sly6 Napisano 13 Lipca 2007 Zgłoś Napisano 13 Lipca 2007 barti82 CI ludzie co lataja z laptopami swoimi to widac ze sa One uzywane :wink: jesli rozumiesz co mam na msli...
t0d Napisano 13 Lipca 2007 Zgłoś Napisano 13 Lipca 2007 Tak ale jesli kupie w usa laptopa za 500$ to przeciez jako posiadacz zielonej karty chyba moge sobie podrozowac po swieciez laptopem...i nic do tego celnikom....przeciez w koncu ten komputer po paru miesiacach i tka bedzie UŻYWANY(bo wiecznie nowy nie bedzie) ... wiele osob lata z laptopami z usa do polski ....czy to w sprawach biznesu czy innych i dziwne by bylo gdyby za kazdym razem musieli placic za tego samego laptopa na okeciu? wiecej informacji napewno opisze tu gdy bede juz w usa tam sie dowiem wiecej a pozatym jak ebde przylatywal z usa. nawet jakbyś był (czego oczywiście nie życzę) deportowany to i tak mógłbyś sobie przewozić na własny użytek - o to mi chodziło, polskich celników nie powinien interesować twój status w usa - bo niby dlaczego? (przepraszam jeśli od razu tego nie widać - robiłem co mogłem, wyszło jak zwykle ) jeszcze raz, ciągle o tym samym (by wyjaśnić, bo poprzednio napisałem zbyt enigmatycznie): podatek VAT powinienieś płacić przy przekraczaniu granicy celnej jeśli kupiłeś ten przedmiot poza granicą celną kraju/wspólnoty krajów - płacisz go tylko raz w danym kraju/wspólnocie krajów od danego przedmiotu (czyli kupujesz w styczniu kompa w usa, wracasz w maju do Polski, płacisz VAT na granicy, wylatujesz w sierpniu, wracasz w grudniu i nic nie płacisz - jeśli to ten sam komputerek oczywiście) - zwolnienia od podatku VAT dotyczą przedmiotów o śmiesznie małej wartości, do której raczej laptopa nie zaliczysz (~75 dolarów czy jakoś tak) te "wiele osób" które przewożą laptopy z usa, (podkreślam: żeby być do końca fair z polskim fiskusem), powinny zgłaszać fakt zakupu urządzenia poza granicą celną Unii Europejskiej - a że tego nie robią to już nie moja broszka - jak ich złapią że handlują to poza zaległościami podatkowymi, odsetkami ustawowymi, zapłacą jeszcze grzywnę (opłata karno skarbowa czy jakoś tak) ba! obecnie bardziej opłaca się zawyżać wartość niektórych przedmiotów (konkretnie: perfum) i zapłacić VAT - tak by potem nie wpaść w wyższy próg podatkowy jeśli chodzi o PIT
barti82 Napisano 13 Lipca 2007 Zgłoś Napisano 13 Lipca 2007 No tak rozumiem o co chodzilo:) ale przeciez nowy laptop mozna "przystazyc" jakie nalepki itd? Status statusem ale po czesci jak sie ma zielona karte to jest sie rezydentem panstwa usa wiec jakies tam prawa sie ma? Np obywatele usa to lataja nawet z nowymi sprzetami...i z tego co slsyzalem to nawet nikt nie zwraca na to uwagi..co oni maja w bagazach podrecznych a znam osobe ktora jest obywatelem i 3 nowe aparaty wiozla w pudelkach zapakowane i cisza nikt sie nie zapytal. Co do reszty to napewno tak jak piszecie z vatem ...tylko mowie..ze sam sprawdze to po wrzesniu.
t0d Napisano 13 Lipca 2007 Zgłoś Napisano 13 Lipca 2007 posiadanie GC nie jest obywatelstwem USA - poza tym to cła i podatki są dosyć uniwersalne: wszyscy je muszą płacić a ci co tego nie robią, po prostu liczą na szczęście
Mingan Napisano 22 Września 2007 Zgłoś Napisano 22 Września 2007 strach was bierze na mysl o wiezieniu jednego laptopa :> ja musze borykac sie przywiezieniem dwoch a jeden z nich ma wyswietlacz 17 cali:D to dopiero bede mial rebus jak mnie zatrzymaja na granicy celnicy juz niewspomne o innych gadzetach
reed Napisano 22 Września 2007 Zgłoś Napisano 22 Września 2007 Nie przejmuj sie ziomek, ja musze przemycic (?) laptopa, ipoda, palmtopa, kamere, aparat i jeszcze kilka innych drobiazgow. To bedzie dopiero jazda . Zycze powodzenia wszystkim uczestnikom wat, na polskim przejsciu granicznym.
