Skocz do zawartości

Wiza - Mówić Prawdę?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Dobra to ja tutaj się wyróźnie z tłumu i powiem tak : Jak ściemnisz to nie dostaniesz zakazu żadnego i nie słuchaj tego co oni piszą bo to nieprawda że dają ludzią zakaz jeżeli nie mogą mu udowodnic ze kłamie. Możesz powiedzieć ze nie masz brata no i ok powie koles kłamiesz - masz to wtedy powiedz ale jakto przeciez wyjechał stamtąd już i ściemniasz że nie wiedziałes nawet no i jak on ci udowodni teraz to że kłamiesz? Sprawdzi Ci record twoich telefonów z bratem? Nie ma dowodów - nie ma zakazu. I nie jestem jakims random człowiekiem co chce ci uprzykrzyć zycie bo w listopadzie nie dostałem wizy a ściemniałem że nie mam nikogo a mam siostre nielegalnie i zakazu żadnego nie dostałem! Może sie zorientował i nie dał mi wizy ale zakazu mi nie da bo nie ma do tego podstaw. A jak powiesz prawde to myślisz ze dostaniesz? Pff.. To już lepiej zaryzykować i ścieme walić. Co innego jakbyś podał numer telefonu znajomego do którego jedziesz i on by zatelefonował i odbiera twój brat to w takiej sytuacji ban a nie w takim wjeździe. Co Wy ludzie myslicie, że oni lubią dawać zakazy ? Znacie chociaż jedną osobe która dostała zakaz wjazdu ? Bo wszędzie widze jak tylko o tym piszecie.

Btw. Nie możesz poczekać aż twój brat dostanie green card i lecieć na lajcie?

Napisano

I to jest plus tego.I nie rob czegos co bedzie trudno odkrecic ..

masz fajna prace i to pokaz na rozmowie :)

A ja dalej nie wiem co Ty sly non stop z ta pracą? Jak ma się pokazać fajną pracę??? ;)

A avanti23 niech lepiej nie zadaje głupich pytań typu czy mówić prawdę... pewnie że mówić prawdę.

A zresztą rób co chcesz a jak się wyda to konsekwencje odczujesz!

off topic:

no wiec wlasnie, o co chodzi z pracą...celem rozmowy nie jest pokazanie ze ma sie 'fajna' prace czy jakas 'inna'.....ma sie pokazac zwiazki z krajem i osoba z ktoora sie rozmawia ma uwazac ze nie bedziemy potencjalnymi imigrantami...[ no tu wchodzi, ze zwiazki z krajem to od razu praca i jest to plus.... ]

sly6 czy moglbys zdefiniowac pojecie: "fajna praca"? czy moowiac fajna praca uwazasz, że jest ona fajna bo...jest fajna dla Ciebie...moglbys to roowniez wykonywac i Ci sie podoba?...czy stawiasz sie tu za ogółem polaków sądząc za wszystkich ze jest ona fajna i kazdy bedzie tak sądził jak ty? czy moze stawiasz sie za konsulem w ambasadzie, ktoory to tez powinien powiedziec..oooo stary masz fajną prace....

dodam jeszcze zeby nie mylic: [ konsul nie zna pojecia...fajna praca ] ( konsul zna pojecie praca...a tym samym zatrudnienie legalne w kraju )...np jesli ktos pracuje w zoo i dzien w dzien łopatą przerzuca to co słoniki czy inne zwierzeta narobią to co...ma fajna prace? dla wielu polaków ma niefajną prace...a to daje, ze co, ze juz o wize sie starac nie moze? bo ma niefajną?

takze moowienie ze ktos ma fajna prace jest wg mnie złe....

w przypadku kolezanki zalozycielki tematu: ma prace...to jest plus...i jesli jest ona legalna to drugi plus....i jesli pracuje juz dosc dlugo: tj nie 2 tyg, a 2 lata to jest to ogromny plus

dodatkowo moze wykazac ze na okres swojego pobytu w usa dostanie urlop [ nawet tak dlugi ] w tej pracy to jest juz to juz 4 plus

Napisano

sa ludzie ze nie lubia swojej pracy a do tego to pokazuja na rozmowie ,rozumiecie teraz?

co do pracy fajnej.dodam..

jesli ja nawet sprzatam a lubie to robic to bedzie widac po rozmowie,po odpowiedziach -na tym to polega wszystko,,,mozna sprzatac a lubiec to robic

znam wiele osob ktore maja gorsza prace a lubia to robic i widac to po nich :)

Napisano

posłucham sie Was i wpisze ze brat tam jest. Gorzej jak zaczna mnie o niego pytac. Ja chce tam pojechac tylko na

10 dni :)

prace mam fajna. Długo juz w jednym miejscu pracuj, ale to juz wszystko zależy od konsula :/

Napisano

Pisz zawsze prawdę. Za kłamstwo w aplikacji otrzymujesz dożywotnią odmowę nawiasem konsul nic nie musi udowadniać. Wystarczy, że przeczyta to co ma w kompie i otrzymasz odpowiedz... która za zwyczaj jest bardzo zwięzła i na temat. Nie kieruj się tym, że ktoś dostał wizę a ktoś nie. Bo to jest tak samo jak z nielegalnym pobytem... może kiedyś uchodziło to na sucho, ale w chwili obecnej informatyzacja jest na takim poziomie że złapanie kogoś na kłamstwie nie jest dużym problemem. Dlaczego czasem zdarza się (rzadko), że ambasada pomimo odbytej rozmowy pozytywnie odsyła paszport bez wizy ? A dlatego, że po rozmowie z konsulem ambasada wysyła zapytanie do stanów czy nie ma przeciwskazań do wystawienia wizy. (np wystawiony na granicy zakaz wjazdu o którym konsul nie musiał wiedzieć).... Po prostu nie kłam... tak łatwiej jest dostać wizę...

Napisano

sorry Sly nie bierz tego do siebie ale ja dalej nie wiem o co Tobie chodzi z tą pracą bo wyjaśniłeś tak że dalej nic nie rozumie ;) W jaki sposób okazać czy się lubi pracę czy się jej nie lubi??? Ja raczej lubię swoją pracę a jakoś nie przyszło mi do głowy żeby w jakiś sposób okazywać to kiedy Pani Konsul zapytała mnie o pracę... po prostu odpowiedziałem na pytania.

A wracając do rozmowy z konsulem jaką ja miałem to było tylko jedno pytanie jakie mam stanowisko w pracy i tyle. Myślę że to nie jest najważniejszy powód dzięki któremu dostajesz wizę. Ważniejsze dla Konsula jest czy masz kogoś w stanach legalnie czy też nielegalnie, jak się zachowujesz na rozmowie, jak odpowiadasz na pytania, jak wyglądasz i co chcesz robić w US.

Może ktoś podzieli się z nami jak reagował kiedy Konsul pytał o pracę???

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...