Praca /studia W Usa

[sly6]

tutaj masz pewne forum specjalistyczne

http://forum.architekci.pl/viewtopic.php?p=8352

[Joanna30]

Rodzice i rodzina w USA wyrazili chęć pomocy. Powiedzieli także, że do kiedy tylko będą mogli mnie utrzymywać, ponieważ będę chciał zdobywać wykształcenie-będą to robić. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Jeszcze jedno pytanko- jakie uprawnienia musiał bym zdobyć, abym mógł legalnie pracować w USA jako architekt?

Opcja 'szukaj'

http://www.usa.info.pl/board/magister-inzy...-USA-t7365.html

[Sebastian]

nie wiem co będzie potrzebne za 5 lat, ale gospodarka się chyba aż tak nie zmieni poza tym na pewno wyjadę do USA i moim wymarzonym zawodem jest architekt, gdyż jest bardzo interesujący i daje duże możliwości rozwoju. Nie chodzi mi co będzie za 5 lat tylko to, co jest TERAZ. Chcę, aby wypowiadały się osoby, które mają na ten temat wiedzę, a najlepiej są architektami oraz pracują w USA. Poza tym głównym problemem jest pytanie" studia w Polsce czy za granicą?" więc prosił bym się głownie na nim skupić.

Dziękuję za zainteresowanie tematem

Rafał

To ja ci powiem tak 10 lat temu bylo mega zaintereoswnie w polsce na zawod informatykow i ekonomistow.

W tej chwili tylko jednostki wybitne maja z tego prace.Ale pisze tu o Polsce.

W usa rynek it w wiekszosci jest opanowany przez hindusow.A z ekonomi po kryzysie wiadomo co sie stalo.

Teraz tak porzewracalo sie w swiecie ze wieksze zapotrzebowanie jest na proste zawody niz ludzi po studiach.

Ale napewno dziedziny scisle maja wieksze powodzenie niz humanistyczne.

(pisze z wlasnego dosw )

[Jackie]

W przeciągu 5 lat rynek może się zmienić bardzo drastycznie. Obecny kryzys w szczególności odbił się na wszystkim co związane jest z budownictwem. Mieszkam w Chicago, mój brat i mąż są po studiach architektonicznych na Politechnice Krakowskiej (obaj pracuję jednak jako wnętrzarze). Nie tak dawno temu o pracę bylo b. latwo i zarabialo się b. dobrze. Od mniej więcej roku jest kiepsko. Biura architektoniczne są zamykane, bądź nie zatrudnia się nowych pracowników i zwalnia kogo się da by obciąć koszty, obniżane są też pensje. Dodam że sytuacja mojego brata i męża różni się od Twojej, bo nie musieli starac sie o wizy pracownicze.

Generalnie:

1. Łatwiej jest w USA znaleźć pracę po studiach w USA niż po studiach zagranicznych.

2. Bez doświadczenia jest b. ciężko (chodzi o doświadczenie zdobyte w USA). Samo ukonczenie studiów nie robi na nikim wrażenia.

3. Pisanie o średniej pensji nie ma sensu, bo w tym zawodzie rozbiezności są duże. Wszystko zależy od tego czy masz uprawnienia, w jakim biurze pracujesz, jakie projekty wykonujesz, jakie masz doświadczenie, czy jesteś zdolny czy przeciętny itp.

[Sleak]

moje kolejne pytanie: ile kosztują studia w USA? (architektura)

[Jackie]

Nikt za Ciebie zadania domowego nie odrobi. Wejdź na strony uczelni i sprawdź jakie jest czesne. Licz się z pieniędzmi rzędu 15-30 tys na rok. Na b. prestiżowych uczelniach zapłacisz więcej. To jest samo czesne, za tzw. labs czy insze praktyki z reguły płaci się osobno, a do tego dochodzą astronomiczne ceny podręczników. Studiowanie w USA jest b. drogie.

[sly6]

tutaj masz 1 z wielu stron

http://www.uic.edu/depts/oar/undergrad/tui..._undergrad.html

jak widzisz jako student z zagranicy zaplacisz duzoo za nauke.

[jowo]

Witam!

Od małego dziecka marzyłem, aby mieszkać w USA. Moja rodzina mieszka w Chicago i prawdopodobnie tam właśnie bym zamieszkał. Moje pytanie jest takie: lepiej skończyć studia w Polsce i wyjechać do USA, czy skończyć szkołę średnią i wyjechać już na studia?

Czy da się tam z tego zawodu dobrze żyć? Jaki kierunek architektury wybrać? Jaka jest średnia wypłata architekta w USA?

Za wszystkie odpowiedzi dziękuję.

Rafał.

Hej,

Bardzo trudno odpowiedziec na Twoje pytania, ale ja takie same mialam kilka lat temu. Ja teraz koncze szkole w Kaliforni - Uniwersytet.

