haneczka019

Może zmienił tożsamosć .

Namiastka Tegel . Tak na marginesie, nie ma się czego obawiać . [YT] [/YT]

Jesssu, jak mi teraz pies zginie (tfu, tfu, tfu), to aż się będę bała kogoś zapytać . Gratuluję, fajnie być swoim własnym kierowcą, no nie .

Skurczysyn . Ale Paulina ma rację, lepiej nie otwierać nieznajomym, ja nie otwieram, różne oszołomy chodzą po świecie.

Staram się jak mogę, chociaż święta nie jestem i błędy też popełniam, więc cholera wie jak to będzie .

KaeR Cherubinek . Ja to się boję, że się odrodzę jako np mrówka i ktoś mnie zdepcze . Albo będę psem i przywiążą mnie do budy na łańcuchu, to by było straszne. Mało poważne dyskusje o wierze ok, ale poważne to już może w innym wątku, co ? Byłoby miło . Tam jest taki jeden pan co na pewno chętnie się włączy w dyskusję .

Czyli ci po prostu alkohol posmakował . No tak, mężczyźni mają w tej kwestii lepiej, jak zostanie taki księdzem, to legalnie co nie niedzielę może pić . Ja też wierzę, że odradzamy się na nowo. Czasami jak o tym myślę to mam pewne obawy z tym związane.

Hahaha, teraz każdy będzie snuł domysły, cóż takiego wydarzyło się na tej imprezie .

Mnie nikt nie wyganiał i nie zmuszał, sama szłam się ze znajomymi spotkać ZA kościołem . Ale jak mnie mama próbowała przekonać do przyjmowania księdza chodzącego po tzw kolędzie, to bezczelnie siedziałam w drugim pokoju przy otwartych drzwiach, tak, żeby mnie widział i czytałam książkę .

No proszę, miałam pytać kiedy wylatujesz, a ty już na miejscu .

Czuje pismo nosem .

Co mu zrobiłaś, że się zemścił?

Gratuluję. Chociaż pewnie to był dla ciebie pikuś . miqhs olej tych pesymistów i odezwij się .

I jak pierwsze wrażenia ? A tak a`propos, nie informują wcześniej, że będą wstrząsy? Nie ma żadnych alertów?

No proszę, wychodzi na to, że nawet nieźle się to układa. To ja czekam na jakieś wpisy na blogu .

To jest zupełnie inny samochód . Paulina89 gratuluję, to znaczy, że jesteś świetnym kandydatem na nauczyciela. Świetnie uczy i strzelać potrafi . Jak tam twoje sprawy wyjazdowe?

Nie obiecuję, ale spróbuję nie dzwonić . Ależ fajnie, ja już po urlopie, więc teraz mogę tylko wspominać, no i czekać na następny . Miłego wypoczynku .

andy, zdziczejesz . Miłego wypoczynku .

Jak tam miqhs u was po tym trzęsieniu? W niektórych miejscach widać nie małe zniszczenia.

Mój się właśnie kończy, jutro do pracy .

Czasami kręgosłup mi wysiada i gałki oczne dają znać o sobie, ale nie narzekam. Nie jest to najgorsza praca z pewnością . U mnie weekendu jeszcze nie ma, siedzę w pracy, muszę wszystko "podomykać" przed urlopem, a potem 2 tygodnie odpoczynku

To nie jest tak, że po 30 to jest nie możliwe. Tylko, że wtedy każdy już ma jakieś swoje przyzwyczajenia i bagaż doświadczeń, z tego względu jest to trudniejsze. Ja jakbym miała teraz znowu się w to bawić, to nie wiem czy by mi się chciało, tak z czystego lenistwa .

Ja leciałam w ubiegłym roku na tej samej trasie. Nie mam w sumie żadnych zastrzeżeń, miła obsługa (przystojna ), jedzenie nie najgorsze, przesiadka w Berlinie bezproblemowa. W sumie przez prawie cały lot oglądałam filmy, super sprawa z tymi indywidualnymi monitorami. Bardzo przydały się moje własne słuchawki od smartfona, bo te jednorazówki, które oni rozdają to jednak straszny szajs.

U mnie podobnie, ale niektórzy mówią, że do trzech razy sztuka .

U mnie leczo bez mięcha ale z kiełbasą . Co kto lubi, ale praktycznie każda wersja jest dobra . Z cukinią można robić przepyszne placki-racuchy.