bigguy Napisano 6 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 6 Lutego 2008 (Mieszkam w Colorado.) Duzo zalezy od tego, czy jestes tu legalnie - i jakiej pracy szukasz. Jezeli nie legalnie, bedzie ci trudniej niz w Chicago: polonia jest tu mala (bez angielskiego raczej sie nie zaczepisz nigdzie) samo miasto mniejsze wiec i mniej mozliwosci. Jest ogromna konkurencja o prace na czarno od Latynosow. Denver i okolice sa przyjemne, ale bez samochodu wlasciwie sie nie obejdzie. W centrum Denver komunikacja jest marna, ale jest. Poza miastem bez samochodu sie nie uda. W porownaniu do zarobkow, Denver wydaje mi sie troche drogi. Mozesz sie zorientowac ile mieszkania/pokoje kosztuja na craigs list. Plusy Colorado: * wspaniala pogoda, tylko lato piekielnie gorace: 32-36 stopni dosyc czesto. * piekne okolice w gorach * przyjazni mieszkancy Super przeprowadzam sie do Colorado - planowany przyjazd na 1 Maja konkretnie Breckenridge - Frisco a wiec wysoko w gorach zdaje sie jakies 10000 feet npm ciekawe czy tam mieszkaja jacys polacy ???? hehe
katlia Napisano 7 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2008 a wiec wysoko w gorach zdaje sie jakies 10000 feet npm Breckenridge jest powyzej 9,000. Od razu zauwazysz roznice od Chicago ciekawe czy tam mieszkaja jacys polacy ???? hehe Wiem, ze jacys sa -- kwestia gdzie i ilu Sluchaj, czy przejrzales ogloszenia z mieszkaniami? Bo to sa raczej drogie okolice...
Jackie Napisano 7 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2008 Sama zastanawiam się nad pryśnięciem z Chicago. Zima jest do bani Skoki temperatury i ciśnienia mnie już wykańczają. O wietrze nie wspomnę.
bigguy Napisano 7 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2008 a wiec wysoko w gorach zdaje sie jakies 10000 feet npm Breckenridge jest powyzej 9,000. Od razu zauwazysz roznice od Chicago ciekawe czy tam mieszkaja jacys polacy ???? hehe Wiem, ze jacys sa -- kwestia gdzie i ilu Sluchaj, czy przejrzales ogloszenia z mieszkaniami? Bo to sa raczej drogie okolice... nie jest zle z mieszkaniami ,mozna wynajac spoko mieszkanie 3b/2b za 1300-1800 czasem nawet w to wliczone sa utilities w chwili obecnej w orlando za townhome 3b/2.5b place z utilities 1600 wiec w sumie ceny sa porownywalne oczywiscie mozna wynajc hate na szczycie albo i nie za 3500-6000 na miesiac tez no ale taka mi raczej nie jest potrzebna jestem rowniez otwarty na 1b/1b a takie mozna wyhaczyc za mniej niz 1000 nie jest zle - najwazniejsze zeby sie wyrwac z florydy a colorado juz w ogole jest super i zawsze chcialem se tam pomieszkac
tissaya Napisano 10 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2008 Ja osobiscie, jesli bede wracac do STanow- to wlasnie tylko Colorado.. zakochalam sie w okolicach Denver.. i nie ma bata zebym zamieszkala gdzie indziej pozdrawiam "_
martinsen Napisano 11 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 11 Lutego 2008 niezle takie przemieszczanie sie po stanach ...ale czy to nie jest jednak meczace ..tak zmieniac co jakis czas otoczenie i zaczynac wszytko od nowa ....? zawsze mnie intrygowalo takie przemieszczanie z miejsca na miejsce ......lubie podroze i ogolnie nie lubie siedziec w jednym miejscu ....ale chyba takie przeprowadzki z wiekiem przychodza czlowiekowi trudniej ...jak to jest z wami ?
Jackie Napisano 11 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 11 Lutego 2008 Dal mnie nie stanowi to w ogóle problemu, o wiele bardziej się męczę z powodu złych warunków. Na niektóre, np. na klimat, nie mamy wpływu, przeprowadzka jest wówczas rozsądnych wyjściem.
Agula Napisano 11 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 11 Lutego 2008 Im wiecej lat mam to tym bardziej ekscytujace sa dla mnie przeprowadzki. Nowe miejsce, nowi ludzie. za pare miesiecy przenosimy sie do LV. I juz wiemy,z e tam tylko na pare lat a pozniej albo Colorado albo Kanada zobaczymy jak sie potoczy to wszystko
sly6 Napisano 11 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 11 Lutego 2008 Moja znajoma przeprowadzila sie z Chicago do Colorado i jak narazie chwali sobie ten wybor
bigguy Napisano 15 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 15 Lutego 2008 niezle takie przemieszczanie sie po stanach ...ale czy to nie jest jednak meczace ..tak zmieniac co jakis czas otoczenie i zaczynac wszytko od nowa ....? zawsze mnie intrygowalo takie przemieszczanie z miejsca na miejsce ......lubie podroze i ogolnie nie lubie siedziec w jednym miejscu ....ale chyba takie przeprowadzki z wiekiem przychodza czlowiekowi trudniej ...jak to jest z wami ? przeprowadzka nie wiaze sie z zaczynaniem wszystkiego od nowa - no przynajmniej nie dla mnie - raczej z przygoda i postepem - przeprowadzam sie w lepsze miejsce niz jestem obecnie i jak na razie wyglada na to ze i poziom zycia bede mial lepszy a wszystko inne nie ma znaczenia - poznawanie ludzi?? nie ma problemu to sie pozna nowych - meczace?? jakie tam meczace raczej ekscytujace sama przygoda ja przynajniej po to zyje i po to jestem w stanach
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.