Jako international Student jest bardzo drogo. Szkola - Uniwersytet przynajmniej kosztuje 10,000-20,000 na rok i to tylko za koszty szkoly, nie ksiazek (ktore kosztuja okolo $500-$1000 za semestr). A koszty na zycie drugie tyle... Chyba ze u kogos mieszkasz i kupuje ci jedzienie, to moze sie uda przezyc na $10,000 na rok. Studia trwaja przewaznie 4 lata, ale mozna przedluzyc na international student wiza jak trzeba, bo samemu sie dobiera przedmioty.

Praca podczas szkoly jest ciezka bo legalnnie tylko do 20 godzin tygodniowo za moze $8-10 dolarow, i za to ciezko wyzyc za $640 na miesiac. poza tym ciezko prawowac jak sie uczy w nowym kraju.

bo benzyna to okolo $120 na miesiac, ubiezpieczenie samochodu to $100 na miesiac, telefon $50-$100 na miesiac. Chyba ze uzywasz autobusu i ktos cie utrzymuje... to moze przezyjesz za $6000 rocznie...

Mozna dostac pozyczki studenckie z niektorych bankow jako international student, np. Wellsfargo.com albo Chase.com tylko trzeba miec social Security numer i trzeba miec Us.Citizen jako druga osobe na pozyczce. takie pozyczki moga byc nawet do $50,000 na 5-12 %, na rok i sa fajne, bo nie trzeba placic az sie skonczy szkole, przewaznie sa na 15-20 lat.

Zdecydowanie taniej zrobic studia w Polsce i tutaj przyjechac zeby dokonczyc, albo dostac Magistra, ktory trwa okolo 15-18 miesiecy i kosztuje pewnie okolo $20,000 za te 15-18 miesiecy, ale to zalezy od szkoly.

Jak masz pieniadze, to lepiej zrobic studia tutaj, podczas studiow nauczysz sie jak tu zyc i do tego pozasz ludzi ktorzy ci prawdopobnie pomoga dostac prace po zakonczeniu studiow.

Teraz ciezko o prace w Usa gdziekolwiek bez doswiadczenia (moze za kilka lat sie polepszy), czesto ludzie z magistrem z tad albo z innego kraju maja za wysokie kwalifikacje zeby dostac prace na poczatku kariery.

Bardzo dobra opcja zeby zrobic pierwsze dwa lata szkoly w Usa jest wybranie typu szkoly ktora sie nazywa ogolnie Community College - Wiele miast w Usa ma taki. Czym sie to rozni od universytetu - niczym... tylko tym ze ceny sa o 3-4 razy tansze - dla wszystkich - czy mieszkancow czy international students.

Wiec poszukaj szkol w okolicy ktorej chcesz mieszkac, np. W Chicago jeden z koledzy to Truman College. Podaje ci link do adresu emailowego osoby w tej szkole ktora sie zajmuje international students. Od poczatku zacznij emailowac z taka osoba i zadawac wszystkie pytania o papiery potrzebne do wizy i papieru I-20. Ja wybralam ci ten koledz przez wpisanie "community college in Chicago" w googla, wiec ty tez tak mozesz szukac roznych szkol. http://www.trumancollege.edu/admissions/in...nalstudents.php

Ja ta droga poszlam - wzielam 2 lata w community college, uczylam sie, tam sa specjalni ludzie ktorzy mi pomogli z wyborem przedmiotow, i przenioslam sie na uniwesytet zeby tylko dokonczyc i reszte przedmiotow wziac co zajmuje 2 lata tez (juz troche drozsze), ale to jest najlepsza droga zeby oszczedic pieniadze i wiele mieszkancow tutaj tez tak robi.

Dawaj znac jak masz inne pytania.

[Jackie]

Ja ta droga poszlam - wzielam 2 lata w community college, uczylam sie, tam sa specjalni ludzie ktorzy mi pomogli z wyborem przedmiotow, i przenioslam sie na uniwesytet zeby tylko dokonczyc i reszte przedmiotow wziac co zajmuje 2 lata tez (juz troche drozsze), ale to jest najlepsza droga zeby oszczedic pieniadze i wiele mieszkancow tutaj tez tak robi.

Ty masz całkiem inną sytuację - masz GC. On nie dość że nie ma GC, to musiałby po szkole znaleźć kogoś kto chciałby mu pomóc w zdobyciu wizy pracowniczej - tym samym wszystko co piszesz o pozyczkach itp. jest o doopę rozbić. W jaki niby sposób miałby spłacić kilkadziesiąt tysięcy bez pracy i bez możliwości znalezienia takowej?

[Sleak]

Otóż mieszkam w Polsce i wybieram się na architekturę. Wyjechać chcę po studiach i już na miejscu pokończyć odpowiednie kursy itp. Mieszkanie to nie problem gdyż mam tam dużo rodziny:]. Jedyne za co będę musiał płacić to jedzenie i ewentualny transport. Studia chcę skończyć w Polsce, ponieważ z biednej rodziny się nie wywodzę, lecz nie mamy tyle pieniędzy aby tyle płacić za studia.

Teraz pytania:

1) kiedy mam zacząć starać się o ewentualną wizę?

2) jaką wizę mam wybrać, jeśli chcę wyjechać, ukończyć kursy które będą konieczne,a następnie podjąć się pracy?