Gucio Napisano 2 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 2 Czerwca 2008 Starajac sie do prowincji Quebec trzeba mowic po francusku (to tak na marginesie). Kiedys czytalem troche o wymogach jakie stawia Kanada, no i egzamin jezykowy to byla podstawa. Moze teraz sie zmienilo.
sly6 Napisano 2 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 2 Czerwca 2008 Gucio znam osoby ktore znaly podstawy francuskiego i dostaly sie przez ta Prowincje bo sie okazalo ze chca tam zyc i uczyc sie jezyka a to duzo daje na takiej rozmowie a do tego mialy poszukiwany zawod oraz doswiadczenie.Teraz Kanade takie wlasnie osoby interesuja i moze byc tak ze ktos majac zawodowe wyksztalcenie szybciej sie tam dostanie niz ten z wyzszym ktory zawod jest malo poszukiwany. Bo jesli sklada sie papiery na program federalny (skilled worker) to tam moga wymagac egzaminu a czasami wystarczy cos napisac w Ambasadzie i to wystarcza
max321 Napisano 2 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 2 Czerwca 2008 Jeśli jest tam tak źle jak "mówisz" to po jakiego grzyba tam siedzisz Tak samo jest z moją rodzinką-płaczą że im źle ale jak słyszą o powrocie do polski to zmieniają temat.A w/g mnie to typowa zmyłka czyli nie chcą żebym ja się tam pchał. Pierdzielisz kolego bez sensu. Jak tak strasznie chesz do ameryki to przyjezdzaj, miejsca tutaj starczy i dla ciebie i dla mnie.
max321 Napisano 2 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 2 Czerwca 2008 Wyjechalam bo chce by moje dzieci mialy szanse na lepszy start. Wyjazd do USA albo Kanady tez jest dla nich, im chce zapewnic przyszlosc. Jak to jest twoj prawdziwy motyw to sie dobrze zastanow. Dzieci nie bede znaly zadnej rodziny, zadnych kuzynow, cioci czy wojkow, bo wyjazd do polski raz na kilka lat nie pozwoli im za bardzo ich pamietac czy nawiazac blizszych kontaktow. Babcie i dziadkow beda znac z rozmow telefonicznych. Nauka tutaj tez nie jest tania i wiele roznych innych niespodzianek cie bedzie czekac. Do tego ty nie bedziesz mial nikogo z rodziny zeby tobie pomogl, a dzieci na przyklad choruja a ty nie zawsze mozesz wziazc wolne z pracy. Jest wiele takich maly rzeczy o ktrych sie nie mysli wyjezdzajac. Fakt, co im dasz to dwa paszporty, ktore otworza im polowe swiata. Uwierz mi nie ma nic za darmo.
Casey Napisano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 4 Czerwca 2008 Pierdzielisz kolego bez sensu. Jak tak strasznie chesz do ameryki to przyjezdzaj, miejsca tutaj starczy i dla ciebie i dla mnie. Może i się mylę co do Ciebie,ale w większości wypadków jest tak jak piszę. Masz rację chcę wyemigrować i jestem w trakcie załatwiania dokumentów ale niestety nie jest to takie proste jakbym chciał. Pozdrawiam
happy2504 Napisano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2008 Wlasnie mieszkam w stanach i widze co sie dookola dzieje, wlacznie z trzema komuchami startujacymi na prezydenta...... Pomieszkacie troche dluzej w usa to troche wam sie oczy otworza na to w jakim kierunku sie tutaj wszystko toczy.... Zeby nie bylo niejasnosci, tutaj gdzie mieszkam to polakow jak na lekarstwo. max321, ja mieszkam bardzoooooo dlugo tu i chyba dluzej od Ciebie i powiem Ci jedno bzdury piszesz.. Jezeli Ci nie pasuje to wracaj tam do dobrobytu.. Za kare tu nie jestes i na sile Cie nikt tu nie trzyma.. Droga wolna, jestes wolnym czlowiekiem sam o sobie decydujesz.. Widocznie jest Ci OK bo bys dawno powrocil do Europy lub masz inne ku temu powody ktore Cie trzymaja w tak zlym " 3 kategorii kraju "...Masz problemy to wyladuj je w inny sposob, bo twoja odpowiedz nic nie wnosi w temacie...
max321 Napisano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2008 Naucz sie czytac ze zrozumieniem zanim zaczniesz cos pisac. Nie pisze ze stany sa juz krajem trzeciej kategorii ale ze w tym kierunku sie staczaja. Po wyborach w przyszlym roku zacznie sie socjalizm, a za 15 lat jezykiem urzedowym bedzie hiszpanski.
mistral Napisano 12 Czerwca 2008 Autor Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2008 Jak to jest twoj prawdziwy motyw to sie dobrze zastanow. Dzieci nie bede znaly zadnej rodziny, zadnych kuzynow, cioci czy wojkow, bo wyjazd do polski raz na kilka lat nie pozwoli im za bardzo ich pamietac czy nawiazac blizszych kontaktow. Babcie i dziadkow beda znac z rozmow telefonicznych. Nauka tutaj tez nie jest tania i wiele roznych innych niespodzianek cie bedzie czekac. Do tego ty nie bedziesz mial nikogo z rodziny zeby tobie pomogl, a dzieci na przyklad choruja a ty nie zawsze mozesz wziazc wolne z pracy. Jest wiele takich maly rzeczy o ktrych sie nie mysli wyjezdzajac. Fakt, co im dasz to dwa paszporty, ktore otworza im polowe swiata. Uwierz mi nie ma nic za darmo. Tutajw Uk mieszka moja mama, siostra z rodzina i brat. Wiec moje dzieci znaja z zasadzie tylko ich. Moje rodzenstwo tez sie zbiera tu zostanie mama z ojcem. Nastepnie, rodzina mi nie pomaga w niczym nawet gdy dzieci sa chore wiec zadnej straty nie widze. A te dwa paszporty to bardzo duzo. Angielski mam opanowany ( studiuje prawo i pracuje) moj pan angielski i zulu ? i mamy wyksztalcenie wiec jest jakis zalazek. Rozgladamy sie powoli i chyba jednak decyzja pada na Kanade.
Magnum Napisano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2008 Naucz sie czytac ze zrozumieniem zanim zaczniesz cos pisac. Nie pisze ze stany sa juz krajem trzeciej kategorii ale ze w tym kierunku sie staczaja. Po wyborach w przyszlym roku zacznie sie socjalizm, a za 15 lat jezykiem urzedowym bedzie hiszpanski. Raczej nie bo w USA nie ma języka urzędowego. max321, ja mieszkam bardzoooooo dlugo tu . a można spytać ile?
happy2504 Napisano 18 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2008 Naucz sie czytac ze zrozumieniem zanim zaczniesz cos pisac. Nie pisze ze stany sa juz krajem trzeciej kategorii ale ze w tym kierunku sie staczaja. Po wyborach w przyszlym roku zacznie sie socjalizm, a za 15 lat jezykiem urzedowym bedzie hiszpanski. O to Twoja wypowiedz: "A ja radze jechac do Polski bo w USA sie robi trzeci swiat. W Polsce jest teraz ameryka i to co bylo tutaj kiedys juz nie wroci... " Wiec przeczysz sam sobie, MALKONTECIE. Mam nadzieje,ze rozumiesz slowo malkontent..Bo to pasuje do Ciebie jak ulal.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.