Skocz do zawartości

Joanna30

Administrator
  • Liczba zawartości

    5 918
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Zawartość dodana przez Joanna30

  1. Jak przekracza się granicę samochodem, to eTa niepotrzebna.
  2. Ja uważam, że ten, który wyemigrował, nie powinien brać udziału w wyborach w kraju, z którego wyemigrował. Biorąc pod uwagę oczywiście, że nie wyjechał pół roku temu i planuje wrócić, ale przeniósł swój ośrodek życiowy do innego kraju. Dlaczego ma mi meblować życie i nie korzystać (lub cierpieć) po tym, jak już mi to życie w kraju układa? Nie rozlicza się w moim kraju, nie płaci tu podatków, a narzuca mi swoje wybory. Ci, którzy są na miejscu, nawet jeśli mają poglądy odmienne od moich, to potem razem się ze mną męczą (lub nie, zależy od punktu widzenia ). Ale przynajmniej kisimy się razem. A nie - jak piszesz - ktoś sobie siedzi na swojej werandzie, sączy drinka i patrzy, jak ja się męczę
  3. Ojoj, jak ładnie
  4. Dodam tylko, że to zmiana statusu a nie wizy. Jaka to różnica? A taka, że jeśli z jakiś powodów wyjedziesz z USA, to nie będziesz mogła wjechać jako studentka, bo takiej wizy w paszporcie mieć nie będziesz.
  5. To samo pytanie zadałaś w styczniu 2023. I dostałaś podobne odpowiedzi od tych samych osób Od tamtego czasu nic się w przepisach prawnych nie zmieniło, ale Ty z narzeczonym straciliście ponad rok, podczas którego mogliście już nadać bieg sprawie i być bliżej emigracji do USA. Szkoda.
  6. Ja kupiłam będąc kilka lat temu w USA taki los za $2. Wtedy wygrana to była chyba 8 milionów. I to chyba było Mega Millions. Wygrałam $8, więc było akurat na napiwek dla pani sprzątającej pokój hotelowy
  7. Takiej kategorii nie ma. Jest: F1 - Unmarried Sons and Daughters of U.S. Citizens. F2B - Unmarried Sons and Daughters (21 years of age or older) of Permanent Residents. Ale rozumiem, że mogło Ci się pozajączkować W każdym razie, jeśli rodzic jest obywatelem, to Twoja kategoria to F1. Wg visa bulletin: https://travel.state.gov/content/travel/en/legal/visa-law0/visa-bulletin/2024/visa-bulletin-for-april-2024.html w kategorii F1 przyznawane są obecnie wizy dla osób, na których papiery zostały złożone przed 8 lutego 2015. A ci, którzy złożyli papiery przed 1 września 2017 są proszeni o przesyłanie niezbędnych dokumentów. Jeśli więc dokumenty na Ciebie zostały złożone w 2019 roku, to jeszcze nie jest Twój czas.
  8. Porzuć prawnika. Rozmowy w sprawie wiz nie odbywają się w USA, ale poza USA. Więc źle Ci powiedział. W jakiej kategorii jesteś sponsorowana? Twój rodzic ma obywatelstwo, czy zieloną kartę? Kiedy zostały złożone papiery na Twoje sponsorowanie? Bez odpowiedzi na te pytania, ciężko będzie odpowiedzieć, jak długo jeszcze potrwa czas oczekiwania na rozmowę w konsulacie. O zmianę statusu zawsze możesz się starać. Ale jak to udokumentujesz i uzasadnisz? Będą widzieć w systemie, że jesteś w trakcie sponsorowania i mogą podejrzewać, że chcesz to ominąć.
  9. We Wrocku chyba nie ma takich zbierających. Albo ja ich nie widzę. Ale nawet jakbym widziała, to bym nie dała kasy. Nie daję kasy na ulicy nikomu, żeby nie wiem, jakie miał upoważnienia i identyfikatory. No, chyba że WOŚP Ale jak chcę wesprzeć inne zbiórki, to tylko przez neta, bezgotówkowo.
  10. Dzięki za wyjaśnienia
