katlia Napisano 10 Marca 2014 Zgłoś Napisano 10 Marca 2014 "Warto jeszcze dodac ze niektorych po prostu nie stac na samochod w DC albo NYC. nie daltego ze tak super jest lapac autobus z rana" Uwazam, ze to jest bardzo dobre ze w DC lub NYC posiadanie samochodu jest tak kosztowne. Chcesz samochod - super. Zaplac, wynajmij lub siup do suburbs. Po to one tam sa Niech miasta pozostana dla tych ktorzy umieja - i lubia! - zyc bez samochodow. Kzielu,miasta inwestuja w tramwaje, autobusy itp bo fakt jest, ze im blizsza, lepsza infrastruktura komunikacyjna, tym bardziej atrakcyjne sa te okolice i tym bardziej wartosciowe tam domy i dzialki. Teraz downtown Cin moze nie byc specjalnie ciekawe - ale im latwiej tam dojechac, tym szybciej wprowadza tam sie restauracje, kluby, galerie, itp. Tak wlasnie stalo sie w Denver.
Anubis Napisano 11 Marca 2014 Zgłoś Napisano 11 Marca 2014 "Warto jeszcze dodac ze niektorych po prostu nie stac na samochod w DC albo NYC. nie daltego ze tak super jest lapac autobus z rana" Ha ha ha! Nawet burmistrz Bloomberg, najbogatszy niujorker, jezdził do pracy metrem. Samochód na codzień na Manhattanie to udręka.
Nigella Napisano 12 Marca 2014 Zgłoś Napisano 12 Marca 2014 Nie zgadzam sie z twierdzeniem, ze cale Stany tak wygladaja - to jest "przypadlosc" malych miast i przedmiesc, natomiast na Florydzie dodatkowo w gre wchodzi wstretna architektura. Wiele osob patrzy na Miami przez pryzmat zdjec South Beach… a gdyby tak przejechaly sie po miescie to - poza downtown, ktore tez nie jest jakies wybitne - naprawde jest kiepsko. Czego najbardziej brakuje… chyba atmosfery, duszy miasta, budynkow z prawdziwej cegly, jakiejs historii… o zwyklym bezpieczenstwie nie wspominajac. Tak ogolnie mam wrazenie, ze na Florydzie panuje wolna amerykanka jesli chodzi o architekture. Przeroznej masci reklam, billboardow jest tyle samo co w polskich miastach, niemal obok rezydencji za miliony dolarow stoja rozpadajace sie lepianki. Floryda jest przepiekna od strony przyrodniczej natomiast cala reszta to kwestia gustu Sunnymorning, wybieram sie do Orlando w przyszla srode - po raz pierwszy bede w miescie dluzej (a nie tylko przejazdem) i sama jestem ciekawa, jak sie Orlando ma np. do Miami czy innych miast na Florydzie
karolamo Napisano 3 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 3 Sierpnia 2014 Możemy zacząć odpowiadać na to pytanie, chociaż jesteśmy tu dopiero 5 tygodni. Jeśli ktoś nie lubi upałów, nie polecamy. My ciepło lubimy i nam to nie przeszkadza. Jeśli ktoś lubi morze, plażę i palmy - polecamy zamieszkanie w miejscowości nadmorskiej, jest ich dużo na Florydzie. Sezon huraganowy się zbliża, dlatego o tym na razie nie mogę napisać. Więcej napiszę za jakiś czas, jak poznamy inne aspekty życia na Florydzie.
wodnik Napisano 19 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 19 Sierpnia 2014 A mieszka/ mieszkał ktoś w Jacksonville ? jakieś opinie ?
Tifo Napisano 6 Października 2014 Zgłoś Napisano 6 Października 2014 Trochę stary temat, ale odświeżę. Mam kolegę, który mieszkał w Miami 6 miesięcy. od Kwietnia bodajże. Opowiadał, że samo Miami poza kilkoma miejscami jest brzydkie, biedne i takie bez ładu. Pogoda tragiczna. Miesiące Czerwiec, Lipiec, Sierpień ciężko znosił przez ogromną wilgoć. Cały czas spocony, podczas pobytu przeziębił się kilka razy przez wszechobecną klimatyzacje. Prawie nikt nie mówi po angielsku. Podczas wracania z imprezy jakiś latynos wyrwał mu telefon z ręki i uciekł - na policje nawet nie zgłaszał, bo raczej bez szans na odzyskanie. Ogólnie nie chciałby tam nigdy na stałe mieszkać przede wszystkim przez pogodę. Z kolei niezwykle chwalił Colorado Springs w którym był tylko kilkanaście dni. Sam na południowej Florydzie też bym nigdy raczej nie chciał mieszkać, bo zwyczajnie nie lubię połączenia upał+wilgoć.
karolamo Napisano 8 Października 2014 Zgłoś Napisano 8 Października 2014 Dlatego właśnie my się nie przeprowadziliśmy do Miami. Na Florydzie jest wiele różniących się od siebie miejscowości. Każdy znajdzie coś dla siebie. Warunek: musi lubić upał.
Virka Napisano 25 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 25 Listopada 2014 Mieszkam już rok w południowo-zachodniej części Florydy. Nawet przez chwilę nie przeszła mi myśl, aby stąd się przeprowadzić. Fakt, upały latem są niemiłosierne, ale jest tu cudownie.
Nigella Napisano 25 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 25 Listopada 2014 Poludniowy zachod, czyli okolice Naples?
jboogie Napisano 6 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 6 Kwietnia 2015 jest ktos z naples/okolic? dawno nie spotkalam zadnych rodakow prosze o kontakt na email : miss_keys@tlen.pl
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.