Skocz do zawartości

Dylematy Co Do Celu Wizyty, Prośba O Radę.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wiem, że już były setki takich wątków, ale każdy wyjątkowy, jak problemy ludzi :)

Wypełnianiam wniosek o wizę turystyczną. Nie zamierzam absolutnie w Stanach zostawać, bo nic mnie tam nie kusi. Jadę do chłopa, który tam utknął na czas bliżej nieokreślony, aczkolwiek z zamiarem powrotu do macierzy. Po burzliwych dyskusjach sytuacja między nami jest nieco napięta - nie wiem czy spać będę u Niego, czy strzelę focha z przytupem i zamieszkam w motelu skracając pobyt i przebukowując bilet powrotny.

Tylko... On ma nie wiedzieć, że ja jadę. To ma być niespodzianka w stylu: wraca z pracy a pod drzwiami ja. :)

I teraz: co ja mam wpisać w tym ch*lernym wniosku?! Że do Niego, czy że nie znam nikogo i motel?

Nie chciałabym kłamać, ale prawda jest tak głupia, że też nie wiem czy ma sens...

Poradźcie Mądrzy Ludzie!

Z góry serdecznie dziękuję :)

Ps. Wiem, pomysł kosztownie ryzykowny, ale muszę, żebym miała pewność, że zrobiłam co mogłam, a nie do końca życia zastanawiała się co by było gdyby...

Ps1. Dodam, że jestem singlem i mam stałą pracę w budżetowce na kierowniczym stanowisku (jakaśtam więź to jest chyba...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...