Bardzo udana!! Ale oczywiscie nie obylo sie bez zmiany planow last minute. Najpierw kila dni we Francji (Paryz plus Vendome na slub znajomych), potem mielismy zaplanowane kilka dni na Ibizie, a po Ibizie Walencje, ale lot na Ibize zostal odwolany 30minut przed odlotem. Przebookowali nas na lot z niedzieli az dopiero na wtorek, a mielismy zostac tylko do srody i nie udalo nam sie znalezc innych lotow wczesniej, wiec polecielismy od razu do Walencji. Koniec koncow, wyszlo na dobre, ze w Walencji bylismy dluzej po to naprawde przepiekne miejsce, ale jest troszke goryczy ze Ibiza nie wyszla. No ale moze za rok albo dwa!!