karina Napisano 13 Maja 2013 Zgłoś Napisano 13 Maja 2013 Jest wiele tzw. drugich interview jesli ktos odnawia green card (I-751). Czy zadaja podobne pytania? Oczywiscie, ze tak. Naprawde nieczesto sie zdarza zeby kogos wezwali na drugie interview tylko po to aby sobie przyszedl i wyszedl.Jesli kogos wzywaja to nie pytaja go, tak jak przy pierwszym interview, czy nalezy do organizacji jakichstam badz byl prostytutka - pytania sa bardziej aby udowodnic malzenstwo.Co ciekawe, a czego kiedys nie bylo badz bywalo niezwykle rzadko, to fakt, ze ludzie mysla, ze mamy dziecko to mamy spokoj. Teraz nawet tych, ktorzy maja dziecko po prostu wzywa sie na interview.Mialam osobe, i tutaj mowie o pierwszym interview na green card, ktora byla w 7 miesiacu ciazy, mieli juz jedno dziecko, ale pani urzednik stwierdzila, ze jeszcze ich wezwie na ponowne interview. Inna para tez ma sie zjawic na ponownym interview, bo nie odpowiedzieli na wszystkie pytania (badz wiekszosc, jak kto woli). Pytania byly rozne: od tego co dostala zona na urodziny, po to czego maz nie lubi na obiad...Sa urzednicy i urzednicy. Sa bardziej ludzcy i mniej ludzcy. Ale zauwazmy tez jedno: sa aplikanci i aplikanci - osoby, ktore wyszly za maz z milosci i osoby, ktore wyszly za maz w celu biznesowym. My mozemy sie ludzic, ze swiat jest fajny i mily, ale kiedy przyjdzie co do czego, to uwierzcie mi, ze urzednicy nie maja wyjscia innego niz weryfikacja. Jednych bardziej sprawdzaja, innych mniej, ale nie wychodzmy z zalozenia, ze skoro jestemy malzenstwem to nas o nic nie zapytaja...
Cerise nomade Napisano 29 Maja 2013 Zgłoś Napisano 29 Maja 2013 W ambasadzie (wiza K1) zadano mi pytanie: "a pan (tu nazwisko narzeczonego) to kim dla Pani jest?", a w USA podczas green card interview: "Jak ma na imie Pani maz?" Takze padaja tez czasami dosc proste, jesli nie glupie pytania, no ale moze immigration officer stara sie ocenic jak sie ludzie zachowuja, czy sie czuja swobodnie w swoim towarzystwie, a odpowiedz ma tak naprawde mniejsze znaczenie.
MII Napisano 15 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 15 Stycznia 2014 witam , Jestem sponsorowana w kategorii F2A, moja sprawa została już zamknięta w NVC i wysłana do Warszawy ( ja jestem w Polsce mąż w Stanach) po jakim czasie mogę się spodziewać zaproszenia na rozmowę w konsulacie ? Wszystkie czasy oczekiwania które znalazłam na tym forum dotyczą spraw które rozgrywają się w USA ( mąż w USA i żona w USA- albo przynajmniej tylko na takie trafiłam) , czy czas oczekiwania jest podobny jeśli jesteśmy na dwóch kontynentach ? wiem że temat dotyczy pytań na rozmowie ale pomyślałam że może znajdę tu ludzi którzy potrafią odpowiedzieć na moje pytanie... z góry dziękuję za każda pomoc i informację
ewa k Napisano 10 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2014 Witam ,mam pytanie po jakim czasie od slubu dostaje sie wezwanie na wywiad? dziekuje za odpowiedz
Rademedes Napisano 10 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2014 Nie dostaje sie. Nic nie dzieje sie z automatu. Jesli jestes po slubie i przebywasz w USA to do okolo 4 miesiecy od wyslania papierow powinnas miec interview. Jesli jestes poza USA to w gre wchodzi zupelnie inny proces.
ewa k Napisano 10 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2014 Nie dostaje sie. Nic nie dzieje sie z automatu. Jesli jestes po slubie i przebywasz w USA to do okolo 4 miesiecy od wyslania papierow powinnas miec interview. Jesli jestes poza USA to w gre wchodzi zupelnie inny proces. dzieki za odpowiedz chodzi mi o wywiad w sprawie prawdziwosci malzenstwa
kzielu Napisano 10 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2014 dzieki za odpowiedz chodzi mi o wywiad w sprawie prawdziwosci malzenstwa Rademenesowi chodzi o to ze wywiad nie ma nic wspolnego z data slubu (pytalas "ile po slubie") a jest tylko i wylacznie zalezny od daty wyslania petycji. Srednio 3-6 miesiecy, czasam wiecej, czasem mniej.
ewa k Napisano 10 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2014 Rademenesowi chodzi o to ze wywiad nie ma nic wspolnego z data slubu (pytalas "ile po slubie") a jest tylko i wylacznie zalezny od daty wyslania petycji. Srednio 3-6 miesiecy, czasam wiecej, czasem mniej. przepraszam,ze sie zle wyslawiam, czyli po wyslaniu petycji mozna spodziewac sie ,pierwszego wywiadu po 3-6 miesiacach?
sly6 Napisano 10 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2014 tak mozesz sie spodziewac zaproszenia na rozmowe jak zle beda wypelnione formularze to ten czas sie wydluzy
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.