Skocz do zawartości

Joanna30

Administrator
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    5 885

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    34

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez Joanna30

  1. Joanna30
    O emigrację pytałeś już prawie rok temu, bo we wrześniu 2022. Gdybyś wtedy wziął ślub, co było Ci sugerowane i złożył wnioski o zielone karty dla rodziny, to już byś był kilka miesięcy do przodu. A tak to wszystko ciągle przed Tobą...
  2. Joanna30
    Nie wszędzie. Mój tato dostał skierowanie na gastrologię od onkologa w maju. Terminy na lipiec. Jak powiedział, że ma kartę dilo, to się okazało, że terminy są na sierpień dopiero. Mama, po skończeniu kolejnego cyklu chemii i radioterapii tomograf miała po 3 miesiącach. Wizytę kontrolną u onko po kolejnych dwóch, więc obraz guza zmniejszył się już sto razy. Tak że działa to tak sobie.
  3. Joanna30
    W moim mieście rodzinnym ostatnio była parada takich pickupów. Przejechało nam przed nosem jakieś 33 miliony złociszy. Niektóre tak odpicowane, w takich malowaniach, że fiu fiu
  4. Joanna30
    Racja, zapomniałam o budowaniu credit score, które w Stanach jest mega ważne.
  5. Joanna30
    W Revolut to właściwie nie trzeba nigdzie przelewać środków. Wystarczy zasilić konto z konta polskiego, trzymać kasę na karcie/koncie Revolut i wydawać (kupować walutę po atrakcyjnym kursie) w razie potrzeb W niektórych bankomatach można też wypłacać gotówkę praktycznie za darmo do jakiejś kwoty miesięcznie. Ja wybierałam na lotnisku i skasowało mnie $3, więc nie są to jakieś wielkie kwoty... Ja mam konto i kartę Revolut, a na niej kilka różnych walut, bo mi zostało z ostatniej wycieczki. Można sobie ustawić wymianę po konkretnym kursie i jak taki będzie, to samo się przewalutuje, nie trzeba tego pilnować. Nie żeby mi ktoś płacił za reklamę Ale poprzednio miałam kartę walutową Aliora, ale tam nie było dolarów nowozelandzkich, a takie były mi potrzebne, więc zwróciłam się w kierunku Revolut. I uważam, że to fajna rzecz.
  6. Joanna30
    W Polsce najlepiej wyrabiać paszport w mniejszym mieście, jeśli jest taka opcja, zamiast w wojewódzkim. W Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim we Wrocku polowanie na numerki to cyrk, ale np. w takiej Trzebnicy, Legnicy, czy Kłodzku można praktycznie z marszu wszystko załatwić
  7. Joanna30
    Wg strony ambasady USA są wymagane: https://pl.usembassy.gov/pl/visas-pl/badania-lekarskie/
  8. Joanna30
    Za śmierć ciężarnej kobiety odpowiada PiS, bo wprowadził przepisy, które wywołują efekt mrożący. A policja zatrzymała mężczyznę, który przyszedł kupić lek dla konia. Co w tych stwierdzeniach lewackiego, to nie wiem. Ale na pewno zaraz mi wytłumaczysz. Z błędami interpunkcyjnymi, ale widocznie poprawne pisanie po polsku też jest lewackie.
  9. Joanna30
    Ej, ja oglądam ten skrajnie lewacki (brr) TVN i nic nie słyszałam o jakimś kredycie, który ten prawnik musiał wziąć, żeby zapłacić tej kobiecie. Może mam mniej prawackie ucho i takie lewackie podsumowanie do mnie nie dotarło. Zrozumiałam jedynie tyle, że prawnik zapłacił kobiecie, Trump mu oddał, ale nie ze swoich, a z zebranych na kampanie, zaliczył to w koszty obsługi prawnej, a to już przestępstwo. I tyle.
  10. Joanna30
    Dopiero wzięłam się za przeglądanie zdjęć, więc to takich kilka na gorąco
  11. Joanna30
  12. Joanna30
    A ja chciałam powiedzieć, że wróciłam z Nowej Zelandii i jestem nią zauroczona Jak wyglądam za okno i widzę te drzewa bez liści, i wspominam sobie soczystą zieleń drzew za oknami hoteli na drugim końcu świata, to aż chce mi się rzucić wszystko i wyjechać...
  13. Joanna30
    U mnie też po staremu.
  14. Joanna30
    To będzie wycieczka śladami Władcy Pierścieni Znalazłam firmę, która takie coś organizuje: https://www.redcarpet-tours.com/
  15. Joanna30
    No deczko nie w tę
  16. Joanna30
    To ja ciutkę zmienię temat, bo chciałam powiedzieć, że dzisiaj dostałam plan naszej wycieczki po Nowej Zelandii, na którą wybieram się w lutym i pomału zaczęło do mnie docierać, że tym razem się uda i nawet otwarcie chińskich granic nie powstrzyma mnie już przed wyjazdem
  17. Joanna30
    No to wesołych Świąt dla Ciebie, Andy i dla Was wszystkich!
  18. Joanna30
    I to nawet sporo zajumano, rzekłabym!
  19. Joanna30
    Nie, raczej nie Orgazmu dostają za każdym razem, jak jest szansa na gola
  20. Joanna30
    Możesz zacząć od szukania na portalach. Ale potem kupować już bezpośrednio u przewoźników. Przynajmniej ja tak robię.
  21. Joanna30
    Jak wygrywa rodzic, to musi jechać on, jeśli ktokolwiek inny chce jechać. Zawsz musi być to główny aplikant + reszta rodziny. Ale po "aktywowaniu" zielonej karty każdy członek rodziny jest już za nią odpowiedzialny samodzielnie. Czyli główny aplikant może wrócić, a reszta zostać.
  22. Joanna30
    Córka może też składać sama na siebie.
  23. Joanna30
    Tak. Cezary Żak.
  24. Joanna30
    Żeby nie przepadła Ci wiza, musisz wjechać w terminie jej ważności (do pół roku od badań). Miesiąc wrzesień nie ma tu żadnego znaczenia. Ograniczają Cię terminy urzędowe.
  25. Joanna30
    Byłam. Fajne widoki z góry
×
×
  • Dodaj nową pozycję...