Skocz do zawartości

Szok W Usa. Plan Paulsona Odrzucony! - Recesja?


mpbc

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 50
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
W stanach mowi sie o kryzysie. Fakt nieruchomosci w stanach osiagnely wysokie ceny, ale tak naprawde porownujac sile nabywacza to sa tansze niz w Polsce ( oczywiscie mowimy o domach, mieszkaniach dla szaraczkow). W stanach trwalo to piec lat o 2000 do 2005 roku ceny wzrosly 100%. Dwa lata udalo sie to trzymac na poziomie a rok temu zaczelo sie walic. W polsce wzrosty trwaly kilkanascie miesiecy tez poziom 100-120%.

Cena nieruchomości w USA to nie tylko cena samego domu, do tego trzeba doliczyć podatek od nieruchomości, płacony co roku.

Dla przykładu, dom który jest w mojej okolicy, który kosztuje $ 480,000. Zakładając że mam 20% na downpayment (czyli najpierw muszę uskładać $96,000)i wezmę mortgage na 30 lat ze stały oprocentowaniem ok 7%, miesięcznie będę płacić prawie 4 tys., z czego samego tylko podatku $1,454. A trzeba jeszcze odkładać na ew. naprawy. Żeby w ogóle dostać taki kredyt nie na wariackich papierach jak dotychczas przyznawano kredyty, dochód na rodzinę musielibyśmy mieć przynajmniej 140k (sprawdzaliśmy). Chata za niecałe pół miliona w okolicy Chicago to naprawdę dzisiaj nie jest luksus, najczęściej są to 3-4 sypialnie, a sam dom jest stary i trzeba jeszcze w niego wpakować kupę kasy.

Nie każdy musi mieć dom, rzecz jasna, można kupić taniej mieszkanie. Tyle że tam dodatkowo trzeba płacić assessment.

Znajomi którzy przegapili okres niższych cen teraz plują sobie brodę - w chwili obecnej nie stać ich na te same domy, na które było ich stać kilka lat temu. TE SAME domy, zarobki ciut większe.

Zakładając oczywiście że wzięliby kredytu na wyrost, a potem płakali jak "coś wypadnie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majk to mowisz ze w Niemczech wszystko jest tansze?tylko ze jak marka wysoko stala jak i euro to wtedy z Polski duzo sie wywozilo zywnosci bo byla tansze ale wystarczylo ze inflacja poszla do gory i euro na dol wtedy ceny zaczely isc do gory no i stalo sie niby ze w Niemczech jest tanio tylko ze tam trzeba za cos zyc,pracowac itd .Mam tam znajomych i mowia ze tanio w Niemczech to bylo kiedys a nie teraz a ze samochody sa tansze to tam sie czesciej te samochody wymienia niz unas plus zobacz jak stoi euro wiec w czym problem?ale jak pujdzie euro do gory to zobaczysz jak tanie sa samochody z Niemiec...

Co do mieszkan to zobacz co sie stalo z ludzmi co wyjechali po za granice,kiedy najwiecej wyjechalo-zaraz po wstapieniu?raczej pozniej i tak samo bylo z mieszkaniami ze nie mogly szybko podrozec bo nic nie bylo pewne przez jakis czas...

Ale i tak jest tanio biorac pod uwage sile nabywcza. Polacy z tym maja plus ze natrudniej sie zyje u nich. Mowie o takim podstawowym poziomie.

Ja zawsze przeliczam 1:1. Zyje sie w danym miejscu, pracuje, wydaje ( bo niektorzy lubia przeliczac jak to duzo na zlotowki wychodzi, szczegolnie kiedys gdy zlotowka nizej stala). Jak Jackie pisze kredyt w stanach na domek pol miliona dolarow. I zarobki wypadalo by miec 140 tys $. W gdansku pol miliona zlotych miszkanie trzy pokojowe czy tez dwu pokojowe w warszawie. Pol miliona dolarow to obecnie 1,2 mln zl. Obecnie w tej cenie w gdansku mniej wiecej tyle kosztuje dom, w okolicach warszawy nie ma co marzyc o takiej cenie. Dwie osoby zarabiajace srednia krajowa czyli okolo 2200. Dochod na rodzine 4500. Na rate kredytu wydaja jedna pensje na male dwupokojowe mieszkanie dochodzi czynsz i rachunki ( na pamietam jak to jest ale mniej wiecej kiedys okreslalo sie ze poziom wydatkow na utrzymanie domu/mieszkania powinien wynosic okolo 1/3 dochodow, aby zachowac zdrowe proporcje) . Najbardziej przykre jest to ze dzieci staly sie luksusem. To sie rzuca w oczy najbardziej.

Niestety skonczyly sie zlote czasy naszych ojcow gdzie 1-2 letni pobyt na zachodzie pozwalal na calkiem dobre ustawienie zycia w rodzinym kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majk a teraz zobacz w jakiej okolicy sa te mieszakania o jakich piszesz bo umnie np mozna juz kupic mieszkanie 2-3 pokojowe za kolo 190 tys zl ,fakt uzywane ale da sie kupic a jak chce sie mieszkac w niezbyt fajnej okolicy to i cena pujdzie troche na dol no chyba ze ktos chce dobra okolice to wtedy cena idzie do gory...

Tak samo jest w USA,czym lepsza okolica tym cena idzie do gory i nikt nie sprzeda domu-mieszkania za tzw pol darmo ...

A teraz zobacz co do dzieci kto i ile ma np w Niemczech,we Francji czy tez w USA? jak widzisz mozna dobrze zarabiac,dobrze zyc a nie miec dzieci i takich malzonkow-par jest duzo no ale chyba to sam widzisz,wiesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co ten plan zrobi,oslodzi zycie bardzo bogato wszystkim tych ktorych przekupili aby przeglosowali plan,

czyli wszystkim politykom na ktorych jeszcze liczyles ze moze sa nie przekupni a my szaraczki rekawy zawinac i do niewolnictwa bo wiecej dlugow to silniejsza praca niewolnicza.

Juz pracujesz 4 miesiace w roku na tych bolszewikow od koryta a teraz bedziesz jeszcze pracowal na chinczykow bo u nich w kieszeni siedzimy

Jesli myslisz ze bedzie lepiej jeszcze nigdy na swiecie w wolnorynkowej gospodarce jak rzad wlozyl swoje nieskalane praca raczki nie zrobil nic lepiej... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Recesja już zawitała i IMO nie ma takiej możliwości żeby się nie pogłębiła - kijem Wisły nie zawrócisz. Trzeba teraz myśleć nad tym, jak się stosunkowo szybko z bagna wygrzebać, a nie liczyć na cud że w ogóle się w bagno nie wpadnie, bądź nie zauważyć że już się w nim siedzi.

Wojtek ma rację, niezależnie od tego jak będzie wyglądał plan i komu konkretnie zaoferowana będzie pomoc (bankom czy kredytobiorcom), zapłacą za to podatnicy, którzy mieli na tyle oleju w głowie by nie pakować się w ciężkie kredyty. Szlag mnie trafia jak pomyślę, że mam finansować albo bank (w konkretnych wypadku o którym poniżej akurat WaMu zbankrutował), ale i osoby pokroju p. Soledada Avilesa, a broker który sfałszował aplikację ma wszystko w d***.

http://articles.latimes.com/2007/oct/08/local/me-housing8 Historia jak z taniego serialu, ale prawdziwa... :)

my wszyscy, ktorzy placimy karty tak jak trzeba

pozyczki na domy i oszczedzamy wygladamy na kretynow w calym tym balaganie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...