jak to teraz jest z tym slubem

[male_kudlate22]

Ankam jako ze jestesmy w takiej samej sytuacji i mniej wiecej jestesmy na tym samymy etapie to zycze i tobie i sobie tego samego.pozdrawiam

[ankam]

male_kudlate22 ja tobie rowniez

[aggga]

witam,  

ja juz sie troche gubie z tymi przepisami. prosze o wyjasnienie jak to teraz wszystko wyglada. czy moj przyszly maz (obywatel ameryki")moze po slubie (w polsce ) nzlozyc aplikacje  na mnnie w Polsce- w ambasadzie)? wiem ze byly zmiany , ze nie moze ale potem znow byly zmiany i wrocilismy do starych zasad ze moze . przez te wszystkie ciagle zmiany juz sie gubie...............  

i znow staje przed dylematem co lepsze i szybsze narzeczenska wiza czy slub w polsce??

dzieki za pomoc

moze zlozyc w Polsce jesli ma stale zamieszkanie w Polsce (to zostalo zmienione na korzysc obywateli USA), co pozniej moze jednakowoz miec skutek nagatywny w aplikacji I-864 (jesli ktos sie, ze tak powiem, 'przyczepi' do tego).

niestety mój przyszly maz nie jest zameldowany na stale w Polsce.

Chyba zostane przy wizie narzeczenskiej , przynajmniej tak myslimy na dzien dzisiejszy.

Czy ktos orientuje sie jaki jest termin rozmatrywania petycji dotyczacych wiz narzeczenskich?????. Moj chlopak wysle ja w czerwcu a chciala bym byc na boze narodzenie w stanach. REALNE?????

[ankam]

aggga tutaj masz link do strony gdzie sa podane sprawy rozpatrywane a USCIS wg dat... wybierz tylko odpowiedni Service Center i sprawdz... z tego co tam pisza to rozpatruja teraz sprawy z notice date 13 listopada 2006 dla wiz narzeczenskich... czyli ponad pol roku... no ale jak to sie ma do rzeczywistosci i ile to rzeczywiscie trwa ja nie mam pojecia

https://egov.uscis.gov/cris/jsps/ptimes.jsp

[aggga]

aggga tutaj masz link do strony gdzie sa podane sprawy rozpatrywane a USCIS wg dat... wybierz tylko odpowiedni Service Center i sprawdz... z tego co tam pisza to rozpatruja teraz sprawy z notice date 13 listopada 2006 dla wiz narzeczenskich... czyli ponad pol roku... no ale jak to sie ma do rzeczywistosci i ile to rzeczywiscie trwa ja nie mam pojecia

https://egov.uscis.gov/cris/jsps/ptimes.jsp

dzieki za linka. Podlegam pod Nebraske i o dziwo na stronie niema zadnych petycji I 129 dla wiz K1-K2.

Niewiem co o tym myslec..............czyzby nie bylo chetnych na wize narzeczenska w tym rejonie?

[KW]

czesc

za moich czasow ( czyli jakis dwa lata temou) K1 od wyslania dokumentow do rozmowy w ambasadzie zajmowalo jakies 3-4 miesiace, max 6. Ale patrzac na ta timeline na USCS mozna sie naprawde przestaszyc

bardzo aktualne czsy oczekiwania znajdziesz na :

http://www.visajourney.com/timeline/k1list.php?op3=1

widzialam pare 4 i 6cio misiecznych, wiec swieta moga byc mozliwe jak sie szybko wezniecie do roboty, i przygotujesz dokumenty na interview jeszcez przed otrzymaniem pakietu:)

zreszta cala ta strona jest godna polecenia w twojej sytuacji.

Zapraszam rowniez na moje www,

powodzenia

Krysia

[karina]

male-kudlate maly update na dzien 14 czerwca: mam juz zaakceptowane petycje I-130, ktore wplynely do USCIS w 2 i 3 tygodniu kwietnia. Wiec moze i u Ciebie cos sie ruszy.

[male_kudlate22]

dzieki Karina za info i ze pamietasz o mnie.codziennie sprawdzam swoj status ale nic nowego nie ma.mina mies od notice date wiec moze cos ruszy.jak bedziesz cos nowego wiedziala to napisz.i jeszcze raz dzieki

[asia]

słuchajncie rozmawiałm przed chwilka z babka z ambasady w wawie o petycji składanej przez obywatela amerykańskiego an zonę w polsce i ona sie zapytała czy mąż mieszkał przez pół roku w polsce?bo tylko wtedy moze złożyć petycję.a mozecie mi powiedziec bo nie zrozumiałam jej te pół roku mieszkanai to ma być w ostanich latach, wogóle czy jak zaczął mieszkać w stanach czy od kiedy ma obywatelstwo?proszę odpowiedzcie jak coś wiecie

a i załamka jak to ma być te 7-10 miesiecy.fajną polityke prorodzinną mają Ci amerykanie!!!

[male_kudlate22]

wiesz co dla mnie sie wydaje ale nie chce wprowadzac nikogo w blad i ci namieszac niechcacy ale to chodzi chyba o ostatni okres kiedy byl w polsce i czy ten okres wynosi min 6mies.ale podkreslam ze mi sie tylko tak wydaje.bo toze ma obywatelstwo podwojne to moze jezdzic polska - usa kiedy chce i na ile chce i mieszkac tak samo a wam chodzi o ambasade w warszawie wiec takie jest moje zdanie[/b]