ilon

Bilety zabookowane, 13 maja przyjezdza do mnie rodzinka w odwiedziny! Mega sie ciesze i nie moge sie doczekac

Masz racje. Szukalam dzis na innych stronach i znalazlam oferte polisy do lotu na esky.pl, gdzie ubezpieczenie kosztow leczenia wynosi do 150 tysiecy €. Moze juz jutro moj brat bedzie bookowal bilety, wiec pewnie wezmie ta opcje. Nie wiem. ;>

Przegladam wlasnie loty na flipo i takie cos mi sie pokazuje : http://www.tinypic.pl/enadks2b1pmb Nie znam sie w sumie na tym jak dokladnie to funkcjonuje, musialabym poczytac dokladnie warunki czy cos. Tylko sie nad tym zastanawialam.

Do mnie tez rodzinka przyjezdza w maju na okolo 3 tygodnie. Rowniez zastanawialam sie co z ubezpieczeniem, ale nie robilam jeszcze rozeznania. Co z takim ubezpieczeniem, ktore proponuja przy rezerwacji biletu lotniczego? Zawiera ono ubezpieczenie kosztow leczenia czy cos takiego?

Moje pierwsze swieta poza domem, w zasadzie starym domem, dobiegly konca. Troche inaczej spedzilam czas tutaj, niz spedzilabym go w Polsce. W wigilie bylismy u dziadkow mojego meza, gdzie zjechalo sie troche rodzinki. W pierwszy dzien swiat juz od rana gotowalismy charytatywny obiad dla troche biedniejszych, badz samotnych ludzi. Moi tescie organizuja ta akcje od kilku lat, wiec postanowilam dolaczyc, by umilic swieta tym bardziej potrzebujacym. Wieczorem mielismy rodzinny obiad, ale co mnie bardzo zaskoczylo, nie obzeralam sie tak, jakbym sie najadla bedac w Polsce, haha. Dostalam tez duzo prezentow, ale najlepszym z nich byl fakt, ze cala moja rodzinka, pomimo moich zmartwien, odbyla pozytywnie rozmowy w konsulacie i wszyscy dostali promensy. Teraz tylko trzeba znalezc jakis sensowny i niedrogi lot i zobaczymy sie juz w maju na naszym weselu. Dokladnie za 5 miesiecy! Korzystajac z okazji, ze tak sie dzis rozpisalam, chcialam sie pochwalic jakiego mam pieknego pieska, hehe. Troche niegrzeczna, nie mam pojecia w kogo sie wdala.

Wesolych swiat wszystkim!!

Poratujcie biedna kolezanke, ktora nie ma ani pieniedzy, ani doswiadczenia. Potrzebuje zdjecia paszportowe do AOS-u. Postanowilam, ze zrobie je sobie sama, bo z tego co wyczytalam, potrzebuje ich az 6. Sprawdzalam wiec oferte Walmartu, gdzie po przeslaniu im zdjecia za oplate ponad 7$ przerabia mi zdjecie do formatu paszportowego i wydrukuja, ale tylko 2 zdjecia. Policzylam, ze za 6 zdjec byloby to ponad 21$ takze moim zdaniem to wciaz drogo. Szukalam wiec dalej i znalazlam - za kilka centow mozna wydrukowac zdjecie w rozmiarze 4x4, czyli moglabym znalezc jakis program do wycinania zdjec, przerobic a potem do jednego zdjecia wkleic 4 paszportowe obok siebie (bo kazde to 2x2) i sobie je wyciac. Czy ktos robil cos takiego, lub ma jakis inny sposob na zrobienie zdjec po kosztach? Czy to w ogole bedzie dzialac tak, jak ja sobie mysle? ;D

Mam nadzieje, ze na swieta za rok pojade do Polski, takze mozesz mi wtedy uscisnac dlon. Teraz czekam az rodzinka przyjedzie do mnie. Maja niedlugo rozmowy w konsulacie o wizy, takze trzymam kciuki, zeby wszystko poszlo dobrze.

Ja bylam w Opolu! Dostane za to nagrode? Hehhe.

Super Andy, szczesliwej podrozy.

W tym momencie moge smialo dodac, ze jeszcze ubralam choinke. ;D

O boziu, super! Ja jestem chwile ponad miesiac a jedyne co dalam rade zrobic to wziac slub, kupic psa, nauczyc go kilku komend. O, jeszcze na silownie sie zapisalam. I to w sumie tyle, hehe.

Ja bym tam chciala miec kiedys dzieci, ale czesto jak obserwuje jakies dzieci, zwlaszcza tu w USA, to ciesze sie, ze poki co mamy psa. )

Hahah, poczulam sie troche jak w szkole, przypomnialy mi sie czasy jak bylam jeszcze mloda i piekna, heheh. Upieklam wczoraj chleb, a nawet dwa! Wyszedl calkiem dobry jak na moj pierwszy raz. Dzieki Andy jeszcze raz za przepis. Troche zmniejszylam ilosc skladnikow, jestem na diecie cud, nie zjadlabym tylu bochenkow. ;D

Super filmik, az tak wrocilam sobie wspomnieniami do mojej wycieczki do SF w tamtym roku. I pierwsze co mi sie przypomnialo to to, ze w chinatown kupilam sobie taka duza mafinke, ktora jadlam przez 5 dni, haha. ;D Wszystkiego najlepszego.

Polecam seriale, chociaz mega wciagaja. Ja czasami w jeden dzien to na spokojnie pol sezonu obejrze. XD Tez wlasnie jakis czas temu sie zastanawialam czy mozna tak od razu fotke z telefonu wrzucic, czy trzeba najpierw linka wygenerowac. Dobrze wiedziec.

Andy dziekuje!! Rzeczywiscie wyglada na dosc latwy, zobaczymy jak mi wyjdzie. XD

No nie ma sprawy, jak bedziesz mial chwilke. Nie spieszy mi sie, nigdzie sie nie wybieram

Pewnie, ze jestem. Czasu akurat mam duzo, chetnie go wykorzystam na przydatne rzeczy. A na jedzenie to juz w ogole. <3

Ja narazie nie pracuje. Ogladam za to duzo seriali i poswiecam duzo uwagi naszemu szczeniaczkowi. Do pracy pewnie szybko nie pojde, bo nie wyslalismy jeszcze nawet papierow na aos. Poki co odliczam do swiat, mimo ze troche przykro mi na mysl swiat tak daleko od domu. Tesknie za domem. Niby jest ten internet i zawsze moge zadzwonic, pogadac, popatrzec przez kamerke, ale to nie to samo. Jakis mam dzisiaj smutny dzien. Szczerze mowiac, to ja nawet nie wiedzialam o jaka sytuacje chodzi, musialam poczytac troche wiadomosci. Rzeczywiscie nieciekawie, ale czemu mnie to nie dziwi. ;> Co Ty Andy za mikstury robisz? Lepiej ten przepis na chleb podaj, bo glodna jestem.

Troche wam zazdroszcze. Dopiero co sie przenioslam, a juz tesknie za Polska.

Napewno kogos spotka. W moim malym samolocie z Krakowa do Berlina a potem do NY przesiadalo sie razem ze mna napewno z jakies 20 osob.

Hahha, narazie uczymy ja czystosci, moze i na deske i pobicie tego rekordu przyjdzie pora. ;D

Ogladalismy rozne, ale ostatcznie mamy piekna boston terrier ))

W srode jedziemy ogladac szczeniaczki! Juz nie moge sie doczekac.