Skocz do zawartości

Konkretne pytania po slubie


SebastianP

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Heh - z tym rodzeniem w Polsce to chyba NIE najlepszy pomysł? Warunki lepsze w USA a po 2 (albo właściwie po 1sze ;-)) maluch od razu będzie obywatelem USA a tak niepotrzebne dodatkowe formalności ....

  • Odpowiedzi 57
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

tyle iz ja po pierwsze czuje sie niekomfortowo rodzic tutaj ( rodzina meza to debile- a pomocy na bank bede potrzebowala) a dwa... nie mamy ubezpieczenia wiec w razie komplikacji albo wczesniaka- z dlugow sie nie wykopiemy do konca zycia. ( 6 tygodni w inkubatorze kosztuje 98 tysiecy $). a obywatelstwo dzidzia dostanie zaraz jak wrocimy (5-6 miesiac) bo tata jest rodzony i mieszkajacy w stanach. z dwojga zlego wybieram byce w kraju z rodzina i dodatkowe formalnosci

Napisano
tyle iz ja po pierwsze czuje sie niekomfortowo rodzic tutaj ( rodzina meza to debile- a pomocy na bank bede potrzebowala) a dwa... nie mamy ubezpieczenia wiec w razie komplikacji albo wczesniaka- z dlugow sie nie wykopiemy do konca zycia. ( 6 tygodni w inkubatorze kosztuje 98 tysiecy $). a obywatelstwo dzidzia dostanie zaraz jak wrocimy (5-6 miesiac) bo tata jest rodzony i mieszkajacy w stanach. z dwojga zlego  wybieram byce w kraju z rodzina i dodatkowe formalnosci

Obywatelstwo dziecko dostanie już w Polsce :lol: Po urodzeniu dziecka idziesz do konsulatu albo ambasady z jego aktem urodzenia, waszym aktem ślubu i dowodem na to że ojciec jest obywatelem USA (paszport wystarczy) - wypisują konsularny raport o urodzeniu się obywatela US za granicą i wyrobią amerykański paszport w przeciągu 10 dni. Jeśli nie będzie Twojego męża wówczas w Polsce to potrzebne będzie dodatkowo potwierdzone notarialne zezwolenie ojca na wydanie paszportu dla dziecka.

Napisano
WCZORAJ wyszlam za maz za obywatela. jestem w stanach 2.5 roku...dwa lata na J-1 a teraz czekam na decyzje o b-2 czyli extention.  

INS w Nebrasce ma moj I-94...  mam im napisac ze wyszlam za maz i nie potrzebuje juz od nich decyzji? i niech mi odesla moje I-94?

Koniecznie postaraj się o zwrot I-94 bo musisz to okazać na interview.

Jak mam sie ubiegac o formularze? przeczytalam posty od sebastiana i glowa mnie rozbolala.... czy mam sie osobiscie zglosic do INS czy  na sieci moge gdzies to sciagnac? czy tez mam zaplacic i mi przesla poczta....

Ściągnij sobie:

http://www.uscis.gov/graphics/formsfee/for...es/i-485pk2.pdf

To jest cały pakiet dokumentów potrzebny do wypełnienia.

Ach i jeszcze jedno tak dla pewnosci..... w czasie starania sie o Zielona KArte bede w stanie poprosic o pozwolenie na wyjazd do kraju prawda? (bardzo bardzo chcialabym rodzic w kraju)

Jeżeli nie przesiedziałaś nigdy wizy ani nie masz na sumieniu żadnych grzeszków to możesz się starać o tzw. Advance Parole. Jak masz grzeszki na sumieniu to możesz się starać, ale mogą Cię nie wpuścić z powrotem do USA. Lepiej złożyć podanie wcześniej, bo trochę się na to czeka. A jak będziesz miała duży brzuszek to mogą Cię na pokład samolotu nie wpuścić :lol:

A do Kariny....  jesli zdecydujesz sie pobierac oplaty za pomoc w wypelnianiu  papierow ja jestem twoja pierwsza klientka...  tutaj ceny prawnikow sa totalnie nieprzystepne.

Za samo wypełnienie papierów dużo nie biorą.

Napisano
JAckie tak tez slyszalam... Tata dzidzi bedzie z nami w Polsce wiec  tych formalnosci znowu nie bedzie za wiele.

Zróbie to tak szybko jak tylko się da. Możecie jakims cudem dostać szybciutko wezwanie na interview gdy będziecie w Polsce i trzeba będzie szybciutko wracać :lol:

Napisano

Jackie jestes ANIOLEM. Slicznie dziekuje!

No to zaczynamy papierkowa robotke wrrrr....

Juz dzwonilismy po prawnikach... jeden zaspiewal 2700 drugi 1500 ALE brzmial malo przekonujaco... pisac umiem, czytac umiem.... jakos sobie dam rade.

chyba niczego nie przesiedzialam... bo na B-2 jeszcze mi nie odpiwiedzieli (miesiac temu poprosili o doslanie kopii paszportu do dnia 23 czerwca wiec na bank jeszcze nie zdecydowali) a grzeszkow nie mam bo jestem dobra dziweczynka.

Jeszcze raz sliczne dzieki.....

Napisano

kurcze z nowo narodzona dzidzia to tak szybko znowu nie da sie wracac.... czy w razie takiej ewentualnosci wywiad z ins moze byc przelozony?

juz zakleilam koperte do ins w nebrasce aby oddawali mi moje I-94 i to juz :lol:

Napisano
kurcze z  nowo narodzona dzidzia to tak szybko znowu nie da sie wracac.... czy w razie takiej ewentualnosci  wywiad z ins moze byc przelozony?

Tylko w cholernie uzasadnionych wypadkach. Obawiam się że urodzenie dziecka do nich nie należy, chyba że dziecko jest noworodkiem, bo z takim trudno podróżować. Poza tym interview nie można ot tak sobie przełożyć - oni muszą wyrazić zgodę.

Gdzie będziecie składać petycję? Czas oczekiwania na interview jest inny w różnych miejscach.

Kiedy dzidziuś ma się urodzić? Czy mąż ma również obywtelstwo polskie? Może lepiej będzie składać petycję w konsulacie w Polsce? Czeka się b. krótko i jest prostsze niż procedura w US.

Napisano

Dzidzia bedzie rodzona 28 listopada

a skladam petycje w Denver , to nie chicago ale pelno mexykow wiec pewnie tez trwa.

JAckie... czy ja tak samo jak Sebastian ( pierwszy post ) sciagam i-130

i-485, g-325A, i-864, i-765, i-693 ?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...