Shaman Napisano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 No więc tak poznałem via internet dziewczynę (23l.) mieszkającą w USA, która to jak twierdzi pracuje w agencji rekrutacyjnej w NY i powiedziała mi, że załatwi mi tam pracę i mieszkanie u siebie i będzie moim sponsorem i "guarante" czyli gwarantem coś w tym stylu. Podobno pomogła znaleźć pracę już mnóstwu osobom z całego świata i wogule wszystko wygląda bajkowo, tylko zastanawiam się, czy to jest realne t.j. czy istnieje możliwość, żeby było wykonalne tam podjąć pracę, ona twierdzi, że nie ma z tym najmniejszego problemu ale ja nie jestem tego taki pewien - nie wiem, czy istnieje jakiś program visovy umżliwiajacy takie coś (nie mówię o zielonej karcie)? Będę bardzo wdzięczny za jakąś pomoc w tym temacie, bo jestem już zdezorientowany, wszyscy twierdzą, że tak się nie da, ale ja się zastanawiam - może jednak się da, czyli jest jakiś kruczek ja wiem, jakaś możliwość, nie znam się na tym, więc pytam obeznanych w temacie…
Jackie Napisano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 Napisz więcej o tym jak to miałoby wyglądać, tzn. jaka to ma być wiza.
Shaman Napisano 30 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 A no właśnie tego to ja nie wiem, miała to dla mnie sprawdzić w imigracyjnym, ale chyba tego nie zrobiła. Słyszałem o czymś takim jak "Employment Authorization", może to mogło by być to?
Jackie Napisano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 Employment Authorization to nie jest wiza tylko pozwolenie na pracę. Posiadacze wiz pracowniczych nie potrzebują pozwolenia na pracę. Tu masz listę kategorii osób które mogą ubiegać się o pozwolenie na pracę: http://www.immihelp.com/immigration/employ...n-document.html (Category specific) Powinno zapalić się w tym momencie czerwone światełko Wiele osób robi przekręty, złożysz za ich pośrednictwem (i za sutą opłatą) np. papiery o azyl, dostaniesz pozwolenie na pracę a potem nakaz deportacji. Napisz do tej pani z konkretnymi pytaniami i daj znać co odpisze. Zapytaj dokładnie jaka to ma być wiza, to powiemy czy panna robi ciebie w balona lub czy warto się w to bawić.
Shaman Napisano 30 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 Dziękuję za poradę, właśnie tak zrobię. Powinienem czegoś się dowiedzieć w poniedziałek wtedy miała zdaje sie iść do imigracyjnego.
Magnum Napisano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 Dla mnie to jest nierealne... Z prostego powodu - w ambasadzie będą wiedzieli że ta osoba już wiele osób sponsorowała i będzie problem. Cokolwiek zrobisz, bądź ostrożny.
sly6 Napisano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 Jesli znasz nazwe firmy to wpisz ja w google i zobaczysz ile Ci wyskoczy odpowiedzi,mozesz tez podac ja tutaj i wtedy moze ktos sie z ta Firma juz spotkal to Ci doradzi co to jest za agencja.
GAZDA Napisano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 No więc tak poznałem via internet dziewczynę (23l.) mieszkającą w USA fajna chociaż jakaś?
Jackie Napisano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 fajna chociaż jakaś? A jak miał to sprawdzić?
GAZDA Napisano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 kolega nie napisał, w jakim kontekscie poznał tadziewczyne, czy szukał możliwości emigracji, i sie na nią natknął, czy też w innym temacie, jakimś czacie, i sie poznali itd i sie potem dowiedział że mu pomoże bo pracuje w jakiejś agencji... rozumiesz do czego zmierzam?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.