Dv 2013 Koszt, Procedura

[Piotrek1979]

Nie wiem jak się inni na to zapatrują, ale wydaje się mi że obecne 819$ za rozmowę z konsulem to sporo. Plus należy doliczyć koszt badań lekarskich, wyciąg o nie karalność, koszty dojazdów i inne. Niech mnie ktoś poprawi, ale sądzę że kwotę jaką trzeba przygotować na jedną osobę to mniej więcej 2500-3000pln przy obecnym kursie dolara. Czyli małżeństwo to już około 6000pln, a czteroosobowa rodzina to 10-12tys pln? Teraz mam pytanie, czy te pieniądze (819$) za rozmowę z konsulem płaci się po uzyskaniu pozwolenia na wyjazd, czy bez względu na wynik rozmowy ( co oznaczało by że pieniądze przepadają w przypadku kiedy nie spodoba się konsulowi moja twarz lub mojej żony) I drugie pytanie może nie na miejscu ale czy jest ktoś kto może dość dokładnie opisać procedurę załatwiania formalności w przypadku wygranej w losowaniu DV2013. Chodzi mi tutaj również o to ile trzeba mieć gotówki, czy trzeba mieć z góry zapewnione mieszkanie, zapewnioną pracę.

[sly6]

Co do oplaty ta placisz przed sama rozmowa te 819 dol usd to samo jak badania lekarskie i jesli Konsul doszuka sie ze nie spelniasz wymagan co do loterii to mozesz wyjsc bez wizy a wtedy ta kasa nie jest zwracana..

A co do mieszkania to powinienes podac adres pod ktory ma byc przyslana zielona karta,ten adres to moze byc kogos znajomego-przyjaciela itd

co do kasy to ile to ma byc?1000 usd i bedzie ok a moze 2 tys ?na to prostej odpowiedzi nie ma poniewaz ktos moze miec i 5 tys dol ale bedzie widac ze to kasa nie jego-nie da sobie rady w USA i wyjdzie sie bez wizy..

Fakt to nie rozmowa o wize turystyczna ze moze sie wiele spraw nie spodobac ale nie nalezy do tego podchodzic na tzw luzaka ze wiza mi sie nalezy bo ja wygralem..

praca tzn umowa moze byc plusem jak sie idzie na rozmowe ,to samo I-134 od kogos znajomego-rodziny ale ile to osob tego nie mialo i wychodzilo z kwitkiem z dhl-ze wiza wydana..

procedura jest taka-wiele razy bylo cos takiego opisywanego na forum

czeka sie na 1 maja 2012,sprawdza sie czy sie zostalo wylosowanym ,jesli tak to bedzie taka wiadomosc ze nalezy czekac na list z centrum wizowego i potem jesli beda tam formularze do wypelnienia to nalezy je szybko odeslac..

jakies 4-6 tyg przed rozmowa przyjdzie zawiadomienie o rozmowie(z tego co pisze w instrukcji to takie zawiadomienie bedzie widoczne na stronie www gdzie sprawdzimy czy wygralismy) i wtedy nalezy zrobic badania medyczne,zebrac dokumenty jak np akt slubu ,zaswiadczenie o niekaralnosci z Polski czy tez innych krajow jesli to dana osobe dotyczy,swiadectwo ukonczenia szkoly

jesli nic sie nie zmieni to zakres dokumentow ktore nalezy wziasc na rozmowe masz tutaj podany,,jak i danych formularzy ktore sie wypelnia.

http://polish.poland...cessing_dv.html

[dareknow0]

Nie wiem jak się inni na to zapatrują, ale wydaje się mi że obecne 819$ za rozmowę z konsulem to sporo. Plus należy doliczyć koszt badań lekarskich, wyciąg o nie karalność, koszty dojazdów i inne. Niech mnie ktoś poprawi, ale sądzę że kwotę jaką trzeba przygotować na jedną osobę to mniej więcej 2500-3000pln przy obecnym kursie dolara. Czyli małżeństwo to już około 6000pln, a czteroosobowa rodzina to 10-12tys pln? Teraz mam pytanie, czy te pieniądze (819$) za rozmowę z konsulem płaci się po uzyskaniu pozwolenia na wyjazd, czy bez względu na wynik rozmowy ( co oznaczało by że pieniądze przepadają w przypadku kiedy nie spodoba się konsulowi moja twarz lub mojej żony) I drugie pytanie może nie na miejscu ale czy jest ktoś kto może dość dokładnie opisać procedurę załatwiania formalności w przypadku wygranej w losowaniu DV2013. Chodzi mi tutaj również o to ile trzeba mieć gotówki, czy trzeba mieć z góry zapewnione mieszkanie, zapewnioną pracę.

Po wylosowaniu ( o ile będziesz miał dobry case number) otrzymasz dokumenty do wypełnienia z instrukcjami postępowania.Bo nie wszyscy wylosowani w loterii otrzymują szanse na kontynuowanie procedury.Wypełniasz dokumenty ,zdjęcia itd .i odsyłasz to wszystko do USA .Zaczyna się procedura sprawdzań przez służby amerykańskie (FBI) .Następnie robisz wszystkie badania w placówkach wskazanych przez ambasadę.Wszystko oczywiście na własny koszt . Po kilku miesiącach przychodzi zaproszenie z ambasady z terminem interview.Po przekroczeniu progu ambasady w pierwszej kolejności udajesz się do kasy Dopiero po opłaceniu za wszystkich członków rodziny po te $819 każdy ( cała rodzina ) staje przed okienkiem konsula.Przysięga ,że będziesz mówił prawdę ,rozmowa,odciski palców i gratulacje złożone przez konsula . W przypadku odmowy wydania wizy imigracyjnej to oczywiście nikt nie zwraca żadnych pieniędzy bo płacisz za procedurę a nie za wizę . Sama wiza jest darmowa. Chyba się nie mylę ,że organizacja loterii ,jej obsługa kosztuje i dlatego ktoś musi pokryć jej koszta.Nie płacisz za samą rozmowę z konsulem a za obsługę całej długiej procedury.

