Skocz do zawartości

Wjazd Do Kanady Z Usa


lord_Simon

Rekomendowane odpowiedzi

zadnej nadzieji nie ma i nie powinno byc

bo raz wedle przepisow to musisz miec wize lub tez paszport biometryczny

a teraz ze komus sie udalo cos zrobic to nie oznacza ze mi sie uda i wiele jest takich przypadkow ze dlaczego mi sie nie udalo?dlatego ze przepis mowi wyraznie jak ma byc a ze urzednicy to ludzie to roznie moze byc ale nie radze tego sprawdzac na swojej skorze

nowa pytasz sie od kiedy ten przepis jest..On jest od marca 2008 roku ze obywatele Polscy moga latac bez wiz do Kanady i wtedy nie byly potrzebne paszporty biometryczne ,on jest potrzebny od 1 stycznia 2009

co moge dodac ze od 1 stycznia 2011 kazdy kto leci z wiza na pobyt staly,pracownicza ,studencka wize bedzie musial miec paszport biometryczny

jesli ktos ma jakies ale to moze pisac do tej Pani i Ona odpowie,mozna tez poczytac jej artykuly o tym ze komus cos tam moze sie udalo ale przepis wyraznie mowi jak jest

http://www.gazetagazeta.com/artman/publish..._index_30.shtml

jak byly wizy i ktos chcial leciec do Kanady z work i travel to staral sie o wize do Kanady ...

i teraz takim pisaniem mozecie duzo zrobic zlego niz dobrego a dlaczego?bo jeszcze raz napisze przepis wyraznie mowi co ma sie miec i jesli ktos pojedzie na granice a nie zostanie wpuszczony to robi to na swoja odpowiedzialnosc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby wjachać do Kanady obywatele Polscy muszą mieć paszport biometryczny albo wizę turystyczną Kanadyjską. Wyjątek stanowią tylko stali rezydenci USA ( posiadacze zielonej karty) którzy nie musza posiadać paszportu biometrycznego i nie muszą się starać o wizę do Kanady.Wówczas okazują na lotnisku Polski paszport ( niekoniecznie biometryczny) i zieloną kartę. Informacja uzyskana z konsulatu Kanady w NY.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taka wize mozna otrzymac do paszportu w Polsce lub tez na terenie USA ,,wiele osob tak sie stara w USA i tak tez dostaja...na stronie CIC pisze gdzie sa konsulaty:

a kto moze jechac z wiza lub tez nie to pisze tutaj:

http://www.cic.gc.ca/english/visit/visas.asp

co do tej osoby z Macedonii to za malo jest informacji bo mogla miec paszport z ktorych z krajow ktore nie potrzebuja wiz i tak wjechac,,ile tak robi Polakow ...a moze miala tez wize ale nic nie mowila,ile osob tyle moze byc odpowiedzi i historii

a jesli jest jakies ale to prosze pisac tez do Ambasady Kanady w Warszawie:

http://www.canadainternational.gc.ca/polan...d=60&menu=L

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logicznie rzecz biorac to masz racje ale jak czytasz to forum to sama wiesz, ze czesto bywa zupelnie inaczej niz 'logicznie'.

troche ryzykowne, liczyc na brak wiedzy urzednika na granicy,

sprawa jest jasna, masz prawo wjazdu do USA na wizie J1 tak dlugo jak wazny jest Twoj DS (czytaj: expiration date), to ze komus udalo sie wjechac po jego waznosci, to dobrze, a co jak Tobie sie nie uda?

moga Cie poprostu nie wpuscic i malo kogo obchodzi wtedy, ze masz lot z USA do Polski, w najgorszym wypadku jak trafisz na jakiegos przyglupa, to zarzuci Ci, ze usilujesz wjechac do USA bez waznego dokumentu (wizy) i narobi niezly balagan w papierach, z tymi ludzmi na granicy nie ma dyskusji,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy raczej nie ma szans i nie warto ryzykowac, ze mnie nie wpuszcza i bede siedziale na lotnisku w Montrealu nie wiadomo ile?

Urzędnicy na lotnisku w Montrealu należą do najbardziej upierdliwych jakich spotkałam. Jestem w Montrealu b. często i za każdym razem sobie obiecuję, że będę lecieć przez Toronto czy inne miasto, byle tylko uniknąć średnio przyjemnych konwersacji z Québécois pracującymi dla CIC. Wygoda jednak bierze górę, skoro lot z Chicago do Montrealu bez przesiadek trwa ok. 2 godzin.

Poza urzędnikami na lotnisku, Québécois to fantastycznie fajni ludzie :)

Koniecznie naucz się kilku zwrotów po francusku, np. "Dzień dobry. Nie znam francuskiego" (Bonjour, je ne parle pas français). W Quebecu generalnie jest źle widziane jeśli rozpoczynasz konwersację po angielsku, jakby to było oczywiste że każdy musi znać angielski (w Montrealu prawie każdy zna angielski, BTW). Od razu zyskasz punkt u urzędnika, co naturalnie niczego nie gwarantuje... ale IMO warto.

Rozmawiaj spokojnie, w Kanadzie mają bzika na punkcie grzeczności, każda nieprzyjemna odzywka robi z ciebie automatycznie Hitlera. Nie wchodź urzędnikowi w słowo.

A jak już nie wpuszczą to zawsze możesz krzyknąć "GO BLACKHAWKS!". Gwarantuję że nic ich bardziej nie wkoorwi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...