chyba) procedury GC dla tego zawodu, szkoda że nie ma tu już użytkownika o którym mówicie, bo mógłbym się dowiedzieć u źródła, wzięliśmy oczywiście udział w loterii, ale i tak - dziękuję za odpowiedzi  

[katlia]

59 minutes ago, hawkind said:

CNA słaby zawód ze słabymi zarobkami?

Tak. Srednie zarobki CNA sa niskie. Caregiver jeszcze nizsze, i trudniejsze warunki pracy. Nie warto emigracji! Generalnie mowiac, jako RN z wyksztalceniem z Polski, otrzymanie pracy z pensja pozwalajaca na "godne zycie" nie obejdzie sie bez zdawania pewnych tutejszych egzaminow. Wpisz do Google jobs in USA for foreign trained nurses i poczytaj jak to moze wygladac. 

[andyopole]

1 godzinę temu, katlia napisał:

Tak. Srednie zarobki CNA sa niskie. Caregiver jeszcze nizsze, i trudniejsze warunki pracy. Nie warto emigracji! Generalnie mowiac, jako RN z wyksztalceniem z Polski, otrzymanie pracy z pensja pozwalajaca na "godne zycie" nie obejdzie sie bez zdawania pewnych tutejszych egzaminow. Wpisz do Google jobs in USA for foreign trained nurses i poczytaj jak to moze wygladac. 

Caregiver to domena imigrantow, glownie imigrantek bez zawodu, ze slabym jezykiem albo z wyksztalceniem zupelnie w USA nieprzydatnym. Wyzysk, niskie stawki, robota na okraglo, czesto na czarno.

Chociaz znam kilka osob ktorym sie poszczescilo, trafili dobrych klientow, dobre stawki, ale to robota zdobyta "wlasnorecznie" bez posrednictwa zadnych agencji. Wtedy zazwyczaj trzyma sie taka prace do smierci, opiekuna lub pacjenta. Czesciej to drugie.

Kolega w Canadzie mial taka prace ale przez panstwowa agencje i pracowal jako caregiger - companion. Jezdzil z pacjentem do kina, do restauracji, nad wode, wg zyczen. Kiedys do niego dzwonie a on cichcem do sitka: "zadzwon pozniej, jestem w pracy, to znaczy w kinie".

I mial tam za**biste stawki.

[hawkind]

2 godziny temu, katlia napisał:

Tak. Srednie zarobki CNA sa niskie. Caregiver jeszcze nizsze, i trudniejsze warunki pracy. Nie warto emigracji! Generalnie mowiac, jako RN z wyksztalceniem z Polski, otrzymanie pracy z pensja pozwalajaca na "godne zycie" nie obejdzie sie bez zdawania pewnych tutejszych egzaminow. Wpisz do Google jobs in USA for foreign trained nurses i poczytaj jak to moze wygladac. 

Kurcze, zastanawiam się bardzo mocno nad tym NCLEX i o tym czy to trudny egzamin, czy nie pokrzyżuje mi planów, bo w PL nie będę miał z niczym problemu, natomiast bariera kulturowa, lub słownictwo zawodowe może mnie tam zniszczyć, no i jak nie zdam, to co wtedy? Bo rozumiem, że robi się to lokalnie. Czytałem trochę o tym i amerykanie po studiach opisywali to jako coś średnio trudnego, w porównaniu z materiałem na studiach wręcz był łatwym testem, no i na logikę, kiedyś wyemigrowało ogrom pielęgniarek z PL do US. Wtedy wystarczała jedynie szkoła medyczna a nie studia, półtora roku.. te osoby zwykle nie mówiły po ang. a test zdawały (chyba?) teraz jest potrzebny certyfikat C1. Zaczynać bezpośrednio od tego to chyba dość wysoko postawiona poprzeczka. Dobrze, że opisaliście tak caregiving i CNA. Czyli to będzie ostateczna ostateczność. Odnośnie tego, czy pracując jako caregiver, założmy na wizie H2B mógłbym po jakimś czasie przemianować ją na GC, lub na inny typ wizy, który pozwalałby mi na zmianę stanowiska pracy, lub kształcenie się w trade school oraz jednoczesną pracę, założmy - na weekend? Przeglądałem te oferty, słyszeliście coś o tym? Praca rzekomo w parkach narodowych. https://www.xanterrajobs.com/main/xanterra/home 

[Roelka v.2]

Co do zmiany wizy i zielonej karty - tutaj wszystko by zalezalo od twojego pracodawcy ktory cie sponsorowac. To czy pracodawca bedzie cie chcial sponsorowac na zielona karte to tylko jego wola, ty sam nie mozesz zmieniać swojej wizy na zielona karte. Wiele wiz pracowniczych jest tymczasowe. Czyli wyrobisz swoje kilka lat i wracasz do Polski.

Co do wiz studenckich jesli o to pytasz w sensie trade school. One nie daje prawa do pracy czy praca na weekendy opada.

Wizy studenckie daja ci jedynie mozliwosc ograniczonej pracy na terenie kampusu szkoly.

[hawkind]

Dzięki za pomoc i rozwinięcie tematu!