Skocz do zawartości

Można Odwołać Się Od Decyzji Konsula?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Tydzień temu nie dostałam wizy B-2, jestem uczennicą ostatniej klasy liceum w tym roku mam maturę, chciałam wyjechać do Stanów na 2 tygodnie na ślub mojej kuzynki, mogę w jakiś sposób odwołać się od tej decyzji ?? z góry dziękuję za pomoc.

  • Odpowiedzi 24
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Generalnie odpowiedź brzmi nie, konsulowie są całkowicie autonomiczni w swoich decyzjach - jedyne co możesz zrobić to spróbować następny raz.

Napisano

moze tez takie pytanie wyslac ktos z USA.

Jak nie dostał wizy, to jak z USA ma wysłać pytanie? Ewentualnie: byle kto może o byle kogo się w ambasadzie pytać? :o

Napisano

Oczywiście. Dlatego na tego typu zapytania moją gotowy template w rodzaju "Z przykrością informuję że nie mogliśmy Panu/Pani przyznać wizy bo nie."

Napisano

jak zna ta osoba dane osobowe,kiedy byla w Ambasadzie oraz jak sie podpisze ...

to nie jest tak ze mozna sie o kazda osobe zapytac bo byla jakas w tym dniu ,,;)

Napisano

Odwolanie mialoby sens gdybys w trakcie rozmowy, z jakichs powodow (n.p. niedoinformowanie albo stres) nie przedstawila istotnych faktow poswiadczajacych Twoj zwiazek z Polska n.p. nie poinformowala konsula o posiadaniu nieruchomosci w Polsce (co jest dosc waznym argumentem za przyznaniem wizy) druga rozmowa podczas ktorej bylabys lepiej przygotowana rokowalaby nadzieje na powodzenie.

Jezeli podczas rozmowy przedstawilas wszystkie fakty zgodnie z rzeczywistoscia ale chcesz sprobowac jeszcze raz bo moze "tym razem sie uda" to tylko stracisz czas i pieniadze.

Powod wyjazdu nie ma w Twoim przypadku znaczenia; "slub kuzynki" jest tak samo waznym podwodem jak "chec zobaczenia Wielkiego Kanionu".

Napisano

Założycielka tematu nie chciała podzielić się na forum co w/g niej było przyczyną odmowy wydania wizy . A może podeszła do interview z nastawieniem ,że jak zapłaciłam to mi się wiza należy więc konsul udowodnił ,że jednak nie.Mógł odmówić za złe spojrzenie albo jedno niepotrzebne słowo i wtedy żadne odwołanie nie pomoże .

  • 2 lata później...
Napisano
Witam mam na imię Krzysiek mam 31 lat. 14 lutego 2014 r stawałem w Ambasadzie po wizę, mam widoczny znaczny stopień niepełnosprawności, jestem po rozszczepie kręgosłupa, zanik mięśni dolnych, nie mogę fizycznie pracować, miałem zaproszenie i zostałem odrzucony pytanie dlaczego ? Pani w okienku zaledwie po 3 pytaniach, bez żądania ode mnie żadnych dokumentów, skresliła moje marzenia. Zapytała o stan cywilny, budżet i na ilę lecę. Co z tego, że jestem kawalerem, budżet mój wynosi 1600 bo w Polsce chyba więcej się nie da, a pobyt mój miał być na 2 miesiące wakacji. Co w takiej sytuacji mogę dalej zrobić, poczułem się zdyskryminowany jako osoba niepełnosprawna. Prosze o pomoc.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...