[sly6]

to co sie dostaje z Centrum wizowego z USA,sam aby list gratulacyjny ?bo w i instrukcji pisze ze nalezy czekac na przesylke z tego centrum wizowego

przez ponad 5 lat wiele sie zmienilo jak sprawdzenie czy sie wygralo,ze moze byc cos wiecej podane na stronie www

co do czekania na wiadomosc na rozmowe to mozna to sprawdzic na stronie www ,po to ma sie podany ten numer po wyslaniu zgloszenia.

co do okresu oczekiwania na rozmowe to zalezy jaki kto bedzie miec numer,jedni beda krocej czekac a inni te pare miesiecy jesli sie doczekaja wogole tego...

I teraz jak bedzie to zobaczmy po 1 maja 2012...wiele spraw jest takich samych a wiele jest nowych ..

[dareknow0]

Kiedyś powiadomienie przychodziło pocztą ,teraz wynik losowania sprawdza się w internecie .Myślę ,że to już mało istotne czy dalsze dokumenty przyjdą z USA czy za pośrednictwem amerykańskiej ambasady.Dalsza procedura pewnie nie uległa zmianie. Najpierw wizyta w kasie a później u konsula

[sly6]

co do procedury to racja ...tutaj nic sie nie zmienia...

[emigum]

Spoko spoko, ale przydałby się tutorial krok po kroku dla osoby/rodziny, która kompletnie nic nie ma załatwione, łącznie z paszportami, aktami itd itp

[makdonald]

Nie wiem jak się inni na to zapatrują, ale wydaje się mi że obecne 819$ za rozmowę z konsulem to sporo. Plus należy doliczyć koszt badań lekarskich, wyciąg o nie karalność, koszty dojazdów i inne. Niech mnie ktoś poprawi, ale sądzę że kwotę jaką trzeba przygotować na jedną osobę to mniej więcej 2500-3000pln przy obecnym kursie dolara. Czyli małżeństwo to już około 6000pln, a czteroosobowa rodzina to 10-12tys pln? Teraz mam pytanie, czy te pieniądze (819$) za rozmowę z konsulem płaci się po uzyskaniu pozwolenia na wyjazd, czy bez względu na wynik rozmowy ( co oznaczało by że pieniądze przepadają w przypadku kiedy nie spodoba się konsulowi moja twarz lub mojej żony) I drugie pytanie może nie na miejscu ale czy jest ktoś kto może dość dokładnie opisać procedurę załatwiania formalności w przypadku wygranej w losowaniu DV2013. Chodzi mi tutaj również o to ile trzeba mieć gotówki, czy trzeba mieć z góry zapewnione mieszkanie, zapewnioną pracę.

w razie "odrzutu" pieniadze przepadaja - jest to tzw. applikejszn fii

tak to wlasnie w hameryce wygladaja "freebies" ( rzeczy za darmo)

darmowa zielona karta kosztuje dobrze ponad grand od lebka...hehehe

w przypadku "powodzenia" nie trzeba miec zadnej gotowki ani "zapewnionej pracy"

naucz sie jednego : tutaj nic nie ma "zapewnionego" nawet dla obywateli usa

oprocz oczywiscie placenia podatkow

slowo "zapewnione" ( secured) albo "nalezy mi sie" ( i'm entitled)

to w jezyku amerykanskim tak jak nie przymierzajac "dupa" i "######" w polszczyznie

[sly6]

no to 1 krok to po 1 maja sprawdzic czy sie wygralo

oraz ze nalezy juz wtedy miec wazne paszporty ,najlepiej min 1 rok wazne ..bo jak przyjdzie rozmowa po 1 stycznia 2013 to moze byc czasami problem aby szybko zalatwic nowy paszport

jesli juz powstal taki temat to go przykleje aby mozna bylo tutaj pisac o procedurze i zadawac pytania...

[emigum]

no to 1 krok to po 1 maja sprawdzic czy sie wygralo

oraz ze nalezy juz wtedy miec wazne paszporty ,najlepiej min 1 rok wazne ..bo jak przyjdzie rozmowa po 1 stycznia 2013 to moze byc czasami problem aby szybko zalatwic nowy paszport

Na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji jest informacja:

Termin odbioru paszportu określa organ wydający dokument w momencie przyjmowania wniosku paszportowego. Przeciętny czas oczekiwania na wydanie paszportu w kraju wynosi do 30 dni.

Przelądając zasoby sieci nie spotkałem się z sytuacją, że na paszport ktoś czekał dłużej niż 5 tygodni. Ten jeden przypadek był w wakacje. Pozostałe od 14 do 30 dni.

Czy czas po hardkorowo pesymistycznych 2 miesiącach (od początku maja) wystarczy na bezstresowe załatwienie formalności z konsulatem/ambasadą/urzędem imigracyjnym?