Skocz do zawartości

"Rybki" na Alasce, jedzie ktos moze?????


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 43
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

wybralem taka prace tylko poto zeby zobaczyc alaske, od malego lubilem serial przystanek alaska i chcialem zobaczyc jak tam jest na prawde ;)sama alaska podobala mi sie nie samowicie i chetnie bym sie tam wybral jeszcze raz ale tylko w celach turystycznych.

praca w przetworni ryb po 90 godzin tygodniowo to nielada wyzwanie i nie kazdy mogl temu sprostac, akurat w moim miejscu pracy jesli byles zmeczony mogles isc do domu i nie miales przez to problemow, ale na kodaiak poznalem polakow ktorzy nie mieli takiej mozliwosci, choc juz padali z nog po 20 godzinach w pracy musieli zostac do konca az przerobia wszystkie zlowione ryby, a nastepnego dnia po 3 godzinach spania znowu zapieprzac jak woly.

dlaczego bym nie pojechal? bo nie chcialbym drugi raz trafic na wyspe kodiak choc tam znam juz pracodawce ktory nie jest nazbyt wymagajacy :) a w inne miejsce balbym sie wybrac wiedzac ze moge trafic do prawdziwego piekla.

a tak pozatym to koncze studia i na wata juz sie nie wybiore :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś kontakt do tego pracodawcy z che3cią bym tam popracował jak bys był taki miły to moze ajkis Adresik i na jakis kontrakt bym sie załapał może nie na etn ro ka przyszly był bym wdzieczny ( __jack__ :) ) pozdrawiam ta wyspa prawdziwe wyzwanie jak cos pisz na Meila Kasper2001@interia.pl albo gg 2431011 czekam na odpowiedz :D z niecierpliwościa skoro juz nie jedzies zna worka to byc może odstapił bys tą miejscowke :D pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...