Mingan Napisano 23 Września 2007 Zgłoś Napisano 23 Września 2007 no ja nawet niewspomne o aparatch i ipodach na chwile ocena mam 3 laptopy do wwiezienia do polski co ty na to?
t0d Napisano 23 Września 2007 Zgłoś Napisano 23 Września 2007 no ja nawet niewspomne o aparatch i ipodach na chwile ocena mam 3 laptopy do wwiezienia do polski co ty na to? podaj numer lotu i datę i zobaczymy jaki z ciebie kozak ;D żart ofkors
david7211 Napisano 2 Października 2007 Zgłoś Napisano 2 Października 2007 wiecie co sobie myśle o tym wszystkim? po kiego kupować te lapki w Stanach jak one i tak w Polsce nie mają gwarancji i polskich znaków?! i ceny też są porównywalne, noo ale przywieźć lapka z Ameryki to jakby już legenda<lol> Po pierwsze każdy komputer, również ten z USA (z angielskojęzycznym systemem operacyjnym) ma polskie znaki, możesz swobodnie pisać polskie teksty (również w angielskojęzycznym edytorze tekstów, np MsWord), możesz ustawić polski system miar i sytem zapisów liczb (przecinek zamiast kropki w zapisie liczb dziesiętnych) wszystko zależy od ustawień w panelu sterowania. Po drugie każdy szanujący się producent laptopów daje międzynarodową gwarancję, z założenia są to komputery dla ludzi mobilnych, którzy poruszają sie po świecie. Problemy mogą być laptopami które nie są sprzedawane na rynku europejskim, np. Geteway. Miałem kiedyś Toshibę, miała 3-letnią miedzynarodową gwarancję, mogłem dokonywać napraw w każdym punkcie serwisowym Toshiby na całym świecie. Teraz mam Acera, który ma "niestety" tylko roczną międzynarodową gwarancję (w sklepie, lub na stronie internetowej producenta mogłem ją przedłużyć do 3 lat za dodatkową opłatą, jeśli dobrze pamiętam, coś około 200$). Co do cen mam zupełnie inne zdanie niż Ty. Według mnie ceny są nieporównywalnie niższe niż w Polsce, lub w całej Europie. Tylko trzeba pamiętac o 2 zasadach: sprzęt się kupuje na przecenach, a są one robione praktycznie na okrągło, szczególnie przy okazji jakiś świąt (w ogóle zakupy w USA polegają na korzystaniu z przecen i wyprzedaży, markowe spodnie Levisa można kupić za 25$, a cena w Polsce to około 150-200 PLN), po drugie w żadnym wypadku nie należy kupować w polskich sklepach (tam każdy sprzet elektroniczny jest droższy o ok. 30% niż w typowym BestBuy-u, są to moje doświadczenia z NYC, np. kupowałem konsolę PSP dla syna, w BestBuy-u cena 169$ plus tax plus gra gratis, w polskim sklepie Wizard na Greenpoint cena 199$ plus tax, natomiast dla porównania w Polsce w tym czasie cena nowej PSP wynosiła ok. 700 PLN). W lipcu 2007 roku kupiłem laptopa w CircutCity o parametrach: procesor AMD 64x2, RAM 2GB, grafika ATI Radeon 1100 (do 512 MB), dysk 160GB, nagrywarka DVD duble layer, WiFi za 790$ (była wyprzedaż z okazji Independence Day, normalna cena 990$, ceny już z podatkiem). Podobny sprzęt w Polsce kosztował w tym okresie ponad 4500 PLN, więc nawet przy kursie dolara na poziomie 3 PLN zaoszczędziłem około 2300 PLN Pozdrawiam
tonymontana Napisano 9 Października 2007 Zgłoś Napisano 9 Października 2007 no ja nawet niewspomne o aparatch i ipodach na chwile ocena mam 3 laptopy do wwiezienia do polski co ty na to? No ja wwoze 2 iPhone'y. Ktos poruszyl temat cen latpoow i roznic miedzy usa a pl. Zakupilem sobie Macbooka Pro na www.apple.com Kosztowal mnie,ze znizka studencka 1860USD brutto plus dostalem ipoda za darmo (promocja) Sprzedajac ipoda za 120 USD, wyszlo,ze za owego laptopa dalem 1740 usd czyli, po naszym cudownym kursie, 4698 zl. Ten sam laptop w Polsce kosztuje.. Prawie 8500 zl.. (www.apple.pl) Co do cla, to trzepali mnie w zeszlym roku, coz mialem powiedziec? Zakupilem laptopa w Polsce..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.