Skocz do zawartości

Mam B2 na 10 lat ,jak to sie ma do H2B???


michaelt1407

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Weź sobie jakiś proszek na uspokojenie bo pieprzysz jak potłuczony. Osobiście mam gdzieś kim jest Karina i czy pracuje w rzeczywistości jako sprzątaczka, a nocami wertuje prawo imigracyjne, choć szczerze w to wątpię. Bardzo pomaga ludziom na forum, mnie również pomogła zarówno na forum, jak i podczas rozmów na priv. Dzięki niej oszczędziłam sobie wycieczki do prawnika, a należę do osób które nie mają trudności ze znalezieniem odpowiednich informacji.

Skoro to takie proste to zacznij może Ty wertować zamiast zadawać pytania na forum. "Parę nocy" wystarczy i znajdziesz odpowiedź :lol:

  • Odpowiedzi 32
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
Karino pewnie juz wpadasz w samo uwielbienie.hi hi hi.Ciekaw jestem  Karino czy na zywo odpowiedzialabys  mi na wiele interesujacych pytan z prawa imigracyjnego.

Za odpowiednia oplata - oczywiscie. Zreszta wiele osob z tego forum, ktore sa w USA (i nie tylko), mialy okazje rozmawiac ze mna na zywo, byc u mnie w kancelarii a takze rozmwiac ze mna na czacie, gdzie niestety nie mialabym czasu aby jak to nazywasz: "wertowac prawa imigracyjnego", bo tam jest pytanie i od razu odpowiedz.  

Nie wpadam w samouwielbienie, przynajmniej nie zauwazylam. Za to jak widze Tobie nie bardzo sie podoba, ze ktos Ci zwraca uwage na Twoje grubianskie zachowanie.

Ja rozumiem ze kazdy pracuje itd.ale przegladajac posty  twoje mozna zauwazyc ze zawsze odpowiadasz po kilku dniach .Czyzbys  wertowala prawo imigracyjne po nocach zeby po prostu zaimponowac odpowiedzia.

O tak, nie mam nic innego do pracy tylko siedziec tutaj i czekac z dokladnoscia do minuty kiedy ktos zada jakies pytanie, a ja od razu wezme sie za wertowanie przepisow.

Karino nie obraz sie ale moze trzeba pomyslec o czyms powazniejszym i bardziej rentownym

wiem wiem pracujesz  w kancelarii adwokackiej,hi hi hi.

A tu akurat masz racje: chyba czas pomyslec aby przestac cos robic za darmo (Ty np. wybierasz sie tu na wize H2B - czyli godzinna stawka rzedu do $10; ja za godzinna porade zamiast brac kilkadzisiat razy Twoja stawke, odpowiadam tu ludziom za darmo kiedy mam wolny czas).  Masz racje - nie ma nic za darmo, a ludzie jak chca sie czegos dowiedziec to sami moga "wertowac przepisy", prawda? :lol: Przeciez logiczne jest, ze lepiej wziac sobie jednego czy dwoch klientow zamiast tu sie z kims klocic  i wyjasniac mu co i jak i w dodatku za darmo.

Juz dzisiaj wysle maila do Chomika aby szukal kogos kto bedzie tu "wertowal prawo imigracyjne" zamiast mnie. A moze Ty sie zalapiesz? Tyle, ze to nie jest praca za bardzo rentowna, wiec nie wiem czy sie zgodzisz.  

a co do mozgu to wolalbym na ten temat nie dyskutowac z toba po zdziwilabys sie pewnie bardzo.

No wlasnie juz sie dziwie...

No dobrze koncze  ty moja Wyrocznio

Napisano

Wyluzuj troszke.wszyscy musza byc tak nadeci jak bracia Kaczynscy .Karino nie rob z siebie nie wiadomo co.Zapewne jestes duzo wiekszym autorytetem niz ja w pewnych sprawch ale nie rob sie'' ola boga'' co do stawki 10 na godzine to prosze cie.jestem drugi raz w stanach i wierz mi ze truck driver zarabia grubo lepiej .10 p/h to moze ty masz w kancelarii.Zegnam.

