Skocz do zawartości

Szanse Na Wize?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Tez juz nad tym myslalem. Jezeli nic sie nie uda, ani nic nie da sie zrobic to wybieram Toronto/Londyn z tym, ze martwi mnie fakt czy bede w stanie sie utrzymac na starcie w Londynie ktory notabene z tego co widze tanim miastem nie jest ;)

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Jesli uzbierales troche kasy (min 1K funtow - starczy na przezycie 1 miesiaca w londynie) i nie boisz sie pracy to na pewno cos znajdziesz. Znasz jezyk wiec masz duze szanse. Na poczatek jakies cos, aby sie zalapac i przezyc, a jak sie juz zaaklimatyzujesz i rozejzysz troche to sobie poszukasz cos lepszego.

Napisano

Ja miałam taki przypadek jak Twój, przy pierwszym podejściu nie otrzymałam wizy turystycznej ze względu na 'słabe relacje z Polską', w drugim, laaaata później i po wytłumaczeniu wszystkiego wizę dostałam. Natomiast już będąc w pociągu po rozmowie konsul zadzwonił ponownie z pytaniami o rodzinę, pracę, studia i inne rzeczy wiążące mnie z Polską.

W USA byłam mając 16-18 lat. Tyle, że Tobie raczej nie pomaga fakt, że "z Polską Cię nic nie łączy" oraz nielegalni członkowie rodziny nadal w USA.

Na stronie ambasady jest w pytaniach i odpowiedziach przypadek młodocianego co był w USA nielegalnie, taki jak nasz, ja podałam wcześniej linka w temacie, w którym o tym pisałam, teraz nie mogę znaleźć.

Napisano

ale od tego zacznijmy czy On byl powyzej 18 roku nielegalnie i ile czasu?czy tez zaczal 18 rok i wyjechl

bo to sa kluczowe sprawy i od tego duzoo zalezy

Napisano

ale od tego zacznijmy czy On byl powyzej 18 roku nielegalnie i ile czasu?czy tez zaczal 18 rok i wyjechl

bo to sa kluczowe sprawy i od tego duzoo zalezy

Urodzony listopad 91, wyjechalem na poczatku czerwca 2010 wiec mialem 18,5. Chodze tu niby na studia, mieszkam w domu w ktorym kiedys mieszkalismy w sasiedztwie ciotki - ot co moje relacje z Polska.

Napisano

Poczytalem troche, skontaktowalem sie z paroma prawnikami w stanach i takie tam - generalnie gdyby ktos kiedys chcial to wiedziec to moj ban obowiazuje na trzy lata, po jego uplywie moge normalnie starac sie o wize studencka bez potrzeby zadnego waivera. Spadam do UK na rok zarobic jakies grosze na oplaty wizowe i ewentualny bilet jak mi sie uda dostac wize studencka ! :)

Napisano

Poczytalem troche, skontaktowalem sie z paroma prawnikami w stanach i takie tam - generalnie gdyby ktos kiedys chcial to wiedziec to moj ban obowiazuje na trzy lata, po jego uplywie moge normalnie starac sie o wize studencka bez potrzeby zadnego waivera. Spadam do UK na rok zarobic jakies grosze na oplaty wizowe i ewentualny bilet jak mi sie uda dostac wize studencka ! :)

Oczywiscie ze sie mozesz starac, tylko jak Ci pisalem nie masz na nia zadnych szans tak jak na kazda inna nieimigracyjna - bedziesz musial udowodnic zwiazki z krajem i musialyby one byc wyjatkowo silne ze y z historia bana i overstayem nie dostac deniala. Jedyna Twoja szansa to wiza imigracyjna bo jej konsul nie moze odmowic jak sie kwalifikujesz (a dokladnie moz w przypadku malzenskiej jak podejrzewa fraud)

Napisano

to ze nie bedziesz miec bana nie oznacza ze latwo i szybko wize otrzymasz,zalezy tez na jakiego Konsula popadniesz ,sa -byly przypadki ze komus wydali wize bo uwierzyl Konsul w czyjes dobre intencje :)

wiele juz bylo osob ktore nie mialy bana a Konsul powiedzial ze mu nie wierzy ze wroci,ze nie zostanie na stale

tak jak pisze kzielu ze wiza imigreacyjna daje Ci szanse duza na wjazd ..no ale wybor nalezy do Ciebie.

Napisano

Wiza imigracyjna = pracownicza, bo na inna sie praktycznie nie kwalifikuje z tego co rozumuje czy jestem w bledzie?. Jezeli tak to nie mam zamiaru konczyc tu kolejnych czterech lat studiow ;)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...