  11. To w jaki sposób identyfikuje się wyborców, którzy chcą zagłosować, czy są tym, kim są i czy w ogóle mają prawo do oddania głosu?
  12. Ja jeszcze przed pandemią miałam jakąś paczkę, którą mi oclili i jak przyszłam na pocztę ją odebrać, to przy okienku najpierw musiałam uiścić opłatę z rachunku. Może u Ciebie będzie podobnie
  13. Mieliśmy duuuuużo śniegu... jakieś dwa, trzy tygodnie temu
  14. Wesołych Świąt Wam wszystkim! I troszkę świątecznego klimatu z Wrocka
  15. Andy zdrówka dla Cię I dla wszystkich obsmarkanych też
  16. Ale potem wyszedł Jaro i wyraził swoje niezadowolenie, że Tusku do niego per "Ty", a przecież wszyscy do tej pory kłaniali mu się w pas i jak to tak...
  17. U nas jacyś ludzie przyszli po kasę i zdziwili się, że dostali tak mało, bo przecież oni się odwoływali, że za tyle godzin to za małe wynagrodzenie i oni chcą więcej A czek scashuj, bo to zadania zlecone i oni się muszą z nich rozliczyć. Inaczej kasa idzie do depozytu i potem jest z nią zabawa
  18. Pocieszałam się, że ja już zdążyłam trochę odespać, a ci z Jagodna dopiero do domu szli
  19. Nie, to nie u mnie Ale bardzo się pocieszaliśmy, licząc głosy o 3 nad ranem, że u nich jeszcze głosują My skończyliśmy liczyć i protokołować o 7:30. Protokoły nie miały błędów matematycznych (na szczęście!), ani żadnych innych, ale na przeprocesowanie i weryfikację przez OKW czekaliśmy ponad 2 godziny Tak że zdążyłam wrócić do domu, troszkę odespać i dowiedziałam się, że ci z Jagodna dopiero do domu wychodzą I trochę statystyki: My mieliśmy uprawnionych do głosowania 2311. Głosowało 1989 (+1 korespondencyjnie). Zostało nam 11 kart, więc na styk Frekwencja 86%. Wyniki Sejm: Bezpartyjni 21, Trzecia Droga 258, Nowa Lewica 237, PiS 411, Konfa 130, KO 895, Polska Jest Jedna 31. Wyniki Senat: PiS 436, KO 1272, Bezpartyjni 254. Referendum: 692 osoby wzięły karty, z czego głosów ważnych było o jakieś 50 mniej. Czyli zainteresowanie niesatysfakcjonujące dla tych, co zarządzili ten plebiscyt
  20. Andy, może to Ci się przyda https://bip.katowice.eu/SiteAssets/Lists/Dokumenty/Uprawnienia/SZKOLENIE-Sejm,Senat,Referendum 2023 - Prezentacja_okw.pdf https://bip.katowice.eu/Ogloszenia/dokument.aspx?idr=136963&menu=606
  21. Z zaplecza wygląda to tak, że wyborca pobiera 3 karty (sejm, senat, referendum). Chyba, że wyraźnie zaznaczy, że którejś nie chce, to wtedy jej nie pobiera, a w uwagach wpisuje się "bez..." sejmu/senatu/referendum.
  22. Ja jestem przewodniczącą dwa osiedla dalej od siebie, we Wrocku. Uważam, że przewodniczący powinni mieć płacone szkodliwe za pracę z ludźmi
  23. U mojej siostry najpierw najstarszy syn, potem średni,a teraz ona. Póki co - ona to najgorzej przechodzi, bo mówi, że czuje się jakby walec po niej przejechał. Jeszcze najmłodszy syn został, więc czas pokaże, czy też to złapie.
  24. Ja w komisji będę. Mam nadzieję, że ludzie tłumnie pójdą. Denerwuje mnie, jak idzie 50% ludzi i układają rzeczywistość dla wszystkich, a pozostałym 50% to nie przeszkadza. Oczywiście mówię o mieszkających w Polsce. Ich to jednak bardziej dotyczy, niż mieszkających poza krajem. I kiedy jeszcze czytam, że ktoś jedzie godzinę, dwie do lokalu, a ktoś inny ma do przejścia/przejechania 1 kilometr i mu się nie chce, to mnie krew zalewa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...