Napisano
Wyluzuj troszke.wszyscy musza byc tak nadeci jak bracia  Kaczynscy .Karino nie rob  z siebie nie wiadomo co.Zapewne jestes duzo wiekszym autorytetem  niz ja w pewnych sprawch ale nie rob sie'' ola boga'' co do stawki 10 na godzine to prosze cie.jestem drugi raz w stanach i wierz mi ze truck  driver zarabia grubo lepiej .10 p/h to moze ty masz w kancelarii.Zegnam.

Wierze Ci, ze zarabiasz wiecej, tym bardziej, ze jak sam podkresliles jestes juz drugi raz w USA i masz wize turystyczna. Tyle, ze ja napisalam, ze jadac na wizie H2B masz stawke ok. $10/h (naucz sie czytac ze zrozumieniem).

A moje zarobki w kancelarii to moze i sa $10 tyle, ze jest to stawka za kilka minut mojej pracy. :lol:

Absolutnie nie robie z siebie 'nie wiadomo co' - to raczej Ty pokazujesz wszystkim swoja kulture.

Napisano

H2B - z tego co mi wiadomo maxymalny okres pobytu na tej wizie w USA wynosi 3 lata? I co dalej? Jakieś propozycje? Wypróbowane drogi? Sprawdzone pomysły? (nielegalny pobyt NIE wchodzi w grę)...

Napisano
Wyluzuj troszke.wszyscy musza byc tak nadeci jak bracia  Kaczynscy .Karino nie rob  z siebie nie wiadomo co.Zapewne jestes duzo wiekszym autorytetem  niz ja w pewnych sprawch ale nie rob sie'' ola boga'' co do stawki 10 na godzine to prosze cie.jestem drugi raz w stanach i wierz mi ze truck  driver zarabia grubo lepiej .10 p/h to moze ty masz w kancelarii.Zegnam.

Jesteś truck driverem, bo nikt nie nauczył pisać Cię po polsku a i zapewne masz duże problemy z językiem angielskim. Jeśli wypowiadasz się tak jak piszesz, współczuję Twoim znajomym i szefom - słuchając Ciebie chyba nie mogą przestać się śmiać...

Mieszkasz na "sałcie", więc prawdopodobnie jesteś nadętym góralem - zresztą po Twoich postach tak właśnie to wygląda. Proponuję, abyś najpierw skończyl odpowiednie studia, tak jak Karina, przestał być wtórnym analfabetą i nauczył się czytać ze zrozumieniem, a potem krytykował.

A póki co wracaj do swojej ciężarówki i zarabiaj niewiadomo ile. Jeśli byłbyś w USA faktycznie, wiedziałbyś, że na początku grubo lepiej niż 10$/h na ciężarówce się nie zarabia (jeśli nie masz własnego trucka i naczepy). W dodatku nielegalnie, tak jak Ty. Stawka jest zresztą nie godzinowa ale za mile.

Żegnam "znawco tematu"...

Napisano

Jesteśmy jakims pop...ym społeczeństwem - zawsze gdzieś się znajdzie osoba, która zniechęca WOLUNTARIUSZY do udzielania DARMOWYCH porad/pomocy innym. Żyjemy w jakimś przeświadczeniu, że jak coś jest darmowe to musi to byc bubel?

A może zadziałał tutaj mechanizm "Polaczka" - ztorpedować osobę o uznanej pozycji tak aby nikt jej nie wierzył bo skoro ja miałem problemy i nikt mi nie pomógł to dlaczego inni mają mieć lepiej?

Co najgorsze - poprzez właśnie takie osoby widać jacy jesteśmy naprawdę.

Karino - nie znam Cię osobiście, ale mając możliwość zapoznania się z Twoimi wypowiedziamy na tym forum chylę czoła przed znajomością zagadnień prawnych, a jeśli prowadzisz praktykę prawniczą w US - przed Twoją odwagą i wyrażam niniejszym swoje uznanie.

pozdrawiam

Napisano

Monroe jestem rodowitym Lodzianinem , a co do truckow to nie wiesz co piszesz.Jezdzac na localu masz wlasnie stawke godzinowa a nie na mile.ale ja akurat jezdze na long d...Nie wypowiadaj sie o truckach bo nie masz pojecia.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...