Skocz do zawartości

Legalny pobyt... wazne pytanie.


kopan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Juz pisałem podobny post z tym ze wtedy jeszcze nic nie bylo wiadomo.Takze opisuję teraz moją sytuacje.Moja druga połówka wlasnie wyleciala do USA na wizie emigracyjnej i czekaja na GC.Mam y zamiar zareczyć sie w wakacje i w niedalekiej przyszlości pobrać sie.Tu zaczyna sie moje pytanie.Czy jesli sie pobierzemy to jest szansa zebym mogl legalnie przebywac w USA.Czytałem gdzies ze jest taka mozliwosc jesli slub cywilny wezmiemy w Stanach to bede mogł tam legalnie przebywać ale bez możliwości legalnej pracy.Ewentualnie jakie jest najleopsze wyjscie z tej sytuacji zebym jak najszybciej mogł być tam.Bardzo prosze o odpowiedź.Pozdraiwam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jesli sie pobierzemy to jest szansa zebym mogl legalnie przebywac w USA.Czytałem gdzies ze jest taka mozliwosc jesli slub cywilny wezmiemy w Stanach to bede mogł tam legalnie przebywać ale bez możliwości legalnej pracy.

Jako małżonek rezydentki nie możesz uregulować statusu. Nie mozesz też starać się o promessę na wizę turystyczną jeśli będzie na Ciebie złożona petycja imigracyjne. Postaraj się o promessę zanim weźmiecie ślub, będziesz mógł odwiedzać żonę w USA zanim dostaniesz GC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety bardzo pospul mi sie humor bo widac że niestety bedziemy musieli czekac tu:( A co wy na to jesli np czekali bysmy ze slubem do momentu kiedy ona uzyska obywatelstwo a ja zostane tam do tego czasu nielegalnie.Czy kiedy ona juz bedzie miala obywatelstwo to wtedy bede mogl zalegalizwoac swój pobyt, albo ewetualnie jakis slub cywuilny z obywatelka juz teraz zeby tylko uzyskać GC. Wiem ze moze mnie wyśmiejecie ale dla mnie kazda mozlwosc jest brana pod uwagę, nie mam się kogo poradzic dlatego pisze na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ja mam podobne pytanie bo jesli np slub wezma ludzie tak szybko po otrzymaniu obywatelstwa przez jedno z nich i zloza papiery to przeciez powiedzmy polroczny staz malzenski??pewnie "krzywo" bedzie patrzyl na to urzednik..ale jesli np maja dowody na to ze znali sie wiele lat wczesniej zdjecia, listy, bilety. na rozmowie oddzielnie nawet znaja wszytskie swoje"kolory szczoteczki do zebow" :wink: maja wspolne konto,mieszkaja razem od dawna i sa w stanie udowodnic tym ze to z milosci to czy mimo wszystko urzednik moze odmowic??tzn wiem ze moze zawsze ale mam na mysli to ze slub musi byc"z milosci" i taki by byl to jak na to patrza??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...